
A ja pochwalę się łóżeczkiem naszego brzdąca. Stoi i czeka

łzy same leca do oczu czytając te słowa, wiesz jak wszystkim nam bardzo przykro2 maja mielismy spotkac sie z naszą Dzidzią...
Skąd ja to znam.autobusy- nie kazdy jest niskopodłogpowy, a ludzie nie pomagają...
To dobrze.Pójdę w tygodniu do mojej położnej i zapytam
w takim razie polecam Ci jeszcze przewijaczek na lozeczko...mi sie super sprawdzil na malym mieszkanku a i teraz juz mam kupiony nowy ( do sypialni na lozeczko, bo w lazience bede miec mebel do przewijania)Najpierw kupiłam pościel, a potem zobaczyłam przyborniki i stwierdziłam, że w naszym małym mieszkanku każdą przestrzeń trzeba wykorzystać
ja mam to samo i posiew robilam....pani doktor powiedziala ze przed samym porodem podadza antybiotykbabe_boom, kurczę,to niedobrze.A posiew robiłaś?Myślę,że powinnaś przed porodem jakoś wyleczyć tego grzybka,żeby dzidzi nic nie groziło.
ja mam to samo i posiew robilam....pani doktor powiedziala ze przed samym porodem podadza antybiotykbabe_boom, kurczę,to niedobrze.A posiew robiłaś?Myślę,że powinnaś przed porodem jakoś wyleczyć tego grzybka,żeby dzidzi nic nie groziło.
Reklama się pojawia,owszem i to nie jedna,ale udaje się zamknąć bez problemu.dziewczyny, czy wy tez tak macie ze po otworzeniu strony poawia sie reklama ktorej sie nie da zamknac
w takim razie polecam Ci jeszcze przewijaczek na lozeczko...mi sie super sprawdzil na malym mieszkanku
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość