Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

22 kwie 2008, 20:11

asiula_o, czyli dokładnie jeden dzień po mnie zaczęłaś poranne spotkania z kibelkiem a dokładnie jest między nami jeden dzień różnicy w terminie :ico_oczko: Ja mam termin z ostatniej miesiączki na 25 listopada :-) Mi troszkę apetyt wrócił i się cieszę bo już prawie nic nie jadłam. . . Dzisiaj uczciliśmy nasze maleństwo machające raczkami w KFC :-D

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

22 kwie 2008, 20:58

mmmmm, tez marze o KFC chyba od jakiś dwóch tygodni, ale najbliższą restaurację mamy gdzieś 30 km od nas, więc musimy sobie zrobic dłuższą wycieczkę:)
Niedawno miałam takiego smaka na kebaba, no i mąż w końcu mi go przywiózł. Zjadałam normalnie w 5 minut i od tamtej pory juz nie mogę nawet słyszeć o kebabie. Boje się ze z kurczaczkiem z KFC może byc tak samo:)ale co tam:) Pozdrawiam wszystkich

[ Dodano: 2008-04-23, 14:55 ]
Dziewczyny jak myslicie, czy spanie na brzuchu może jakoś szkodzic naszym Maleństwom?

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

23 kwie 2008, 21:51

Dziewczyny jak myslicie, czy spanie na brzuchu może jakoś szkodzic naszym Maleństwom?
no myśle ze na samym początku to nie, ale poźniej jak juz brzuszek będzie duzy to juz na brzuszku sie nie polozysz...

często tu zagladam tzn kila razy dziennie :ico_haha_01:
ale nie pisze zbyt wiele bo to moja druga ciaza i juz tak nie przezywam tego...
mam jakiś spokoj w sobie i wiem że bedzie dobrze...
pozdrawiam...
Ostatnio zmieniony 16 sty 2010, 18:36 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 kwie 2008, 08:41

asiula_o, mi apetyt na KFC nie minął :ico_haha_01: Chociaż mam tak samo jak Ty że jednego dnia mam na coś ochotę i się tym objem a nastepnego dnia nawet nie mogę na to patrzeć. Miałam tak z ogórkową.
Dziewczyny jak myslicie, czy spanie na brzuchu może jakoś szkodzic naszym Maleństwom?
Z tego co czytałam to nie, sama spię czasem na brzuszku, ale jak już brzuszek będzie duży to juz nie damy rady na nim spać :ico_haha_01:
to moja druga ciaza i juz tak nie przezywam tego...
Ja przeżywam bardzo ale staram się czymś zająć aby zbyt wiele nie mysleć dlatego nie piszę za często :ico_oczko:

Wczoraj byłam na pobraniu krwi na badania, dziś zaniosłam mocz i o 13 odbieram wyniki i jadę do ginki z wynikami USG, krwi i moczu. Pewnie dostanę kolejne zwolnienie bo już mi się skończyło :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

24 kwie 2008, 09:45

Znów poranek przywitany nad kibelkiem:)
Dzięki za odpowiedzi co do spania na brzuchu:)

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

24 kwie 2008, 10:08

asiula_o, ja od rana walczę z mdłościami i jestem pewna że jak bym teraz umyła zęby to bym też wylądowała nad kibelkiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

24 kwie 2008, 10:20

Ja w sekundzie, gdy mówiłam do męża, że zrobił mi pyszne śniadanie, zaczęłam wymiotować:) Uśmialiśmy się niezle...A mdłości to mam prwie przez cały czas...Ale to dobrze, nasze Dzidzie daja o sobie znac:)

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

24 kwie 2008, 11:56

asiula_o, ja spałam na brzuszku dopóki sie dało :-D Później jak zacznie sie zaokrąglać to będzie ciężko.
A na mdłości dobrze jest wypić przed wstaniem z łóżka szklanke wody. I wstać po minimum 15 minutach albo coś przekąsić.

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

24 kwie 2008, 12:55

Kobietki!! JESTEŚMY JUŻ W DOMKU!! Wszystko jest w najlepszym porządku, plamienie było niewielkie, bo gdyby nie to że biore luteine dopochwowo to nawet bym nie zauważyła, wkładki były czyste, całość trwała może od 22 jak zauważyłam do 4-5 rano, później już nic mi nie było.. Dzidzia ma się świetnie, rośnie sobie w najlepsze, ale co się najadłam strachu to moje, od wtorku leżalam już tylko na obserwacji, może to i lepiej,, przynajmniej się nie stresowałam tak bardzo, po za tym akurat miała dyżur moja ginekolog więc czułam się bezpiecznie!! Mam kontrolną wizyte za 2 tygodnie, wtedy moja Fasolka będzie już ogromna, nie moge się doczekać.. Lekarze nie wiedzą jaka była przyczyna plamienia, bo ani się nie przemęczyłam, ani nie denerwowałam, jak policzyłam to zbliżał się termin mojej @ więc może to dlatego?? Dostałam kaprogest i luteine, do tego oszczędzający tryb życia..tak myśle że nawet jeśli kazaloby mi leżeć przez najbliższe 6 m-cy to nie zrobiłoby mi to wielkiej różnicy, bo czego się nie zrobi dla swojego dziecka!!

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

24 kwie 2008, 13:03

dziewczyny, podlacze sie do was, mam termin na grudzien ale na grudniowkach ciiiiiiiiiiichoooooooooooooooooooo :ico_noniewiem:
i juz tak nie przezywam tego...
a ja znowoz bardzo, bo ta ciaza jest zdecydowanie inna od pierwszej :ico_noniewiem: Z Carmen brzuszek mi wyskoczyl gdzies w 22-23 tyg, wczesniej chodzilam w dzinsach sprzed ciazy a teraz??? Nie ma jeszcze 8 tyg a spodni nie dopinam :ico_placzek:
Poza tym, brzuchal b. boli, o wiele gorzej sie czule niz przy malutkiej. Mdlosci mnie mecza ale na szczescie nie zaprzyjaznilam sie z kibelkiem i mam nadzieje, ze tak pozostanie :-D Mam zgage nieziemska ale... nie przeszkadza mi to w pochlanianiu olbrzymich ilosci zarelka :ico_wstydzioch: Jem za piecioro a nie dla dwojga :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
To tyle w skrocie :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość