cześć u nas wczorajsza wizyta bardzo fajna , uśmiałam sie niezle
dostałam wszystkie papierki od lekarza jakie chciałam, czyli zwolnienie do konca semestru, zaswiadczenie do dziekanatu że jestem w ciązy i bedę rodzić na przełomie czerwca i lipca-to do przesuniecia sesji na wrzesien, poza tym dostałam skierowanie do poradni bakteriologicznej na wymaz z pochwy bo chciałam i jeszcze kartke z lista badan z krwi które mam miec jak zechce miec znieczulenie zewnątrzoponowe.
poza tym dostałam dalej luteinke, nospe i aspargin bo szyjka króciutenka a jeszcze miesiąc musi wytrzymac.
USG było tylko takie expresowe celem sprawdzenia serducha ale lekarz zagladał miedzy nogi które tradycyjnie były dośc scisniete razem. chyba jakbym bardzo chciała to by mi cos powiedział ale tak nie na 100% wiec stwierdziłam że juz wytrzymam te1,5 miesiaca i zobaczymy wtedy czy faktycznie synuś czy jednak córcia.
co do wagi malucha to tym razem wyszło ok. 2500 wiec juz nie aż tak strasznie, dzidzia duża ale moze rekordu nie pobijemy
to chyba na tyle , musze zadzwonić i zapytac w jakich godzinach ten wymaz robia i ile się czeka na wynik. Nastepna wizyte u gina mam 9 czerwca
[ Dodano: 2008-05-15, 10:13 ]
pytałam też o szpital gdzie poleca gin rodzic powiedział że oczywiscie ujastek i mi tłumaczył droge tak ze i tak nic z tego nie wiem
ale sama sie orientuje jak tam dojechać, w koncu raz tam bylismy tylko troche inna droga bo od centrum jechalismy wtedy...
pytałam też lekarza co dokładnie jest teraz na wysokosci mojego zoładka- tzn. jaka cześc ciała dzidzi a ten się smiał ze nonono. no wiec juz wiem na pewno co to za kuleczka mi wystawała wczoraj przez cały dzien - nonono, hihi