Zaczęlismy nowy rok - nasze Skarby ze stycznia 2008

[marcia_pod]

misia85 napisał/a:
czytałam że jeśli dziecko przybiera na wadze to nie ma powodu do niepokoju. A przecież Martynka ładnie przybiera
dzieki, to prawda, przybiera ładnie a je tak łapczywie ze az sie krztusi

Mojemu Arturkowi też się cały czas ulewa i to spore ilości, nieraz to taka serwatka ale ważył już ostatnio (jak skończył dwa miesiące) 5kg więc łądnie rośnie (biorąc pod uwagę że ważył 2700)

nie ma sie co martwic jak ulewaja i jednoczesnie ładnie na wadze przybieraja tzn ze mamy łakomczuszki dzieci i za duzo zjedza a potem sie tego pozbywają.

mój Krzys tez ulewa bardzo duzo, czasami mam wrażenie ze mu sioe wszystko wylało co zjadł tak jest tego duzo, ale mówiłam pediatrze i powiedzial ze spokojnie bo mały przybiera, znaczy ze zdrowy i wszystko ok.

ide spać. dobrej nocki wszystkim!!!

aha ryba mi sie udała - pyszna była

a ciasto jeszcze bardziej - tylko wszyscy w domu cierpimy bo nie mozemy go dzis jesc, bo po pierwsze jutro goscie bedą a po drugie juz za późno i kazdy nie chce sie opychac na noc, a jakbysmy go zaczeli to pewnie zjedlibysmy go jeszcze dzis he he.


dobra lece

pa pa

[madziarka81]

marcia_pod, Ty mi tu nie rób smaka tym ciastem Ja to po porodzie mam straszną ochote na czekolade, cały czas mi sie chce a przeciez nie bardzo moge
A najgorsze jest to ze jak ktos przychodzi z wizytą to zawsze przynosi coś słodkiego Patrykowi a mi wtedy slinka cieknie

Ja tez juz ide spac.Maciek zabrał Patryka juz do sypialni a my z Martynka tez juz sie kładziemy.'
Jutro spróbujemy spac juz w jednym pokoju, Patryk juz coraz mniej reaguje nerwowo na Martynke wiec moze nie bedzie w nocy płakał

[Fintifluszka]

Hej dziewczyny, mój bąbel kwęka od rana... teraz obok z Kubą siedzi i Kuba dziwoląguje, żeby go uspokoić... co do ulewania, to Gabrielowi się czasami aż taką fontanną ulewało po karmieniu i lekarka mi powiedziała, żebym odciągała ciut pokarmu przed karmieniem, żeby mu się tak nie wlewało gwałtownie do buzi i faktycznie jak się odessam trochę przed karmieniem-nie zawsze mam jak... to mu się tak nie ulewa-tylko tyle ile powinno...
a wczoraj moja mama kupiła pieluszki happy takie 5-9kg, używamy huggisów i są świetne, bo pampersy-przynajmniej jedynki i dwójki to porażka, a teraz wypróbujemy jeszcze te i będziemy wiedzieli które najlepsze... poza tym już chcieliśmy większe, bo te 3-6 już Gabriela zaczynają uwierać i widać, że już końcóweczka wagi bo On w końcu 5 kilo już waży
skoro Kuba jest z małym, to się może jakoś pozbieram i pójdę z Gabciem na spacer...

[ Dodano: 2008-02-23, 10:03 ]

Ty mi tu nie rób smaka tym ciastem Ja to po porodzie mam straszną ochote na czekolade,

Ja mam to samo-tak bym zjadła coś słodkiego... albo się chociaż ciepłego kakao napiła...

[iwona83]

Czesc dziewczyny jak tam dzisiaj wasze nocki ja z dwoma pobudkami o 2 i 6 wiec mozna powiedziec ze jestem wyspana

mam juz posprzatane i czekam az majka i maz wstana bo chce jechac na zakupy

[mz74]

Hej.

Ja juz czuje sie troche lepiej, chyba troche mi przeszla ta choroba, ale jeszcze nie do konca. Jak na razie zarazki nie przeszly na Pawelka, mysle ze jakby sie mial zarazic to chyba juz by zachorowal... oby nie!
Moj prawie wcale nie ulewa, czasami mu sie zdarzy. Ale macie racje skoro przybieraja na wadze dzieciaczki to nie ma sie czym przejmowac.
My juz nie uzywamy pampersow, kupuje juz "tansza wersje pieluch" w Rossmanie, takie od 3-6 kg i dobre sa i na szczescie Pawelek nie jest na nie uczulony.
Nocki u mnie prawie zawsze tak samo wygladaja.... potrafi przespac nawet 6 godzin, tak jak dzisiaj na przyklad...

Buziaczki dla Dawidka z okazji urodzinek!!!!

Marcia, fotka super!!!
Madziu, Martynka na zdjeciach wyglada slicznie i ile ma wloskow! Moj to prawie lysy, ale juz mu odrastaja nowe wloski
Dziewczyny, kiedy juz wiadomo jaki dziecko bedzie mialo kolor oczu???

[madziarka81]

Czesc.

Gosiu sliczny avatarek Co do koloru oczu to Pawełek ma brazowe? bo tak wyglada ze zdjec a zazwyczaj noworodki maja granatowe. U mojego Patryka kolor oczu zaczał sie zmieniac jakos w siódmym miesiacu zycia wiec pewnie gdzies w tych okolicach. Ja tez jestem strasznie ciekawa jaki kolor oczu bedzie miała Martynka.

U nas tak słodko z tym spaniem nie jest niestety. Mała spi czesto ale krótko, do dwóch trzech godzin maksymalnie a w nocy jest róznie.

Gosiu a Pawełek spi z Wami?

musze juz uciekac bo mała sie obudziła

[mz74]

Madziu,

Pawelek ma ciemno niebieskie oczka (na zdjeciu faktycznie wyglada jakby mial brazowe)... mam nadzieje, ze takie mu zostana, to przynajmniej oczy bedzie mial po mnie , bo wszyscy mowia, ze do tatusia podobny.

Tutaj u rodzicow spi ze mna (bo nie bralam lozeczka ze soba), w domu wieczorem kladlam go do lozeczka, ale potem jak sie obudzil to po jedzieniu juz spal z nami do rana, albo jak moj Piotrek mial nocki to tez spal ze mna. Teraz jak jestem chora to spi sam w wozku i nie ma problemu. Mysle ze juz bede go odzwyaczajac od spania z nami, bo potem to juz bedzie coraz trudniej.

[iwona83]

Czesc dziewczyny ale tu dzisiaj pustki dawno cleoshe niepisala ciekawe co u niej?

Ostatnio zauwazylam ze majeczka zaczela sie strasznie slinic nie wiem dlaczego bo chyba na zabki to jeszcze za wczesnie

mz74 u mnie na poczatku majka spala praktycznie cala nocke ze mna a teraz zauwazylam ze coraz dluzej w nocy spi sama w lozeczku mniej wiecej do 7 lub 6 a czasami nawet w dzien ja odloze do lzoeczka i nie placze tylko sie rozglada az wkoncu zasypia

[Fintifluszka]

Ja Gabriela kładę trochę do łóżeczka, trochę do naszego łóżka... jak jest marudny, albo ma kolkę i w końcu uda mi się go uśpić, a siedzę wtedy przeważnie w na łóżku, to idę po najmniejszej linii oporu i go kładę obok, żeby się nie obudził albo jak w nocy się obudzi na jedzonko to już go nie odkładam do łóżeczka tylko zostaje z nami, teraz na przykład śpi w łóżeczku... dzisiaj ma taki krótkie koleczkowe napady, ale jakoś nad tym panuję-choć wymaga to dużo... wszystkiego Mój bąbel ma takie granatowo szare oczęta... jestem ciekawa jaki będzie efekt kocowy, bo pierwsze włoski ma ciemno-blond, tak jak ja... ja mam niebiesko szare oczy, Kuba jest szatynem i ma piwne oczy-ciekawe jaki będzie Gabryś...? zwłaszcza, że jest tak bardzo podobny do Kuby-byłoby śmiesznie jakby był takim małym Jakubkiem, tyle, że w wersji niebieskookiej blond...

[Jola_85]

Czesc Kochane.
Zagladam dopiero teraz-brak czasu.Bylam dzis u neurologa-prywatnie i wystałam sie w kolejce 3godz ...Dała nam skierowanko na badania kardiologiczne.EEG,usg głowki i na rehabilitacje ruchowa bo ma zbyt duze napiecie miesni po prawej stronie...Zobaczymy jak to dalej bedzie.Katarek przeszedł-a jesli chodzi o oczyszczanie noska to ja czyszcze gruszka i nie mam problemow..Jesli chodzi o pepuszek to Mirek ma na nim jeszcze taki szary strupek,ktory przy placzu lub przeciaganiu sie peka i leci z niego jakis przezroczyty plyn ...
Iwona to moze popros mame,albo kogos z polski zeby Ci poslali paczka herbatki bo u nas sa do kupienia juz od 1tygodnia zycia ....
Tak to Mirus grzeczny choc straszny zarłok dzis po raz pierwszy sprubowalam mu dac juz bebiko2gr jesli mu nic nie bedzie to bede mu dawala na noc zeby duzej mogl sobie pospac-choc w sumie i tak ladnie spi ale w dzien widac ze jest nie najedzony...Mojej corci dawalam juz bebiko 2gr jak miala 3msc ,male zarloki rodze haha ...Wreszcie zakupilam kompa to bede mogla do was czesciej zagladac oczywiscie jak najpierw zainstalujemy neta bo mamy z tym jakies problemy-aktualnie jestem u rodzicow.Dzis zakupilam sobie ławeczke treningowa do cwiczenia brzuszkow i biore sie za siebie bo brzuchol wisi i cos nie chce spadac tragedia...wogole utylam ostro,no ale co zrobic takie uroki-w ciazy przytyłam 30kg ...
A moj Mirek śpi w łozeczku o 8dnia zycia-na poczatku sie balam ze bedzie sie budzil,ale podoba mu sie łozeczko,a dzis po raz pierwszy zasmiał sie w glos .Dobra uciekam kochane zajrze jutro jak czas pozwoli buziolki