Mam to samo. Muszę siedzieć z nogami w górze. Inaczej mam słoniowe stópkiMoje stopy tez puchna mi jak szalone a szczegolnie wlasnie jak teraz tak cieplo i troche dluzej pochodze czy postoje
Oj to ja nadal mam z tym problem najlepsze jest to ze wcale nie musze ich miec wysoko a juz czuje ze mi dretwieja a rano to mam problem ich wyprostowac i zgiacAle przestały mi drętwieć ręce w nocy, a to bardzo dobra wiadomość.
masakra To chyba wszystkie tak korzystamyJa też wykorzystuję ostatnie dni spokoju. Czytam, leniuchuję, trochę ogarniam mieszkanko, ...
zastanawiam sie jak to bedzie jak juz maly sie pojawi Juz nie moge sie go doczekac Jak bedzie wygladal i w ogole...a ja dalej mam z tym problemAle przestały mi drętwieć ręce w nocy, a to bardzo dobra wiadomość.
to zalezy jak ktora przechodzi ciaze... (ja juz sie nie moge doczekac kiedy bedzie koniec) i zalezy jakie dzieciatko sie urodzi (Wiktorek byl bardzo grzeczny... wstawalam do niego na poczatku co 3 godz. pojadl cycusia i spal dalej, nic nie plakal...) oby drugie malenstwo bylo takie samoTo chyba wszystkie tak korzystamy
a jak juz moj organizm jest tak umeczony tym nocnym czuwaniem i uda mi sie zasnac wreszcie, to budzi sie moj synus i wola mame do siebieFaktycznie, kiepskie warunki do snu
W takim razie cieszę się, że nie mam skurczy przepowiadających.
)
i slyszalam w jej glosie ze jest najszczesliwsza mamusia na swiecie 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość
)
