Ja oczywiscie dopiero wolna.
Marta26, NOWA, mnie wczoraj glowa bolala, a widze ze dzis na was przeszlo.
janoszka, pewnie ze potrzebuja kucharzy jak wszedzie, jak cos napisze ci na PW gdzie szukac.
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Ja dziś urządziłam sobie z mężem spacerek bo już leżeć nie musze 
i czuje, że dzidzia znów zaczyna napierać 
jakieś lekkie skurczyki są, czuje nisko maluszka ale to są te przepowiadajace bo słabną jak wstaje i chodze a nasilją się jal leże albo siedze ...No i maleństwo szaleje a przed porodem podobno jest cichsze ..Wojtuś tak mial...
i czuje, że dzidzia znów zaczyna napierać jakieś lekkie skurczyki są, czuje nisko maluszka ale to są te przepowiadajace bo słabną jak wstaje i chodze a nasilją się jal leże albo siedze ...No i maleństwo szaleje a przed porodem podobno jest cichsze ..Wojtuś tak mial...-
murdemille
- JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
- Posty: 1021
- Rejestracja: 02 kwie 2008, 16:55
-
murdemille
- JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
- Posty: 1021
- Rejestracja: 02 kwie 2008, 16:55
siunia, miejmy nadzieje ze łobuziara niedługo się zdecyduje :)
idziemy spac?? ja sie klade bo nie wyrobie jutro rano a mam dzien z nauką
kurde i jeszcze mi fajny serial na polsacie puszczają wlasnie - jak na złość!
dziekuje Ci moja droga za wszystkooo!
mysle ze po wakacjach bardzo prawdopodobne ze się spotkamy
dobrej nocki i spokojnych snów!
:)idziemy spac?? ja sie klade bo nie wyrobie jutro rano a mam dzien z nauką
kurde i jeszcze mi fajny serial na polsacie puszczają wlasnie - jak na złość!
dziekuje Ci moja droga za wszystkooo!
mysle ze po wakacjach bardzo prawdopodobne ze się spotkamy
dobrej nocki i spokojnych snów!
Hej 
jak się macie?
No dziś ja pierwsza
Ja juz na nogach, praktycznie od 6, tzn. o tej sie obudziałam i byłam wsciekle głodna (nawet siku mi się nie chciało tak jak jeśc ), a wstawac mi się nie chciało wiec przeczekałam
A za mną juz wizyta w przychodni, kontaktowałam się z położną środowiskową, umówiłam się z kobitką, że zadzwonię po porodzie, stwierdziałam, że nie ma sensu teraz się z nia spotykac.
Słoneczko dzis od rana pieknie świeci i humorek od razu lepszy, zaraz jadę do miasta do bankomatu, a potem do szkółki po kwiatki
No, a potem to czeka mnie nauka w ten weekend tez mam dwa zaliczenia 
Życze miłego dzionka, pewnie zagladnę w ciągu dnia
jak się macie?No dziś ja pierwsza
Ja juz na nogach, praktycznie od 6, tzn. o tej sie obudziałam i byłam wsciekle głodna
(nawet siku mi się nie chciało tak jak jeśc ), a wstawac mi się nie chciało wiec przeczekałam A za mną juz wizyta w przychodni, kontaktowałam się z położną środowiskową, umówiłam się z kobitką, że zadzwonię po porodzie, stwierdziałam, że nie ma sensu teraz się z nia spotykac.
Słoneczko dzis od rana pieknie świeci i humorek od razu lepszy, zaraz jadę do miasta do bankomatu, a potem do szkółki po kwiatki
No, a potem to czeka mnie nauka
w ten weekend tez mam dwa zaliczenia Życze miłego dzionka, pewnie zagladnę w ciągu dnia
Cześć!!!
Pogoda cudna, aż żal siedzieć w domku Zaraz wybieram się na spacerek, a popołudniu do ginki. Czuję się świetnie - nic mnie nie boli, dzidzia się wierci w brzuszku, nogi próbuje wsadzić pod prawe żebra
Oby tak do końca ciąży było
Trochę się jednak martwię, bo mój kochany siostrzeniec wylądował w szpitalu - gorączka 40 stopni z drgawkami
A jak wyjeżdżałam dzień wcześniej to nic mu nie było.
Pogoda cudna, aż żal siedzieć w domku
Zaraz wybieram się na spacerek, a popołudniu do ginki. Czuję się świetnie - nic mnie nie boli, dzidzia się wierci w brzuszku, nogi próbuje wsadzić pod prawe żebra Oby tak do końca ciąży było
Trochę się jednak martwię, bo mój kochany siostrzeniec wylądował w szpitalu - gorączka 40 stopni z drgawkami
A jak wyjeżdżałam dzień wcześniej to nic mu nie było.Witam.
My od 9 na nogach.
Na podworku normalnie lato, sloneczko strasznie mocno grzeje.
janoszka, a nie ma za co , oby tam wam tylko sie udalo.
NOWA, jejciu mam nadzieje ze mi nie nawroci sie poranna lub nocna glodowka, bo w ostatnim miesiacu ciazy z Milanem nie przespalam nocy jak cos nie zjadlam w srodku , lub nad samiusienkim rankiem.
lulu_, no to biedny maluszek, napewno w szpitalu szybko zbija goraczke.
My od 9 na nogach.
Na podworku normalnie lato, sloneczko strasznie mocno grzeje.
janoszka, a nie ma za co , oby tam wam tylko sie udalo.
NOWA, jejciu mam nadzieje ze mi nie nawroci sie poranna lub nocna glodowka, bo w ostatnim miesiacu ciazy z Milanem nie przespalam nocy jak cos nie zjadlam w srodku , lub nad samiusienkim rankiem.
lulu_, no to biedny maluszek, napewno w szpitalu szybko zbija goraczke.
u nas tez piekna pogoda.. a zasrancy z serwisu maja przyjechac miedzy 12-13 po zmywarka, aha uwierze jak zobacze bo juz 3 dni siedze w domu i czekam 
skur...y
ja dzis tez od 6 na nogach bo bylam badania zrobic, krzepliwosc itp juz do szpitala. oby dobre wyszly.
i pierwsza porcja sie pierze - pieluchy, przescieradla i reczniki, wiecej nie wlazlo do pralki
chyba bede z tydzien codziennie prac i prasowac hehe
widZe ze nie tylko ja jestem nocnym podjadaczem meza budze chrupaniem hahah jak ide na siku to obowiazkowo potem jedzenie i picie bo z glodu nie zasne
za to meczy mnie wstydliwy problem na litere h
juz z miesiac kurde, tylek mnie boli dobrze ze nie rodze naturalnie
skur...yja dzis tez od 6 na nogach bo bylam badania zrobic, krzepliwosc itp juz do szpitala. oby dobre wyszly.
i pierwsza porcja sie pierze - pieluchy, przescieradla i reczniki, wiecej nie wlazlo do pralki
chyba bede z tydzien codziennie prac i prasowac hehewidZe ze nie tylko ja jestem nocnym podjadaczem
meza budze chrupaniem hahah jak ide na siku to obowiazkowo potem jedzenie i picie bo z glodu nie zasneza to meczy mnie wstydliwy problem na litere h
juz z miesiac kurde, tylek mnie boli dobrze ze nie rodze naturalnieTuska, u mnie na szczescie obeszlo sie bez h , oby tym razem tak bylo
A co do jedzenia to satarm sie powtrzymywac nie jesc w nocy, ale picie obowiazkowo za kazdym razem gdy ide siusiu, choc jak juz mocno burczy to musze cos przekasiac.
Ja zmykam na balkon bo normalnie te moje dziecko nie da mi posiedziec na kompie.
[ Dodano: 2008-05-07, 13:48 ]
U nas upaly 35 stop w sloncu.
Az na chwile sie schowalismy do domu bo slonce za bardzo przypieka nas, a to 2 fotki Milana w basenie dzis
, oby tym razem tak bylo A co do jedzenia to satarm sie powtrzymywac nie jesc w nocy, ale picie obowiazkowo za kazdym razem gdy ide siusiu, choc jak juz mocno burczy to musze cos przekasiac.
Ja zmykam na balkon bo normalnie te moje dziecko nie da mi posiedziec na kompie.
[ Dodano: 2008-05-07, 13:48 ]
U nas upaly 35 stop w sloncu.
Az na chwile sie schowalismy do domu bo slonce za bardzo przypieka nas, a to 2 fotki Milana w basenie dzis
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość