u nas pięknie było do samego wieczorakurcze czlowiek ledwo sie ucieszył że ciepło i juz koniec zimno sie zrobiło popołudniu a potem grzmiało
im więcej rodzeństwa tym lepiej ale ja mimo to zostanę przy mojej dwójce.
o matko to ty zamiast miec odrobine pomocy to zdaje sie ze jeszcze bardziej musisz uwazac wspolczuje ale rok szybko zleci dasz radeNie wiem jak ja tu przeżyje. Nabawie się chyba nerwicy. Ciagle coś mnie wkurza. Teść pije po śmierci teściowej i nie można postawić go na nogi. Wczoraj miał się zająć Matim na 30 sekund aż wlece do domu i zaleje kawe to nawet nie spojrzał po co on wleciał na ogródek i skąpał mi się w wannie z wodą. Dziś katar...
zapomniałam sie pochwalić. od kilku dni i nocy mati pije mleko (bebiko 3R lub nestle junior r) z niekapka, a nie z butelki ze smoczkiem kaszke i od tej pory tez dziwnym zbiegiem okoliczności nie przychodzi do nas w nocy ani nad ranem. śpi sam w drugim pokoju:)
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość