
-zauwazylam,ze za granicami kraju nie jest to czesc rytualna ciazyTo tak jak ja
i ja tez nieTo tak jak jaja na temat KTG sie nie wypowiem,bo nie mialam i nie bede miec
ja na opieke lekarska nie mam co narzekac, bo wszystkich badan mialam az za duzo... ale to ktg by sie przydalo...chociaz z raz przed porodemzauwazylam,ze za granicami kraju nie jest to czesc rytualna ciazy,w ogole maja wiekszosc badan gdzies
szkoda slow,najlepiej sprawdzic mocz papierkiem,zmierzyc cisnienie i spytac,czy dziecko sie rusza-jesli tak to wszystko jest ok![]()
- a tego to nie wiem,bo bede tutaj rodzic pierwszy raz i oby ostatniLaski mieszkające za granicą - a macie ktg podłączone podczas porodu?
-to dobrze trafilas,u mnie kiepsko ze wszystkimja na opieke lekarska nie mam co narzekac, bo wszystkich badan mialam az za duzo... ale to ktg by sie przydalo...chociaz z raz przed porodem
Spotkałam na ktg koleżankę z terminem na 5 maja i po odczycie zatrzymali ją już w szpitalu. Więc my też niedługo zaczniemy "się sypać"
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość