Awatar użytkownika
maryyann
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 156
Rejestracja: 11 sie 2007, 19:01

24 maja 2008, 17:59

Małgorzatka - Martusia śliczne imię. No to będziesz miała parkę, synusia i córcie, super:)

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

24 maja 2008, 20:25

Mojemu mężowi dały położne fartuch (za darmo) i powiedziały że jeśli chce wejść to może na sam moment rodzenia się dziecka (bo cały poród trwał bardzo długo i chyba by nie wysiedział 19 godzin) ale jak go zobaczyłam w tym fartuchu z przerażoną miną kazałam mu się wynosić, a położne się śmiały między sobą że go wygoniłam

Awatar użytkownika
maryyann
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 156
Rejestracja: 11 sie 2007, 19:01

24 maja 2008, 23:13

AniaZaba az 19 godzin rodzilas? Dlugo strasznie wspolczuje.
Ja probowalam przez 9h, a potem zadecydowali o cesarce. Maz byl ze mna tam caly dzien i byl niezle padnięty. Też sie bał pewnie, ale ja bym go nie wyrzucila, bo jego obecność mnie bardzo podnosila na duchu. Nie wyobrazam sobie być tam samej.

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

25 maja 2008, 09:23

Jak sobie pomyślałam, że mój mąż patrzy na mnie taką opuchniętą, wymiętą i jeszcze zadaje głupie pytania czy mnie boli to wolałam zostać sama :-D (Był u mnie na porodówce kilka razy, donosił mi wodę) ale przed porodem chciałam żeby był ze mną

Awatar użytkownika
maryyann
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 156
Rejestracja: 11 sie 2007, 19:01

25 maja 2008, 09:45

AniaZaba no to wszystko zależy od faceta, od jego odporności i dojrzałości, umiejętności wczucia się w to co przeżywa druga osoba :) Gdyby mój zadał głupie pytanie czy mnie boli? Bo chyba każdy wie, że porod boli i bólu tego nie mozna porównać do zwyklego skaleczenia to bym też go wywalila chyba.

Awatar użytkownika
Olciiaa
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 262
Rejestracja: 30 maja 2007, 14:18

25 maja 2008, 11:22

Mój był przy mnie cały czas, dawał mi wode i trzymał za ręke. Czasem palnoł że mam być dzielna bo jeszcze duuuuuuużo przede mną - to myślałam że go ugryze :ico_zly: ale generalnie bardzo się ciesze że był przy mnie :-)

Małgorzata no dzielna kobita jesteś :ico_brawa_01: ja mojmu od początku mówiłam że chce rzeby był przy mnie. No i fajowo że dziewczynka :ico_brawa_01: czekamy oczywiście na zdjątka kruszynki

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

27 maja 2008, 09:08

Czy wiecie gdzie w Bielsku jest żłobek, ile kosztuje i jakie są w nim warunki? No i oczywiście kiedy trzeba dziecko zapisywać?

Awatar użytkownika
maryyann
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 156
Rejestracja: 11 sie 2007, 19:01

27 maja 2008, 10:37

AniaZaba z tego co wiem są dwa żłobki panstwowe, ale podobno miejsc w nich brak. Jeden z tych zlobkow jest w Starym Bielsku. Podobno kosztuje 250 zl miesięcznie.
Jest jeszcze zlobek Przytulanka - prywatny, moze w wyszukiwarke wpisz, bo mają stronkę internetową.

Dla mnie żlobek to bylaby ostateczność. Jak pojde do pracy, chcialabym korzystać z opiekunki. W zasadzie teściowa jest w domu, ale na stałe pilnować się nie pisze, więc bede musiala wziąć opiekunkę.

Awatar użytkownika
AniaZaba
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1795
Rejestracja: 25 mar 2008, 13:47

27 maja 2008, 21:02

maryyann pisze:Jak pojde do pracy, chcialabym korzystać z opiekunki.

Jeśli masz poleconą albo znajomą osobę to tak, ja jednak nie zostawiłabym dziecka z całkiem obcą osobą.. no i nie chciałabym żeby moim dzieckiem zajmowała się jakaś staruszka.. częstym widokiem teraz jest babcia z wózkiem w parku, babcia dziecka z wózka nie wyciągnie bo nie ma siły, biegać dziecku nie wolno bo babcia nie nadąży.. nie taka opcja odpada. Żłobek jest ostatecznością, ale taką także trzeba przemyśleć

Awatar użytkownika
Aga26
4000 - letni staruszek
Posty: 4158
Rejestracja: 08 mar 2007, 09:40

27 maja 2008, 22:01

AniaZaba, Jest kilka żłobków. Z tego co się orjentuję to dwa są panstwowe (w Starym Bielsku i gdzieś w okolicy ul. Legionów)
Co do żłobka to moja szwagierka mogłaby się wypowiedzieć bo posyła swoją niespełna 3 letnią córkę do żłobka w Starym Bielsku. Ogólnie się nie skarźy poza tym że jej córka jest średnio 2 razy w miesiącu chora ale to niestety są uroki żłobków, przedszkoli i podobnych instytucji.
A może spróbuj poszukać opiekunki. Tutaj jest taka fajna stronka www.niania.pl na której możesz znaleźć opiekunkę. Często są to studentki pedagogiki ze stażem w żłobku czy przedszkolu.
Ja właśnie na tym portalu znalazłam nianię dla Emilki na wesele :ico_oczko:

A co do porodu to widzę że mnie się upiekło bo rodziłam zaledwie 4 godzinki :-D

Małgorzatka powodzenia i oczywiście czekamy na zdjęcia :-)

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość