Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

22 maja 2008, 11:08

Basiu, co do mrowek, to tutaj jest taki bialy proszek z Egiptu to sie nazywa, podobno naturalny i mrowki tego nie lubia, slyszalam tez o occie z cytronela, bo tego tez te mrowy nie lubia! Tego proszku to uzywalam i wokolo caly dom obsypywalam i jak mrowisko znalazlam to tez i byl spokoj! Teraz mrowek tu nie mam :ico_nienie:
Ide poprobowac zdjecia tu wam wkleic! :-D

Awatar użytkownika
Aagaa
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 376
Rejestracja: 06 cze 2007, 21:33

22 maja 2008, 11:14

AD MROWEK
A jak pozbyć się mrówek Faraona ? Podstawową sprawą jest utrzymywanie absolutnej czystości i porządku. Żadnych okruchów, żadnych resztek jedzenia, żadnych odpadków; żywność schowana w lodówce, a produkty - które tam się nie zmieszczą lub być tam nie powinny - przechowywane w naczyniach ustawionych w miskach z wodą. Nóżki dziecięcego łóżeczka czy kuchennego stołu należy posmarować od dołu wazeliną, co uniemożliwia przemarsz szkodników. Wszystkie rury co. w miejscach styku ze stropem i podłogą oraz szpary przy futrynach okien i drzwi balkonowych starannie zalepić gipsem. Mrówki chodzą po rurach i przewodach, a nie wewnątrz nich, dlatego tak ważną sprawą jest dokładne zalepienie szpar. Wtedy dopiero można zastosować jeden z istniejących na rynku preparatów, np. "ABC" czy "Alfasep SC", przestrzegając dokładnie przepisów podanych na opakowaniu. Jednym z przysmaków mrówek Faraona jest gotowane żółtko. Przynęta zrobiona z jajka z dodatkiem odrobiny boraksu (boraks stanowi 1/10 ilości żółtka), wykładana co 2-3 dni, już po paru tygodniach może doprowadzić do zatrucia całego gniazda. Ale i tutaj należy uważać, aby domowy pies czy kot nie dobrał się do trutki.

POZA MRÓWKAMI FARAONA występują w Polsce również inne gatunki mrówek, które pojawiają się w mieszkaniach w poszukiwaniu pożywienia. W odróżnieniu od mrówek Faraona - gnieżdżących się wyłącznie w domach mieszkalnych - inne ich gatunki mają gniazda poza budynkami, ale w bliskiej od nich odległości. Zwykle zjawiają się w mieszkaniach parterowych i atakują przede wszystkim słodycze. Na ogół są to czarne owady o długości ok. 4 mm, nieco większe od mrówek Faraona i w przeciwieństwie do nich nieszkodliwe.

Mrówki czarne nie lubią zapachu fusów od kawy. Można usypywać z nich bariery na parapetach okien, wejściach z tarasu czy ogródka, na szlakach codziennych mrówczych wędrówek. Fusy powinny być świeże i pachnące, a więc trzeba je zmieniać co 2-3 dni. I nie musi to być prawdziwa kawa, ale zwykła zbożowa, ta najtańsza, byle świeżo zaparzona. Można układać na trasie mrówczych spacerów niedopałki papierosów, zwilżone naftą, terpentyną czy spirytusem kamforowym. W szafie czy kredensie kuchennym warto położyć połówkę spleśniałej cytryny, gałązki bazylii czy lawendy albo zielone liście pomidorów.

Jeśli mrówki pokazały się w bieliźniarce, można porozkładać na półkach i w narożnikach szafy kawałki kamfory. Czarnych mrówek nie należy niszczyć! Są one bardzo pożyteczne w środowisku naturalnym. Trzeba je tylko zniechęcić do odwiedzin w naszym mieszkaniu.

[ Dodano: 2008-05-22, 11:17 ]
to tez niezla stronka http://www.we-dwoje.pl/sposoby;na;mrowk ... ,6081.html

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

22 maja 2008, 11:27

Obrazek

[ Dodano: 2008-05-22, 11:28 ]
Obrazek

[ Dodano: 2008-05-22, 11:29 ]
Obrazek
tak mi mala poprzebierali

[ Dodano: 2008-05-22, 11:31 ]
Obrazek
ciag dalszy nastapi! teraz jade po dzieci!

[ Dodano: 2008-05-22, 12:11 ]
Obrazek
a tutaj jak jeszcze na pupie jezdzila

[ Dodano: 2008-05-22, 12:12 ]
Obrazek

[ Dodano: 2008-05-22, 12:14 ]
A tutaj na spacerku
Obrazek

[ Dodano: 2008-05-22, 12:14 ]
Obrazek

[ Dodano: 2008-05-22, 12:18 ]
A chcialam dodac jeszcze zdjecia a tu fotosik nie chce! :ico_zly: Wiec te z czworaczkow beda innym razem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

22 maja 2008, 12:28

hej, hej......

Aniu jakie super zdjecia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Amalia cuuuuuudna księżniczka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
widać, ze rodzeństwo rozpieszcza swoją najmłodsza siostrzyczkę :ico_brawa_01:

Aga to Wasze zdjecie jest EXTRA :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Powaga....national geographic :-D

Aga mówisz o mojej starszej siostrzenicy? mojej chrzesnicy?
ona podobna do mojej siostry, wiec moze i trochę do mnie...
chociaz jak juz Wam pisałam, większosc ludzi twierdzi, ze nie jestesmy podobne z moją siostrą :ico_noniewiem:

a u nas ciąg dalszy choroby Milusi.....
wczoraj przed snem znowu dostała temp. :ico_olaboga: , tylko troszkę mniejszej niz wczesniej...bo 37,7..dałam jej paracetamol w czopku...
noc przeszła ok...ale rano pojawił się kaszelek...taki troszkę krtaniowy....
jak do tej pory zakasłała moze 4-5 razy...dałam jej syrop stodal...
temperatury od rana nie ma....tylko katar.
moim zdaniem to moze byc wirusowe zapalenie gardła...
zastanawiam sie czy isc jutro do lekarza, który z pewnoscia przepisze antybiotyk - jak zawsze - ...czy przeczekac? doradżcie mi...
ogólnie stan Mileny jest ok.

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

22 maja 2008, 13:02

Ja mysle Violu, ze mozna poczekac! Tutaj mowia, ze do 37.8 jest stan podgoraczkowy i ze trzeba pilnowac tej temperaturki! A lekarz twoj tak latwo daje antybiotyki! :ico_szoking: TUtaj nie! Ja z reszta wole leki homeopatyczne i mam lekarke, ktora zawsze to daje najpierw i da druga recepte z antybiotykiem jakby bylo pogorszenie! Zapytaj w aptece, albo ci podam co mozesz jej dac w granulkach, wlasnie na goraczke i na kaszelek! Co do paracetamolu, to lepiej dac ibuprofenu, bo to na dodatek dobrze wplywa na spuchniete gardelko :ico_oczko:
A co do moich dzieci, to maja zupelnego bzika na punkcie malej :-D

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

22 maja 2008, 13:05

Ja mysle Violu, ze mozna poczekac! Tutaj mowia, ze do 37.8 jest stan podgoraczkowy i ze trzeba pilnowac tej temperaturki! A lekarz twoj tak latwo daje antybiotyki! TUtaj nie! Ja z reszta wole leki homeopatyczne i mam lekarke, ktora zawsze to daje najpierw i da druga recepte z antybiotykiem jakby bylo pogorszenie! Zapytaj w aptece, albo ci podam co mozesz jej dac w granulkach, wlasnie na goraczke i na kaszelek! Co do paracetamolu, to lepiej dac ibuprofenu, bo to na dodatek dobrze wplywa na spuchniete gardelko
tak, u nas w przychodni...nie ma lekarza z powołania :ico_olaboga:
najłatwiej im przepisac antybiotyk
podaj mi Aniu nazwy tych leków homeopatycznych...

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

22 maja 2008, 13:05

LIPCÓWECZKI nie mogę sie napatrzec na te Wasze prześliczne pociechy :ico_haha_02: :ico_haha_02: :ico_haha_02:

Anulaf
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2380
Rejestracja: 08 mar 2007, 13:05

22 maja 2008, 13:18

Dziekujemy za komplementy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :-D
Violu, no to podaje nazwy tych granulek:
goraczka- belladonna 5ch -5granulek 3razy dziennie
na gardelko to zalezy od objawow
jesli boli to arum triphillum 5ch i wlasnie belladonna, na zmiane (oddzielnie) po 5gr 3razy kazdy
jesli kaszelek i klopot z oddychaniem to spongia i sambucus 5ch na zmiane po 5gr i mozna nawet co 15min jesli bardzo dziecku przeszkadza w oddychaniu
Teraz juz lece, jesli cos jeszcze jest ci potrzebne to napisz, ale bede tu dopiero po 17tej!

justyna30
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1112
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:52

22 maja 2008, 14:32

Aniu super fotki :ico_brawa_01:, Amalia taka słodziutka :-D

Aga twoja fotka też rewelacja :-D

Biedna Milenka :ico_pocieszyciel: , dużo zdrówka życzymy. No i ztym lekarzem to faktycznie może poczekać :ico_noniewiem: .

A my już po zakupkach i zaraz bierzemy sie za obiadek :-D

Awatar użytkownika
Aagaa
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 376
Rejestracja: 06 cze 2007, 21:33

22 maja 2008, 14:42

Viola no o ta starsza mi chodzi siostrzenice... Anulaf zdjomtka super a Ty prezentujesz sie wyborowo :ico_brawa_01: a z ta goraczka to tez bym poczekala... tutaj mow sie ze goraczka do 38 stopni to pozytywny objaw bo organizm walczy z jakoms okrutnom bakteryjom... ale za dluga goraczka i za wysoka trza zbijac i do doktorka...
mam nadzieje ze szybko Milence przejdzie! 3mam kciuki

[ Dodano: 2008-05-22, 14:43 ]
K@tk@ dziekujemy i 3mamy kciuki za testowanie :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości