ulga na dziecko...

[Elwira151]

laski mam pytanie.ja bylam caly miniony rok na wychowawczym wiec zero dochodow.rozliczam sie z mezem ktory z umowy o prace sie rozliczal-400 brutto miesiecznie.no i mam pytanko.sugeruje sie ze na dziecko moge odliczyc te kwote 1200 zlotych ale czy moge ja w calosci dostac skoro moj maz polaicl male skladki?od czego ona zalez?czy dostane tylko jej czesc?bo ksiegowa znajoma powiedzila ze dostaniemy zwrotu tylko kolo 350 zl.wiecie cos na ten temat?

[lilo]

Elwira151 te 1200 zł to jest górna granica ulgi, a odliczasz tyle ile możesz - to zależy właśnie od zarobków i odprowadzanej składki. Czyli księgowa miała rację.

[mal]

to zależy właśnie od zarobków i odprowadzanej składki. Czyli księgowa miała rację.

dokladnie el

[Elwira151]

dzieki laski:)jestescie kochane