dzień dobry
u nas nocka ok , ale kubus znowu zaczął popłakiwać przez sen chyba 5 choć jeszcze nie ma spuchniętych ale na pewno to one to ręce do buzi wpycha tak głęboko że aż ma odruch wymiotny czasem
teraz już śpi bo od 6 na ngach po 8 wyszliśmy z domu byliśmy mojej mamy chrześnicy (córka mojej mamy koleżanki )zanieść kopertę i kwiatki okazji komunii ,potem zawiozłam kubusia do dziadków , pojechałam na zakuy, ogarnęłam mieszkanko , obiadek wstawiony a dzidzi śpi
po południu przychodzi do nas kuzynka z rodzinką na działkę i my robimy sobie dzień matki
na działce
paulina83, super że wam się układa , czekamy na nowe fotki Kacperka
Natashka, jak po wycieczce ? pokaż fotki z tej doliny miłości
kasiekk,
biedny kacperek ,trzymam kciuki żeby udało się wytępic za pierwszym razem , a może znowu od tej Emilki Kacperek podłapał
miłego dnia
u nas słońce narazie mam nadzieję że sie utrzyma do wieczora
bo wczoraj byliśmy na działece i złapał nas deszcz a gdy tego mało to kubus zrobił taka rzadką kupkę ze nogawką poszło
, zmieniłam mu pampersa ale spodni nie miałam
i po tym deszczu od razu do domu ,taka nasza przygoda , już jak skończymy robotę na działce muszę zrobić tam garderobę kubusia