Witam!
Ja nie zagladam bo cieszę sie meżem w domku
a i pogoda super,spacerujemy,jeździmy,fajnie jest
dzis w pracy byłam,lekcje miałam ,taka pogoda że nikomu nie chce sie w murach siedzieć,ale niedługo wakacje
Nat mój małż jeździ cały czas z jednej firmy zwykle do Niemiec albo Austrii,a teraz jakis czas jeździli do Szwajcarii i tam tylko trzeba mieć pozwolenie na prace,bo to taki juz kraj
a tu normalnie może jechać bez problemu,on ma paszport niemiecki i jeździ legalnie wszędzie
Dziś miał jechać do Berlina,ale zbuntowali sie bo im cos tam nie przypasowało i bedzie prawdopodobnie cały tydzień w domku
powoli tez chce szukać tu pracy,moze sie uda za całkiem fajną kaske ,ale to jeszcze nic pewnego i wyjaśni sie mamy nadzieje w przeciągu 2-3 miesięcy,ale fajnie by było
też by dojezdzał ale tylko 54 km i codziennie w domku