poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

01 maja 2008, 10:33

hallo??
no u nas dziś pogodna na spanie...
ogólnie nie wiem co robic, sprzątac mi się nie chce...
moze pójde do sklepów poszukać kartownów... do przeprowadzki...

a co u WAS??
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:09 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

02 maja 2008, 08:36

poccoyo, przeprowadzacie się ?? bliżej mnie?? ;-) poopowiadaj :-)

ja zaczęłam jeszcze jedną robotkę, więc mniej czasu, ale więcej money :-)

pogoda w kratkę, jak szkocki kilt :-)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

02 maja 2008, 15:03

miasteczka nie zmieniamy... tylko mieszkanie...
ale ogolnie to jeszcze nic konkretnego nie mamy na oku, bo pustki w agencjach...
a najlepsze ze mialismy juz zaklepane mieszkanie ale ono przepadlo, bo znajomi maja problemy z dostaniem kredytu i wszystko im sie przesuwa, wiec nie zwolnia chatki...
a
a szkoda...

ogolnie u nas pogoda do d...
dzis mi pranie na sznurku drugi raz sie plucze...
ale dobrze ze nie pada non stop...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:11 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

03 maja 2008, 11:02

poccoyo, oj, skądś znam te suszenie na sznurku :-) dlatego kupiłam suszarkę pokojową taką małą :-) pogoda też nie najciekawsza, ale... o dziwo nie pada (pewnie: jeszcze nie pada)...

ja się dziś biorę za chatę, bo muszę ją w końcu odgruzować :-) pracuję jako sprzątaczka a własne kąty jakby temu przeczą :-D

my myślimy powoli, co robić... z chatą i w ogóle.. w Polsce mamy dwa mieszkania i tak nam zaczyna łazikować po głowicach, żeby je sprzedać i mieć trochę kasy na wkład własny do kredytu tutaj... ale czekamy jeszcze z decyzją... muszę zobaczyć, czy wytrzymam pełny rok takiego zamoczenia bez większej depresji, czy po prostu da się tu dłużej żyć :-)

a Wy długo jesteście w Szkocji?

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

04 maja 2008, 17:36

ananke, no szuszenie moze byc z kilukrotnym plukaniem ,a le to zawsze ladniej pachnie niz takie co wyschnie w domu...

co do wytrzymania w szkocji dluzej niz rok...miszkam tu juz prawie 3 lata...jakos zlecialo...
choć nie było zawsze kolorowo... jeśli masz szanse kupić domku w ladnei "erii"
to warto tu mieszkać...
żyjemy tu sopkojniej i z mniejszym stresem...ogólnie jakoś fajniej...
wiadomo każdy ma własne odczucia...
poczekajcie to zdecydujecie...
wiadomo że mieszkaniu tu też można sprzedać i kupić cos w peelu...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:11 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

05 maja 2008, 09:35

poccoyo, heh...no mi jakoś się nie spieszy do Polandii z powrotem :-) tutaj z głupiego sprzątania zarabiam na jedzenia na cały miesiąc a to tylko 2 godziny dziennie...

ja się boje tego deszczu cholernego na dłuższą metę... ale to zobaczymy jeszcze, tak jak mówisz...decyzja pewnie przyjdzie sama...

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

05 maja 2008, 21:48

ananke, ale sie dzis zjaralam w parku... hehe
opalona jak za dawnych czasow plazowania...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:11 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

06 maja 2008, 08:25

poccoyo, właśnie czuję, jak zjarałam dekolt i ręce wczoraj :-) suprr :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: oby takie słonko zagościło u nas na stałe :-)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

08 maja 2008, 13:06

hej co u was??
my mamy kolejny dzien upalu, ale Roksana jest chora...
wiec siedzimy w domu...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:13 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

08 maja 2008, 13:11

poccoyo, hej...

ja znów czekam na @... juz mnie dobija to.. boję się, żźe znów się spóźni (tak, jak w zeszłym miesiącu) i tylko sobie narobię nadziei... heh...

pozatym pięknie właśnie, jak nie w Szkocji :-) jakby ktoś obiecał taka pogodę to ja tu mogę na forever zostać :-D

zrobiłam kawkę właśnie i lecę na ogródek poopalać te moje grube ciałko..może mi to słonko tłuszczyku trochę wytopi :-)

Małej minie pewnie szybciutko, więc się jeszcze załapiecie na ładną pogodę... a powiem Ci, że ja i tak smarkam jakos dziwnie...

a Ty jak się czujesz? jak Brzuszek-Maluszek?? :-)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość