Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

23 kwie 2008, 10:54

ja nie będę się już powtarzać :ico_nienie: ale Amelka to moja ulubienica :-D (chociaż wszyskie nasze dzieciaczki są cuuuudowne :ico_brawa_01: ) to Amelka urzeka mnie niesamowicie tym spojrzeniem ale przede wszystkim uśmiechem

a ja się nudzę, bo Julia sobie usnęła i tak słodko śpi, że spacerek musi poczekać

[ Dodano: 2008-04-23, 10:59 ]
ja daję póki co tylko drób- kurczak, indyk jak sama gotuję, ale kupuję czasem z cielęcinką krupniczek Julia go bardzo lubi albo z wołowiną

jajko daję również zamiast mięska gotuję same warzywka i dodaję rozgniecione ugotowane żółtko- średnio tak raz na tydzień czasem rzadziej :ico_wstydzioch: ale żółtko warto dawać, ponoć żółtko i ryby są bardzo ważne w diecie każdego człowieka

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

23 kwie 2008, 12:53

dzieki Aga za komplment i wyjasnienie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja tez daje glownie kurczaka, jak kupuje sloiczki to z roznym mieskiem ale sama daje raczej tylko kurczaka, sprobuje z indykiem, poza tym sprobuje z jajkiem,ale smao zoltko? a co z bialkiem??

ja jestem pod wrazeniem twojej corci na zdjeciu w tym wozeczku, moja mala nie lubi raczej tak siedziec calkiem na siedzaco w spacerowce wiec na pol lezy, i nie wiem cyz kupowac nowy wozek bo poki co ten jest ok, a chce zainwestowac w prawko wiec kasa sie przyda :ico_oczko:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

23 kwie 2008, 14:23

my chcieliśmy juz wczesniej ale jakos nie udawalo się :ico_oczko: mam ogromne zasoby miłości i muszę ja komuś ofiarować więc drugi dzidziuś mile widziany :ico_brawa_01: w sumie to planowalismy trojkę ale trzecie to w późniejszym okresie przeraża mnie tylko ciąża w zimę :ico_olaboga: kurtkę bedzie trzeba kupić buty itp w lato to sukieneczkę zalożyłam i po klopocie

Aga daj jakieś pzrepisy bo Łukaszek ostatnio kompletnie nie chce jeść moich zupek moze coś źle robię podpowiedz proszę jak ty robisz

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

23 kwie 2008, 15:21

Zdjęcia super KArolinko i widac fryzurę. Fajna. A Amelcia to naprawde jak królowa. Śliczna.
Ja ostatnio daję tylko ze słoiczka, bo nie chce mi się gotowac, choć Amelka coraz częściej doprasza się naszego, co mnie cieszy i daję chętni.
Z tym wstawaniem to się zastanawiam czy to aby nie za wcześnie, bo ona dopiero skończy 8 miesięcy i nie wiem czy to dobre dla kręgosłupa. A próbuje cały czas.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

23 kwie 2008, 15:23

co do okresu to ja dostałam po odstawieniu pierwszej paczki tabletek i był normalny, ale ja nie jestem dobrym przykładem bo mam pco i mega nieregularne okresy, teraz np spóźnia mi się ponad 2 tyg. Z tabletek musialam zrezygnować bo mnie mega głowa bolała po nich, mam gruczolaka przysadki i neistety tbl tak na mnie działają.

Co do jedzenia to ja Tosi daje chyba wszystkie rodzaje mięs, królika, kurczaka, indyka, cielęcine i wołowine, no wieprzowiny nie dwałam. Ale ostatnio nie chce jesc moich jedzeń więc je tylko słoiczki z róznymi rodzajami mięc. Zaczelam jej dawać tak jak kasia kromki z masłem i bardzo je lubi, oczywiście jeść paluchami. Herbate teraz chce pic ale tylko z naszych kubków bo z butelki nie wypije. Co do mleka ja daje Tosia rano i wieczór z kaszką smakową a w ciągu dnia pije jedną butle z kleikiem ryzowym.

kasia
dokaldnie się nie orientuje ale jak lezałam po porodzie to tam była taka jedna kobieta która urodziła trzecie dziecko i zawsze tak robiła, że będac jeszcze na wychowawczym rodziła nastepne i szla na macierzyński, no bo nie mogą cie w międzyczasie zwolnić jako, że kobiet w ciązy nie wolno!

Tosia już prawie nie ma strupków więc jutro zabieram ją na polko, bo w domu to ją roznosi bo jej się nudzi. Bo co prawda nie siedzi i nie raczkuje ale turla się wszędzie i molestuje naszego kota, który sie jej boi bo go za uszy i ogon łapie. :-D

[ Dodano: 2008-04-23, 15:24 ]
aaa zapomnialam karolina fajowe zdjęcia, Amelka wygląda bosko!!!

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

23 kwie 2008, 17:17

ładnie dzisiaj więc pochodziłyśmy ponad 3 godziny, tylko troszkę wieje..ciekawe kiedy te wiatry przejdą...

Kasia - Ania ma rację, jeżeli jesteś jeszcze na płatnym wychowawczym to jak najbardziej otrzymasz zasiłek macierzyński

u moich dzieci z jedzeniem to jak w kalejdoskopie... :-D szczególnie Julia dzisiaj lubi to i tak jeść a jutro buzi nie otworzy, rano i wieczorem je kaszkę mleczno- ryżową (od paru dni nie chce owocowej) teraz znowu je łyżeczką choć niecały tydzień temu piła z butli, normalnie co parę dni jej się odmienia :ico_olaboga: , za to od dwóch tygodni o 5 rano życzy sobie mleko (robię jej NAN 2R- jest z klieikiem)i to musi być butelka ze smoczkiem "2" nie może być z tym trójprzepływowym :-D
dwa razy dawałam jej zywczajną kaszkę manną błyskawiczną gotowaną na Łaciatym 3,2%- nawet jej smakowała- choć tak dziwnie przemielała w buzi :-D

Kasia ja tam nie robię za bardzo urozmaiconych zupek, bo nas ogranicza Adrian- nie wszystko lubi- a te daję już Julii : krupnik, grysikową, pomidorową, rosół, barszcz oraz jarzynowe, np. dodaję fasolkę szparagową, kalafior, brokuła
gotuję wywar (do wody gotującej daję mięsko i przyprawy)- a póżniej ziemniaki seler pietruszkę marchewkę, czasem por, zamiast ziemniaków np ryż, makaron, a do krupnika- kaszę jęczmienną, do grysikowej- manną
wolę takie zupki na rosole nie zabielane czy z zasmażką ale do pomidorowej czy jarzynowej daję trochę delikatnej zasmażki z cebulką nawet i śmietanę z mąką
czasem Julii dosypię już do przygotowanej zupki (jak jest za rzadka) kaszki ryżowej albo mam takie specjalne puree ryżowe- groszek, marchewka- Misiowy ogródek z Nestle

a jak gotuję dla samej Julii to na ogół w termomixie- mąka ryżowa, masełko, różna kombinacja warzyw i wtedy zawsze dodaję to rozgniecione żółtko

Yvone, też zawsze się zastanawiam czy może już stać czy nie, ale ja jej nie stawiam specjalnie, ona sama wstaje w łóżeczku czy przy łóżku czy przy krześle- skoro sama daje radę to chyba tak ma być- czasem ją sadzam żeby się nie przemęczała a ona dalej wstaje - widocznie jest już na tyle silna :ico_noniewiem:

KarolinaJulia w wózku musi siedzieć i to ze spuszczonymi nogami najlepiej, czasem wręcz podkładam jej kocyk za plkecki, żeby nie było takiej pozycji lekko leżącej, bo się denerwuje :-)

79anita
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 909
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:55

23 kwie 2008, 22:53

witajcie :)Kasia gratulacje ale podziwiam bo ja narazie to nawet nie mysle... czysty egoizm... wrecz w kwestii zabezpieczania to mam lekka obsesje .
Karolina zdjecia super od razu zrobilo sie wiosennie ...
co do okresu to tez nie jestem dobrym przykladem karmilam niespelna miesiac a i tez szybcko zaczelam brac tabletki...
co do jajek to ja mam z tym problem notorycznie o nich zapominam a do zupy ktora ma sporo mieska nie daje bo wydaje mi sie ze zepsuje smak.
Jak daje to z jarzynami np. marchewka groszek ziemniaczek troszeczke masla i jajo.
co do mieska to ja ajczesciej albo indyk albo wolowina albo cielecina... z wolowiny robie krupniczek z indyka rosolek z ryzem przerabialismy juz wszelkiego rodzaju jarzynowe barszczyk pomidorowa ( ale ta to tylko z sloiczka i narazie nie dje bo pupa chyba od tego niej sie odparzała ) wczoraj zrobilam mu botwinke generalnie jak jest ladna pogoda albo mam lenia to kupujemy gotowca... dzisiaj np. byl gril na obiad wiec dalam mlodemu spróbować kurczaczka z chlepkiem... wszystko juz zaczynam mu dawac w granicach rozsadku i oczywiscie co sama jem to mu najbardziej smakuje...
moj syn rozrabia strasznie na sekundę go nie mozna zostawic... dzisiaj wróciliśmy do domu polożylam go na podlosze i poszlam sie rozebrac w tym czasie doraczkowal sobie do lawy zdjął gazete i zaczął ją wcinac... mam ławę metal z szklem wiec mnie zmrozilo bo zeby zdjąć gazete to musial wstac ... wstaje generalnie wszedzie nie usiedzi sekundy wjednym miejscu... ja nie mam zamiaru go przed tym powstrzymywac boje sie tylko ze sie poobija wiec caly dzien zmierzam za nim i go na sekuruje...

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

24 kwie 2008, 10:04

Yvoneskoro mala sama wstaje to znaczy ze kręgoslup jest gotowy co innego gdybyś ja sama na siłę stawiala

ja wczoraj na noc chcialam dać małemu butlę ale był płacz niemilosierny musiałąm cycucha wyjąć i koniec :ico_olaboga: nie wiem jak ja mam to zrobić

skoro mówicie że dostane macierzyński normalnie to szef mnie zabije :ico_noniewiem: umawiałam sie z nim ze idę na wychowawczy i potem papa a tymczasem będzie musial mi płacić ale w sumie to tyle lat mnie wykorzystywał to niech teraz się wykarze :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

24 kwie 2008, 10:28

kasia z tego co ja wiem to macierzyński idzie z zusu a nie od twojego szefa, co innego z wychowawczym. Wiec powinno mu być wsio jedno.

aga masz termomixa :-D fajne, dla mnie to jednak troche za drogie choć musze przyznac, ze praktyczne.

Ja dzis siedze w domu bo nie mam z kim małej zostawić, wybieram się z nią na spacer pierwszy po chorobie więc nie za długi. WOgóle jestem wkurzona bo mama mi dziś zadzwoniła, że ani jutro ani w poniedziałek nie może się Tosią zająć. Nie znosze jak mi daje znac w ostatniej chwili, pytałam ją milion razy czy da r4ade jak się podejmowała mi pomóc ale ona zawsze mówi tak a potem jest problem. Na szczeście jutro kuzynka ma wolne i się nią zajmie ale w poniedziałek znów musze opuścić zajęcia, wrrr :ico_zly:

Zastanawiam się jak to jest czy jak jedziesz z dzieckiem w autobusie to za wózek się kasuje bilet czy nie? Nie orientuje się bo zwykle mam samochód ale dzis np podjechałabym sobie do parku a nie mam samochodu....

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

24 kwie 2008, 10:51

Co do biletów to nie mam pojęcia. Rzeczywiście Pruedence, to nie jest fajnie dowiadywać się w ostatniej chwili, a tu jeszcze zajęcia. Prueence brawa dla kota, że ucieka, a nie wychowuje dziecko :ico_brawa_01: Mądre zwierze. Ale Tosia jak raz się do niego dorwała, to mu nie odpuści, wiem to ze swojego doświadczenia, bo Amelcia tak z psem wojuje a on biedak juz nie ma gdzie się chować.
Z macierzyńskim to się nie przejmuj, a skoro miało byc po wychowawczym i tak papa, bo tak zrozumiałam, to tym bardzije.
Z tą ruchliwością to Cię świetnie Anitko rozumiem. Ja mam tak samo.
A my wczoraj cały dzień na dworzy i mój szkrab po raz pierwszy usnął bez smoczka, ale w łóżeczku to nie przechodzi.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość