.: MAJ 2008 :.

[felicity001]

Ja sie nie opalam jak na razie - choc milo jest wyjsc na dworek kiedy sloneczko sie usmiecha (a nie deszcz leje)

Ja wlasnie polozylam Ole po obiadku, a sama objadam sie lodami

[emalia30]

wlasnie przyszlo lozeczko
po pracy bedzie moj M. zabieral sie za skrecanie a przed tym bedziemy glowkowac gdzie je postawic w naszym pokoju,wiec male przemeblowanko bedzie

[MONIKAB fr]

Ja wlasnie polozylam Ole po obiadku, a sama objadam sie lodami

mmm.. ale mi na lodzika smaczka narobilas...
a ja wlasnie mialam goscia ( sasiadke ze starych smieci) , troszke poplotkowalysmy, kawusie wypilysmy i od razu lepiej sie czuje a po poludniu jedziemy z mezem na zakupy, o ile bede na silach to sobie tez lody kupie a co mi tam... ten ostatni raz przed porodem...bo pozniej

[ Dodano: 2008-05-06, 15:26 ]

wlasnie przyszlo lozeczko
po pracy bedzie moj M. zabieral sie za skrecanie a przed tym bedziemy glowkowac gdzie je postawic w naszym pokoju,wiec male przemeblowanko bedzie

emilka, to jak juz wymyslisz co gdzie i jak to porob foteczki i pokaz nam
ja dzis mysle zakupic lezaczek dla Ali, ale ten co mi sie podoba z fisher price kosztuje blisko 100 euro jak dla mnie to troche za duzo, chyba wybiore cos tanszego

[emalia30]

ten ostatni raz przed porodem...bo pozniej

- a to dlaczego Moniczko pozniej nie??
w zasadzie to wrecz wkurza takie odmawianie sobie przez 9 miesiecy co nie co przy imprezkach jak i po i to plus mase innych ,nie wiem jak ja to wytrzymam
bede w Polsce 2 miesiace,truskawki,moj ulubiony bób,kukurydza,grillowanie w pelni,a ja bede tylko jesc ale oczami

[ Dodano: 2008-05-06, 15:31 ]

ja dzis mysle zakupic lezaczek dla Ali, ale ten co mi sie podoba z fisher price kosztuje blisko 100 euro jak dla mnie to troche za duzo, chyba wybiore cos tanszego

-a moze ktos ze znajomych moglby sie zlozyc i wam kupic ,po co maja ci sie powtarzac jakies rzeczy a jesli dostaniesz zapytanie to mow smialo ze taki i taki lezaczek ci sie podoba i bedziesz go miec a tym samym odciaza was materialnie
Szczako tak zrobila-dala liste i bedzie otrzymywac to czego im potrzeba a nie to co rzuci w kat,lub sie powieli

[MONIKAB fr]

Emilko, ja mysle po porodzie jesc normalnie- wszystko, mimo ze planuje karmic piersia, ale wszelkim slodyczom powiem stanowcze NIE... to sa zbedne kalorie a ja bede musiala pare kilo zrzucic teraz jeszcze sie skusze...a co mi tam ciaza ma swoje prawa

[emalia30]

Emilko, ja mysle po porodzie jesc normalnie- wszystko, mimo ze planuje karmic piersia, ale wszelkim slodyczom powiem stanowcze NIE... to sa zbedne kalorie a ja bede musiala pare kilo zrzucic teraz jeszcze sie skusze...a co mi tam ciaza ma swoje prawa

-a to chyba,ze przez te kalorie tak piszesz hehe
ja natomiast sie martwie tym patrzeniem na to co jesc itd,choc fakt faktem widzialam na porodowce babki,ktore dostawaly od mezow kurczaki z grilla ,jadly az im sie uszy trzesly a dzieciom nic - to sie nazywa miec szczescie

[MONIKAB fr]

Emilko, nie wiem jak emigracja irlandzka, ale ta nasza francuska jest strasznie klotliwa ... prawie wszyscy nasi znajomi sa ze soba skloceni... jak robimy urodzinki czy grila... to wszystko "na raty" bo jedni znajomi nie odzywaja sie z innymi a ci inni z jeszcze kims sama widzisz o skladce nie ma mowy ...
mysle ze uda mi sie jednak znalezc cos ladnego w przystepnej cenie a funkcje spelni przeciez taka sama

[ Dodano: 2008-05-06, 15:42 ]

ja natomiast sie martwie tym patrzeniem na to co jesc itd,choc fakt faktem widzialam na porodowce babki,ktore dostawaly od mezow kurczaki z grilla ,jadly az im sie uszy trzesly a dzieciom nic - to sie nazywa miec szczescie

mysle ze mozesz zaczac jesc wszystko, ale oczywiscie w przyzwoitych ilosciach... ja tak jadlam karmiac Wiktorka i NIGDY problemow nie mialam jesli okaze sie ze Natanek bedzie bardzo wrazliwy, to wtedy bedziesz niektore potrawy eliminowac... wydaje mi sie ze nie ma co maluszka od poczatku tak "delikatniusio chowac" ,bo pozniej jakbys cos w razie ciezszego zjadla, to dzieciatko bedzie cierpiec...
ja karmilam Wiktorka 17 miesiecy... 17 miesiecy bez grilowanego kurczaka

[emalia30]

Emilko, nie wiem jak emigracja irlandzka, ale ta nasza francuska jest strasznie klotliwa ... prawie wszyscy nasi znajomi sa ze soba skloceni... jak robimy urodzinki czy grila... to wszystko "na raty" bo jedni znajomi nie odzywaja sie z innymi a ci inni z jeszcze kims sama widzisz o skladce nie ma mowy .

-kurcze to tragedia,ale piszesz tutaj o francuzach,czy polakach mieszkajacych tam od dawna??
ja nie mam znajomych w swoim gronie typowo z Irlandii-zero Irysow
za to mam swoje grono polskich znajomych i jest ok
spotykamy sie roznie,bo kazdy ma swoje rodziny i obowiazki,ale nie bylo jak do tej pory problemow z nikim

mysle ze uda mi sie jednak znalezc cos ladnego w przystepnej cenie a funkcje spelni przeciez taka sama

-no na pewno znajdziesz,ale wiem,ze jak cos w padnie w oko to juz druga rzecz nie podoba nam sie do konca ,ale coz,moze akurat trafisz na cos czego wczesniej nie zauwazylas i do tego cena bedzie super

ja karmilam Wiktorka 17 miesiecy... 17 miesiecy bez grilowanego kurczaka

-to czyli jest szansa,super,wiec nie ma co sie tak trzasc

[MONIKAB fr]

-kurcze to tragedia,ale piszesz tutaj o francuzach,czy polakach mieszkajacych tam od dawna??

chodzi mi o Polakow mieszkajacych we Francji...tak sie jakos zlozylo no trudno...
a jesli chodzi o tych francuskich znajomych, to nie mamy ich za wiele...

[ Dodano: 2008-05-06, 16:26 ]

ja karmilam Wiktorka 17 miesiecy... 17 miesiecy bez grilowanego kurczaka

-to czyli jest szansa,super,wiec nie ma co sie tak trzasc

wszystko wyjdzie "w praniu" na dzien dzisiejszy nie martwmy sie takimi problemami

[szczako]

baby_boom, chyba "podbierasz" mi ciuszki na allegro. No chyba, że ktoś ma podobny do Ciebie nick