Dzien Dobry,
Eve, jak masz wizyte to ja bym poszla, a co ci zaszkodzi: pobiora pewnie wymaz z gardziolka (bakterie czasami moga powodowac stan zapalny gardla bez innych objawow i dziecko ci przeciez nie powie ze je gardlo boli). Jasne jakbys nie miala tej wizyty to bym nie szla, ale jak juz jest to czemu nie skorzystac. Oni z reguly jak juz dorwa dziecko to dobrze je diagnozuja, przynajmniej tutaj....
MAjandra, czesc, jestesmy rowniesniczkami

Ale twoj synus to bylo malenstwo, chyba najmniejszy z naszych wrzesniowych... super taka kruszynka musi byc. Moja miala 3890 przy urodzinach i nie mialam okazji takiego malenstwa nawet w rekach trzymac. A jak malutki ci je? Czy karmisz nadal piersia? U nas tylko Ula jeszcze karmi i Ania z tego co kojarze, a jak sie pomylilam to
Kocurka, to troche mnie mnie pocieszylas ze u as tez niz, nie mysl ze jestem zawistna czy cos

Ale pociesza mnie fakt ze moze takie nize to normalna sprawa i ze to wszytko wroci jakos na miejsce po jakims czasie? No bo nie zrozum mnie zle, Twoj mezu to takie Ciacho ze nie wiem jak Ci sie moze nie chcec
Eska, no fakt brakowalo mi po solare tego uczucia "odpoczynku", ale jednak efekt jest zarabisty: jestem juz brazowa po jednej sesji, bez zaczerwnien i oparzen a bylam 6 minut. Maksymalnie mozna 8 minut. A na wyrku to bym musiala tak lezez z 3 razy po 10 minut na poczatku zeby tak wygladac.... W ogole Eska, przeszlo na mnie twoje dbanie o siebie

Dzieki!!! Czsami trzeba od kogos uslyszec kilka slow aby przypomniec sobie ze mozna ladnie wygladac "bez okazji".
Ula, fajnie Twoj maz wszytko ujal w kilku slowach. Popieram
Gosiu, super ze Lenka dostaje takie prezenty, potem bedziesz mogla , jak bedzisz chciala, opylic je na allegro i dostac za nie jakas kasiorke. Kurcze, Wam to fajnie, non stop cos dostajecie. Ja nic nie dostaje. Wszytko musze kupowac. Dziadki sa tylko jedne , z moej strony , i to w Polsce. Owszem wysla czasem paczke, ale to i w niej jakies male rzeczy, zabawka, ciuszek ale raczej dla Zuzi, bo na Nell to mama nie chce kupowac ciuchow bo ona tak tyje

Ale potem dziedki sie rehabilituja na wakacjach, funduja wnusiom az milo, i nam cos kupia, cos z AGD, ale to wiecie raz w roku hihi
A no i moja sie ubiera bez problemu, bo zamieniam ubieranie w zabawe: "a-ku-ku raczka, nozka " i tak dalej, ona sie smieje i nawet nie wie kiedy jest ubrana. Ale jak byla mala to tak sie darla przy zwyklej zmianie pieluchy ze az sie balam ja przewijac

siedziala nie raz w pampersie 5 godzin, bo jak pomyslalam o jej histerii to mi sie odechciewalo normalnie
Nell spi na srodkowym poziomie lozeczka i jest ok. Zreszta ona w ciagu dnia nie przebywa w ogole w lozeczku, tylko na podlodze, wiec nie wiem nawet czy by probowala stawac, ale chyba jesczze nie. Poza tym mamy szczebelki plaskie jak listewki i chyba ciezko by bylo jej sie ich chwycic, tak cala lapka....
Bardzo lubi słuchać bajek niestety nie leży spokojnie jak na reklamach tylko sie przemieszcze wzdł€ż i wszerz
noo, to niestety cala prawda, moja zuza ma 6 lat i tez nie ulezy jak jej czytam tylko sie wirci, przemieszcza, juz czasem krzycze na nia, ale to i tak nie pomaga. Dzieci sluchaja bajek tylko na reklamach i w filmach.
[ Dodano: 2008-05-22, 10:01 ]
Acha, no i sluchajcie. Chcemy kupic nowy wozio, nie to zeby ten byl zly, mamy po prostu taka ochote. No i mi sie baaaardzo podoba Quinny Buzz, pisalam wam kiedys juz o tym. No i wczoraj chcialam kupic ten wozio i cos mnie tknelo i wpisalam w gooogle "opinie quinny buzz" no i sie zalamalam. Wiecej negatywnych niz pozytywnych, klna na ten wozek strasznie, mnostwo wad wymieniaja, no i.... stracilam ochote na ten wozek mimo ze wizualnie dla mnie wypas.... Szukam czegos innego... Mysle o Quinny Speedi, ew. Casual Play (Ula!!! Ty masz, prawda? jaki model i jak sie sie sprawuje?), ew. I'coo, ale ten to chyba za drogi. No w ogole nie mam pojecia i juz nie chce mi sie nic kupowac
