Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 maja 2008, 09:45

A ja jestem zadowolona, bo jeszcze jedno podejście do prasowania i rzeczy dla Małej już będą gotowe :-)

Oj rozpycha się czasami i to bardzo :ico_haha_01: najwięcej czuję jak nóżkami rusza tuż nad żebrami :-) , ale na szczeście robi to jakos tak, ze nie boli, a frajda jest niezła jak brzuszek sie cały rusza :-D
Ostatnio zmieniony 02 maja 2008, 09:48 przez NOWA, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

02 maja 2008, 09:47

NOWA, no to zazdroszcze. ja pierwsza sie rozpisywałam o praniu, prasowaniu itp. a prócz tej jednej gotowanej partii ciuszków reszta czeka na pranie :ico_olaboga: stwierdziłam że po wizycie u gina pewnie to wszystko porobie jak mi naopowiada o mojej krótkiej szyjce. :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-05-02, 09:49 ]
ide po jakas kawe bo zaraz zasne dosłownie. najlepszym rozwiązaniem byłoby dokonczyc sprzatanko i się ululac ale znajac iebie to bym nie zasnęła tAK na zawołanie więc kawa zostaje :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-05-02, 09:50 ]
a moje dziecię nózkami mało wierzga, najbardziej raczki chodza, czuje ciagle jak mi sie przesuwa jakas kosteczka jak ręke przyłoze. mysle że to łokiec tak czuje :ico_haha_02:
najgorsze jest jak próbuje sie wyprostowac bo wtedy czuje nogi w gardle :ico_oczko: a głowe w pecherzu. i to boli niestety. No i wtedy mi żal dzidzi że tak ma ciasno :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 maja 2008, 09:51

Ja to juz czuję lekką "presję" wole porobic wcześniej, i miec w tym wzgledzie psychiczny spokój, dzisaj jak damy rade wyskoczyc na zakupy pokupuję koszule i resztę pierdół, bo niewiadomo kiedy dzidzia zechce wyjśc :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

02 maja 2008, 09:53

NOWA, ja musze moje koszule przepłukac te do szpitala, no i kapcie kupic. Dla dzidzi w razie czego to z tych gotowanych bym wybrała ciuszki do szpitala. no a reszta by była zakupowana na szybkiego przez mame, siostre no i m. oczywiscie :ico_oczko: ale ja sie jeszcze nie moge wybierac rodzić bo ledwo co wkroczylismy w 8-my miesiac :ico_nienie:

[ Dodano: 2008-05-02, 09:53 ]
ruszam tyłek i ide po ta kawe. ....

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 maja 2008, 09:55

Marta26, ja też, póki co nie wyobrażam sobie, ze mogłabym lada dzień rodzic, oby maleństawa jeszcze poczekały, ale jak widac róznie to bywa :-)

A ja juz po kawce i dawce magnezu w postaci czekoladki :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

02 maja 2008, 10:01

NOWA, a ja dalej nie polazałm po kawe. tylko do wc, no i przyszłam zobaczyc czy cos kliknełas.
ja sobie w ogóle nie moge wyobrazić że juz niedługo dzidziek z nami bedzie. Pytam wczoraj m. czy myłsi sobie czasem jak to z dzidzia bedzie a ten młotek mi mówi "płaczaco i smierdzaco" :ico_haha_01: :ico_puknij: specjalnie tak mówi, jego najgorzej przerażaja kupki, że on nie bedzie przebierał hihi, naiwniak

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 maja 2008, 10:05

Marta26, mój m. tez ostatnio zadaje mi pytania typu "Ile dzieciak robi dziennie kupek" :-D :ico_puknij:

Ja mojego przygotowuje też, do tego, ze jego rolą będzie kąpanie, a on biedak patrzy przerazony :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

02 maja 2008, 10:09

juz jestem z kawą

Awatar użytkownika
NOWA
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3679
Rejestracja: 29 paź 2007, 14:50

02 maja 2008, 10:11

Dobra, ja już bedę zmykac.mysle, ze wpadnę jeszcze może wieczorkiem.

Przyjemnego dzionka życzę :ico_buziaczki_big:

P.S. Reszta :ico_ciezarowka: meldowac się :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

02 maja 2008, 10:11

ja wiem że na początek mama przyjedzie mi pomóc przy kapaniu, a potem chce to robic wspólnie z m. On jest przerażony sama mysla trzymania takiego malenstwa w rekach :ico_olaboga:
ale jak go wczoraj zapytałam czy bedzie wstawał do dzidzi w nocy to powiedział ze tak :ico_brawa_01: tylko co mi z tego ,cycusia przecież nie da :ico_oczko: no i jak bedzie do pracy chodził to bedzie spał osobno żeby się wyspac. Ale grunt że jest skory do pomocy :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość