

masz racje Ewelina, czlowiek jakby chcial sluchac tych wszystkich "specjalistow" to by zglupialJa chcialabym kapac Kacperka wlasnie codziennie wieczorem tu w niemczech wlasnie tego nie zalecaja no ale co im do tego to moje dziecko.
wpadaj do nas janoszka czesciej i jak cos cie zainteresuje to pytaj :)witajcie dziewczynki![]()
wpadłam zobaczyć czy wszystkie jeszcze jesteście 'podwójne'nigdy to nic nie wiadomo z tymi terminami, u nas na czerwcówkach przygotowania poełną parą, no i pomyślałam że zajrzę do Was na chwilkę
![]()
już teraz widzę że mogę się dowiedzieć bardzo pożytecznych rzeczy![]()
trzymajcie się cieplutko!
a ja Wiktorka na swiat wydalam w 37 tygodniu... nic na porod nie zapowiadalo, bo czulam sie clay czas swietnie...
Co do kolejnosci - to roznie bywaOla urodzila sie 2 dni po terminie (wyliczonym z @, a na 25 min. przed terminem z usg - bo o 23:35 )
Teraz z @ mialam termin 3 maja - ale z I usg - 4 maja, a z II - 9 maja wiec licze,ze to bedzie raczej ktoras data z usg. Tym bardziej,ze udalo sie nam zajsc w pierwszym cyklu po pigulkach, wiec generalnie trudno powiedziec kiedy doszlo do owulacji i zaplodnienia
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość