frydza, buziaki dla Wikusi z okazji ostatniej miesięcznicy !
astrid, życzę szybkiej rekonwalescencji!
edytko, sukienka fajniutka!
madziorka, współczuję takiego bolesnego ząbkowania. Mam nadzieję, że Leoś już lepiej się czuje. Jeśli nie, to tak jak pisała edyta - może spróbuj Mu dać czopki VIBURCOL (kupisz bez recpety w aptece). U nas pomagają. Aha - jak Helenka miała też gorączkę przy ząbkowaniu, dawaliśmy Jej panadol dla niemowląt w syropku (działa przeciwgorączkowo i przeciwbólowo).
aleksandrowicz, przerażające z tymi robakami
Co do karmienia piersią, to u nas było w zasadzie tylko w nocy. Na kolację Helenka dostawała i dostaje bebiko 2GR (próbowliśmy inne mleka, ale pluła nimi) i do tego jeszcze do smaku odrobinę kaszki. Natomiast na śniadanko zjada kaszkę mleczno-ryżową. Co do podawania nabiału, to ostanio Helenka "wyprosiła" od tatusia jogurt )smakowy. Wsunęła całkiem sporo i na razie nic niepokojącego się nie pojawiło (to już 4 dni), więc mam nadzieję, że skaza powoli znika. A kropelki do oczu, które ma Helenka nazywają się polcrom i są na receptę.
Dziewczyny, zdjęcia brzuszkowe wkleję, ale jak będę miała trochę więcej czasu, bo muszę pozrzucać na fotosik. Wróciłam już do pracy, a poza tym w przyszłym tygodniu mam egz na prawko (trzymajcie kciuki), więc uczę się testów no i jeżdżę dodatkowo.
Aha, muszę się jeszcze pochwalić moim kochanym mężem! Krzyś zrobił taaakie pyszne naleśniki, że objadłam się jak bury miś hihi
I jeszcze zostało kilka na kolację