LISTOPAD 2008

[#ania#]

Witajcie Kobietki..

poccoyo, lepiej się nie opalać. ale z drugiej strony to nic tak nie poprawia humoru jak dawka słońca!!

Mój P zrobił się ostatnio bardzo troskliwy, chyba włączył instynkt tacieżyński, bo pilnuje żebym jadła zdrowo, nie piła gazowanych napojów itp.. Kochany mój Robaczek..

Myślałam już, że moje mdłości mineły, a tu zonk.. wczoraj wieczorem znów się pojawiły.. Ogólnie to czuje się dobrze.. tylko chce mi się spać..

Buziaki dla Was!!!

[asiula_o]

Mnie mdłości nie opuszczają....ale juz nie wymiotuje tyle co parę dni temu.
Dziś byłam na pobraniu krwi....ałć....

[#ania#]

Ja już myślałam, ze mnie opuściły, a tu... cóż.. przynajmniej wiem, że jak wymiotuje to z dzieckiem jest wszystko dobrze..

Mnie też czeka pobranie krwi, ale to dopiero w piątek..

[ Dodano: 2008-05-06, 17:20 ]
Dzisiaj pobiłam rekord.. popłakałam się na reklamie banku Millenium..

[osita]

poccoyo, lepiej się nie opalać

A to dlaczego??? slonce to witamina D i duuuuzo dawki witaminy A. Do tego powoduje u mamusi wydzielanie sie hormonow szczescia i wycisza. Ciaza nie jest przeciwskazaniem do opalania sie, zawsze kiedy jest to opalanie sie sensowne i nie w godz najwyzszego promieniowania (nie powinno opalac sie miedzy 13 a 17). Nalezy tylko stosowac kremy ochronne i ewentualnie pareo na brzusio i kapelusz zeby nie doprowadzic do udaru, pic duzo wody i tyle. Ja mam w planach poranne wylegiwanie sie na plazy w weekendy I lekarz potwierdzil, to co wam tutaj napisalam, zreszta, przy ciazy z Carmen dostalam ochrzan ze za blada jestem i ze czesciej powinnam po sloncu chodzic, a nad mozem to juz w ogole git, bo jeszcze jodu sie nawchlaniam

Dziś byłam na pobraniu krwi....ałć....

a mam w czw

[#ania#]

osita, możliwe, nie spieram się.. mi gin powiedziała żeby zrezygnować z opalania, ale tak na prawde, to najlepiej wcześniej zapytać lekarza i nie będzie problemu

Nudno mi dzisiaj potwornie, kręce się z konta w kont i nic mi nie idzie.. przespałam pół dnia wstałam o 13..

[Motylek22]

Hej

Co do opalania w ciąży to też z wielu źródeł słyszałam i czytałam że nie jest wskazane w ciąży bo nie można przegrzewać organizmu, dzidziusiowi to szkodzi. Tak samo jest z gorącymi kąpielami i prysznicami. Ginka mojej siostry która ma 12 miesięczną córeczkę też tak jej mówiła.

Ja dziś jestem nie do życia tylko bym spała brzusio mnie pobolewa. . . a tak w ogóle to już troszkę się większy zrobił

Dzisiaj pobiłam rekord.. popłakałam się na reklamie banku Millenium..

mam tak samo

[ Dodano: 2008-05-07, 08:46 ]
Zapomniałam Wam napisać że zaczęliśmy remont pokoika dla dzidziusia Pomalowaliśmy na fiolet, dwie ściany na ciemny, zdecydowany i dwie na jasny, delikatny Bardzo mi sie podoba, jeszcze tylko chcę kupić szblony na dekory i będę malowała jakieś wzory Tylko zaczekam do badania USG może już będzie widać płeć (?) To będę wiedziała jaki wzr namalować a jak nie to zrobię uniwersalny Chociaż na poczatku i tak będę chciała mieć dzidziusia przy sobie i łużeczko postawimy u nas w pokoju, koło łużka abym miała blisko, ale jak podrośnie to będzie już u siebie

[ Dodano: 2008-05-07, 08:47 ]
asiula_o, wklej sobie suwaczki

[asiula_o]

No właśnie nie bardzo wiem jak to sie robi....

[Motylek22]

asiula_o, kliknij na jakiś suwaczek np na moj lub inny na stronce ktra Co się otwozy ustaw datę przewidywanego porodu i suwaczek jaki chcesz jak naciśniesz get my ticker pojawią się kody skopioj BBCODE i wkej w podpisie w swoim profilu. Mam nadzieję że dasz sobie radę. A najprościej to wybiesz polski suwaczek np z tej stronki http://www.suwaczek.pl/ i tak samo po zrobieniu suwaczka wklej do podpisu w swoim profilu BBCODE.

[asiula_o]

Motylku udało się, dziękuje bardzo ;*

[ Dodano: 2008-05-07, 11:56 ]
CO do remontu pokoiku to my zrobimy go w wakacje, jak R będzie miał urlop..Już sie nie moge doczekac.
W ogole to chciałabym juz odzyskac energię i nie byc taka senna i zmęczona. Z tego co piszą, to już w 4 miesiącu powinnyśmy być bardziej do życia:)Fajnie, ze akurat na wakacje:)

[#ania#]

Witajcie.. ja dzsiaj czuje sie o niebo lepiej niż wcoraj, przynajmniej ogarne mieszkanko, bo niby jest czysto, ale nie tak jakbym chciała.. P sprząta więc wiecie, po mężczyźnie ttrzeba niestety czasami poprawiać, ale i tak kochany jest że to robi..

Od rana chodziły za mną naleśniki, oczywiście zrobiłam i o zgrozo wciągnełam 8 i nie czuje się tak do końca najedzona, ale stwierdziłam, że nie będe przesadzać, najwyżej za 2 godzinki znów coś zjem..co do brzuszka to mój chyba też zaczyna się pokazywać nieśmiało.. Moi rodzice wymyślili sobie, że będą bliźniaki (chłopcy), jeden dla babci drugi dla dziadka.. Chyba moi rodzice chcą sobie w ten sposób wynagrodzić 2 córki.. Dla mnie to bez różnicy, ważne żeby zdrowe..

Tak myśle, ze my z remontem poczekamy do lata, będzie cieplej to może sprawniej pójdzie.. Motylku świetny pomysł z szablonami.. Teraz jak się tak zastanawiam, to chyba chciałabym zrobić taki słodziutki pokoik z misiami, kwiatkami itp..

Wczoraj dowiedziałam się, że u dziecka koleżanki (5mc) wykryto jakąś wadę, lekarze podejrzewają brak nerek. Jak to usłyszałam to ryczałam jak bóbr.. Mam nadzieje, że to tylko wina sprzętu, że czegoś tam niedopatrzyli..