napisalam posta i mi go zjadlo
Kolka, mam nadzieje, ze juz lepiej. Daj zanac

Jak wyniki?
Kasi.k, Vikula jak zwykle przeslicznie wyglada!!!
Mroweczka, bylam na blogu-Erys cuuuuudny!
Rybka, bezbolesnej preprowadzki
Syla, jak tam u Was? Chorobsko przegonione? Jesli nie, to mam nadzieje, ze juz w krotce przepedzicie precz. Na ten rok wyczerpalyscie limit chorowania
Delicja, brawa

za danonki. Sliczne zdjecie w podpisie
Katrin , kiedy pojada goscie i znajdziesz chwilke, to podziel ssie z nami wrazeniami z urodzinowej imprezki Antosia
Caro, ja przez caly okres kiedy trzymaly mnie mdlosci (15 tyg.) co 2-3 godz, mialam wilcze napady glodu. Najgorsze bylo to, ze bylam glodna, a nie wiedzialam co zjesc, zeby "przez gardlo przeszlo". W torebce zawsze nosilam orzechy, wafle ryzowe albo krakersy. Jedyne co moglam pic, to Sprite....A kidy mdlosci minely, to dopiero dalam czadu

Jedz na zdrowie. Najwazniejsze, zeby dzidzia zdrowa byla!
Smerfetka, witaj! sliczne masz panienki w domu!!!!!!!!!!Jak sobie dajesz rade z takimi maluszkami?
Mordeczka, jak net na nowym mieszkaniu?
Kari, Jak tam moj ziec? Maya wziela przyklad z Krystianka i ostatnio chwycila sie za odkurzacz
Moj maly zboj na spacerach ma zawsze ochote isc w przeciwnym kierunku do mojego

Czy u Was tez tak jest? Jak mowie "choc tutaj", to smieje sie do mnie, macha pa,pa , odwraca sie na piecie i idzie (prawie biegnie) przed siebie. W domu usiluje karmic misie i lalki. Slodko to wyglada. I niewazne, ze najczesciej trafia lyzeczka w oko

. Tydzien po urodzinach Maya doczekala sie 2-ej dolnej jedynki. Czekamy lada chwila na gorne...Zmykam spac, bo nie wiem co mnie w nocy czeka, a wciagu dnia na wysokich obrotach.