-
22540MONIKA
- Wodzu
- Posty: 11813
- Rejestracja: 27 mar 2007, 21:45
Wczoraj przebiła się (pierwsza) górna prawa jedynka
Anka, spróbuj posmarować Małej dziąsełaka żelem Calgel - pomaga dzieciaczkom i dorosłym np.: przy wychodzących ósemkach. Pozdrawiam i życzę dużo siły:)
Pontoniczek ja Cię kojarzę z forum 9miesiecy ponieważ ja pisalam jako sierpniówka 2007
Z tego co widzę to większość z was ma już jesdną pociechę i teraz pora na drugą szczerze podziwiam bo wiem że latwo nie jest mój Łukaszek ma teraz 10 miesięcy i jest już ciężko a będzie jeszcze gorzej nudności dokuczają w ciagu całego dnia (nawet nocy) przy pierwszej ciąży mialam tylko rano 
strasznie mnie spanie męczy a maluszek nie bardzo pozwala na drzemkę 
Z tego co widzę to większość z was ma już jesdną pociechę i teraz pora na drugą
szczerze podziwiam bo wiem że latwo nie jest mój Łukaszek ma teraz 10 miesięcy i jest już ciężko a będzie jeszcze gorzej nudności dokuczają w ciagu całego dnia (nawet nocy) przy pierwszej ciąży mialam tylko rano strasznie mnie spanie męczy a maluszek nie bardzo pozwala na drzemkę 
Dziewczyny, dzięki za rady!
Kasia, moja Heleneczka też ma 10 m-cy; ja tez mam okropne mdłości, które zaczynają się rano i kończą rano, gdy zaczynają się kolejne. Spać też mi się non-stop chce, ale Heleneczka ząbkuje. A i bez tego też nocek nie przesypia. No i rano muszę wstawać do pracy, więc nawet jak Lence zdarza się pospać do 7.30, to ja i tak pobudkę mam przed 6. Odsypiać po południu nie mogę ze względu na to, że moja córcia ma jedną drzemkę w ciągu dnia i to wtedy gdy jestem w pracy. A mąż jest na kursach i szkoleniach od końca stycznia. W domku jest tylko w weekendy. Na szczęście to ostatni tydzień, tzn. będzie przez 2 ostatnie tygodnie maja w domku, bo później cały czerwiec znowu na szkoleniu... Ale jakoś damy radę, choć naprawdę nie cierpię Jego pracy, bo mi Go non-stop zabiera
Uf, ale się rozpisałam
[ Dodano: 2008-05-12, 08:58 ]
Kasia, ja byłam na forum czerwcówki 2007, tylko moja Heleneczka urodziła się już w lipcu - 4-go
Kasia, moja Heleneczka też ma 10 m-cy; ja tez mam okropne mdłości, które zaczynają się rano i kończą rano, gdy zaczynają się kolejne. Spać też mi się non-stop chce, ale Heleneczka ząbkuje. A i bez tego też nocek nie przesypia. No i rano muszę wstawać do pracy, więc nawet jak Lence zdarza się pospać do 7.30, to ja i tak pobudkę mam przed 6. Odsypiać po południu nie mogę ze względu na to, że moja córcia ma jedną drzemkę w ciągu dnia i to wtedy gdy jestem w pracy. A mąż jest na kursach i szkoleniach od końca stycznia. W domku jest tylko w weekendy. Na szczęście to ostatni tydzień, tzn. będzie przez 2 ostatnie tygodnie maja w domku, bo później cały czerwiec znowu na szkoleniu... Ale jakoś damy radę, choć naprawdę nie cierpię Jego pracy, bo mi Go non-stop zabiera
Uf, ale się rozpisałam
[ Dodano: 2008-05-12, 08:58 ]
Kasia, ja byłam na forum czerwcówki 2007, tylko moja Heleneczka urodziła się już w lipcu - 4-go
hejka, jest nas coraz wiecej!!!
dzis dla odmiany byl koktajl truskawkowy i nie bylo fajnie
dziewczyny, miescicie sie w spodnie??? mi na poczatku b. szybko brzuchal wyskoczyl a teraz "wsiakl" i spowrotem od tygodnia w ulubionych dzinsach latam. zajezdze na smierc, ale musze korzystac poki sie da
przesylam promyki sloneczka, u nas dzis goraco sie zrobilo
u mnie tez jest to poranny "lek" na mdlosci - slabe, zimne kakaozapraszam na kakao
dzis dla odmiany byl koktajl truskawkowy i nie bylo fajnie dziewczyny, miescicie sie w spodnie??? mi na poczatku b. szybko brzuchal wyskoczyl a teraz "wsiakl" i spowrotem od tygodnia w ulubionych dzinsach latam. zajezdze na smierc, ale musze korzystac poki sie da
przesylam promyki sloneczka, u nas dzis goraco sie zrobilo
tak bardzo się cieszę....pamietam co przezyliscie....ROSNIJ ZDROWO MALEŃSTWO!!!!! 
piekny termin-moje urodziny.... dziewczyny, miescicie sie w spodnie???
Moje brzucho jakoś tak dziwnie się zaokrągliło - dookoła mnie wyrosła dziwna tłuszczowa oponka No ale to nic dziwnego skoro się tyle je. Dziewczyny nie mogę opanować jedzenia, mam taki spust że szok, jem bez opamiętania. A kiedy nie jem to albo jest mi niedobrze z przejedzenia alebo z głodu 
Już sobie obiecywałam, że trochę przystopuję, ale coś mi nie idzie. W spodnie póki co jeszcze się mieszcze, ale co z tego skoro nadmiar wypływa z nich tworząc mięciutką fałdkę :) Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Jestem co prawda szczupła - jeszcze - ale obawiam się co będzie dalej. T o moja pierwsza ciąża więc nie wiem jak będzie reagował mój organizm. Szybko udało się Wam wrócić do "normalnej" wagi?
Dodano: 2008-05-12, 20:38
A jeszcze jedno dziewczyny: jak dodać taki suwaczek z czasem, który pozostał do narodzin mojej Fasolki?
No ale to nic dziwnego skoro się tyle je. Dziewczyny nie mogę opanować jedzenia, mam taki spust że szok, jem bez opamiętania. A kiedy nie jem to albo jest mi niedobrze z przejedzenia alebo z głodu Już sobie obiecywałam, że trochę przystopuję, ale coś mi nie idzie. W spodnie póki co jeszcze się mieszcze, ale co z tego skoro nadmiar wypływa z nich tworząc mięciutką fałdkę :) Aż strach pomyśleć co będzie dalej. Jestem co prawda szczupła - jeszcze - ale obawiam się co będzie dalej. T o moja pierwsza ciąża więc nie wiem jak będzie reagował mój organizm. Szybko udało się Wam wrócić do "normalnej" wagi? Dodano: 2008-05-12, 20:38
A jeszcze jedno dziewczyny: jak dodać taki suwaczek z czasem, który pozostał do narodzin mojej Fasolki?
ania1980 no to faktycznie masz ciężko my też jestesmy na etapie ząbkowania
mi na mdłosci pomagaja sucharki poprostu jak się zaczyna źle robić to zjadam dwa sucharki i jest dobrze - wcześniej jadłam delicje albo jakieś wafelki ale sie opamiętałam bo nonono urosnie jak szafa trzy drzwiowa
teraz mam problem bo wczerwcu z meżem jesteśmy świadkami na ślubie u brata i nie mam sie w co ubrać ja od razu tyję i brzuch juz rośnie wiec mam problem
mi na mdłosci pomagaja sucharki poprostu jak się zaczyna źle robić to zjadam dwa sucharki i jest dobrze - wcześniej jadłam delicje albo jakieś wafelki ale sie opamiętałam bo nonono urosnie jak szafa trzy drzwiowa
teraz mam problem bo wczerwcu z meżem jesteśmy świadkami na ślubie u brata i nie mam sie w co ubrać ja od razu tyję i brzuch juz rośnie wiec mam problem
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość