Nareszcie TT działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Już myslałam że MEGA nerwa podłapię po ciągłym tekscie Forum zamknięte
Martuś rozumiem co czujesz i jak ci musiało byc przykro rozstawać się z mamą i babcią
ale bądź dobrej mysli... współczuję sytuacji pod samolotem i jestem zszokowana bo ja mini nigdy nie miałam a chętnie mi pomagano
Wszystkiego NAJ dla Frania z okazji kolejnej miesięcznicy :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: i ogromnie gratuluję raczkowania
tzn. gratuluję Franiowi
bo Tobie, Marta to serdecznie teraz wspólczuję - zaczęło się... oczy dookoła głowy, wszystko co cenne pochowane itp.
Eve smsy znaczą dokładnie tak jak napisała
Jaśnie Pani pisz jak tam się czujesz po nockach i jak tam praca?? a na przyszłośc jak będziesz potrzebować pomocy to pisz smska... wiesz na TT to ostatnio rzadko bywamy
a nr. mojej komórki - 07988694426
Monika bardzo często u maluszków po szczepieniu jest gorączka... może też miejsce szczepienia lekko spuchnąć lub nawet pojawić się malutka wysypka... a w samolocie będzie ok, nie martw się
Madziorka super fotki z Polski
widać, ze bawicie się świetnie
a kiedy wrcacie do UK??
[ Dodano: 2008-05-19, 23:55 ]
Przepraszam dziewczyny, ale to wszystko co spamiętała moja łepetynka
Ostatnio coraz gorzej z moją móżgownicą, ale to chyba zasługa mega zmęczenia i kłopotów jakie nam się zwalają na głowę
Własnie TT nie działało a ja tak bardzo chciałam się Wam wyżalic jaki horror przeżylismy ostatnio
Otóż w nocy z środy na czwartek musieliśmy wzywać pogotowie do domu, bo Viki miała 40 stopni gorączki, leciała nam z rąk, nic nie kojarzyła
nawet mnie nie rozpoznawała
myslałam że chyba umrę ze strachu
A w tym p.... UK to szybciej mozna umrzeć niż dostać jakąs pomoc medyczną
Dzwonię na pogotowie, mówię co się dzieje a babka do mnie ze za 10 minut oddzwoni do mnie lekarz i zada kilka pytań by zobaczyć na ile powazna jest sytuacja
Za kilka minut dzwoni do mnie jakaś pielęgniarka, że lekarz jest zajęty więc ona zrobi wywiad i siup zadaje mi mnóstwo jakichś durnych pytań w stylu: od kiedy jest gorączka, jaki jest kolr ciała dziecka, czy jest wysypka, czy może oddychać itd.
No pierd...nięci w łeb
Dziecko mi leci z rak a oni sobie quiz urzadzają przez telefon
W koncu pielęgniarka stwierdza, że wg wywiadu wychodzi że Viki nic powaznego nie dolega ale skoro jestem bardzo zaniepokojona to na przysle do nas lekarza i mamy się go spodziewać za... godzinę!!!
Na szczęście lekarz był za jakieś 20 minut, ufff... Stwierdził, że oskrzela i płuca czyste i wg niego Viki ma infekcję górnych dróg oddechowych
Dał antybiotyk i Nurofen (tzn. z takiej teczki wyjął nam całe opakowanie
jak z mini apteki
)...
I tak od czwartku siedze z Vikulką w domciu... dostaję już świra, a w zasadzie dostajemy go obie
Viki mega marudna, płaczliwa i wisząca na mnie
w przerwach całująca szybę od drzwi do ogrodu...
Martwi mnie tylko, ze to już 5 dzień dawania antybiotyku a katar i kaszel się nadal utrzymują
a powiedziałabym, że jest nawet większy... tylko gorączka spadła... nie wiem już co robić...
No, to nawyżałam się Wam na dobranoc
ale komu, jak nie wam mogę popłakać w ramię
[ Dodano: 2008-05-19, 23:59 ]
I tak poza tym, to co się dzieje z:
Gosią ???
Fittney ???
Delfiną ???
Julie ???
Felą ???
Lucy ???
Muszę donieść
, ze trzy ostatnie dziewczyny to udzielają się na NK
a do nas nie zaglądają
I kiedy
Ilonka wraca z Polski??