Cześć
Wpadłam bo aż wstyd, ze tak długo nie zaglądałam.
Przede wszystkim korzystając z ładnej pogody ciągle biegamy odwiedzamy i gościmy...
Poza tym internet bezprzewodowy mi nie działał i miałam neta tylko w sypialni gdzie śpi Tomek.
Widze, ze pociechy rozwijają się super. Gratuluje wszystkich postepów.
Tomek takze nie zostaje w tyle.
Rwie się do chodzenia, ale na razie czuje sie niepewnie i woli za rączke.
Madziu Tomek pokazuje gdzie mama ma oczko. Palucha mi do oka wsadza i sie cieszy jak go pochwalę.
Potrafi juz ładnie sie bawić autkiem i jeździ po podłodze. No a z piaskowych zabawek upodobał sobie grabki i mietosi je non stop.
Potrafi też przycikac guziczki.
No i umie obsługowac pilota hehe. Przełącza sobie kanały celując w telewizor. Taki cwaniak mały.
Na plaży robi furrorę. Raczkuje do wszystkich i normalnie przysiada sie do obcych rozczujając każdego. Dobrze, ze tak go ludziska przyjmują a nie wkurzają się. Ostatnio usiadła sobie obcemu facetowi między nogami i siedział tak z godzine. Pozwoliłam mu na to bo to jakis znajomy Jarka był. No ale fakt faktem Tomek o tym nie wiedział. A do dzieci się rwie jak szalony. Aż mu oczyska błyszczą jak dzieciaczki widzi.
Zębów mamy 7 lub 8, nie chce paszczy mi pokazywać więc nie jestem pewna. Ale ślini sie strasznie.
A ja ostatnio byłam u ginka i czekam na okres i tabletki zaczynam. Już nie moge sie doczekac. Wreszcie seksik bez strachu no i mam nadzieję, ze mi choć troszke moje B skoczy do góry hihi.
Na piątek umówiłam się do lekarza bo mnie nadal żebro boli. To nie jest normalne, zeby dwa miesiące ponad sie nie zagoiło. Jestem wkurzona, bo nie moge ćwiczyć a potrzebuję wysiłku jak cholera.
Asia ja tez pomyślałam, ze ta tajemnicza sprawa to ciąża, tylko czekasz aż sie potwierdzi. No ale skoro nie to trzymam kciuki cokolwie kto jest.
Aniu bardzo wam współczuję tej choroby i życze szybkiego powrotu do zdrowia.
Wszystkie zdjęcia prześlicze.
Basiu Kalince sie włoski widze rozjaśniają. Taka czarnulka była a tu blondyneczka wyrośnie.
Alinko W chusteczce Waneska 100% dziewczynka. zakładaj jej codziennie bo wygląda uroczo. Może ten brak włosków powoduje taki efekt chłopaczkowy? Bo jak jest chusteczka to nie mam wątpliwości.
Frydza fajnie, ze Wiki sprząta. Tomek tylko rozwala.
No ale właściwie to jego też zabawki tak bardzo nie interesują. Wszystko inne jak najbardziej. Dlatego ja mu dużo zabawek nie kupuje bo uznałam, ze nie mam sensu.
On woli wyjmować skarpetki z szuflady, uwielbia bawić się mopem, buteli wszystkie wpycha do dzioba a zwłaszcza te po alkoholu hehe...
Madzia to chyba dobrze, ze dogadałas się z teściową i oby tak zostało, bo widze jak Ci na tym zależy. Czytam, ze u Ciebie przygotowania do roczku pełną parą. No ale ty jak zwykle przodujesz we wszystkim. Ja jeszcze nic nie mam obmyslonego.
Aaa... jedynie nauczyłam Tomka dmuchać. No bo przeciez pierwszą swieczke urodzinową zdmuchnąć musi sam. Tylko problem jest taki, ze jak widzi płomień to nie chce dmuchac tylko go dotknąć. Dmucha jak nie ma płomyczka. No więc teraz będziemy trenowac już praktycznie.
Edyta ale miałas przezycie. Strach jak jasna cholera.
Astrid co z Tobą dziewczyno?? Napisz coś więcej?
Co do obcinania włosków tooczywiście kolejny przesąd. Ja tam w takie bzdury nie wierzę. Tomkowi chciałam ostatnio obciąć ale cos nam nie wypaliło. A juz dawno obcinałam włoski znad uszu bo mu tak smiesznie wyrosły i głupio wyglądał. Takż pierwszy kędziorek juz dawno ciachnięty.
No to chyba na tyle. nie wiem czy nie zapomniałam o czymś.
Mam kupe zdjęć fajowych, no ale ja jak zwykle leniwa i na fotosika ciężko mi się wybrać. Ale może choć kilka wrzucę i wam pokażę. Zobaczymy. Jak nie dzis to wkrótce.