witajcie kochane
mialam wczesniej posta sklecic ale wpadlismy do domu na chwile i sie nie wyrobilam hehe ale juz jestesmy ufff
dzionek mimo ze deszczowy to jednak baardzo cieplutki i szalony hehe
rano zamiast jak zwykle wylegiwac sie do 11 pojechalam razem z adamem do centrum
on jak zwykle jechal pokopac w pilke
a mnie zostawil w shoppinge centre hehe
potem szybki obiadek w domu i pojechalismy ekipa na kręgle
ale byla smiechawa
oczywiscie ja nie za dobra w kulach hehe wiec wkurzalam sie niesamowicie na niepowodzenia hihi normalka u mnie :oops:
lelek szalal, raczkowal wprost to toru, czyli tam gdzie zakazane hehe
fotki beda na dniach
zycze wszystkim spokojnej nocki
a ja uciekam bo jutro o 6 rano wyjazd
oby pogoda dopisala
mam nadzieje ze wrazenia beda niesamowite
buziole papa
wasze foteczki podziwalam.. naprawde super spotkanie hhee fajne z was mamuski