Jeszcze wieczorkiem zaglądnęłam..
Norbert dzisiaj zjadł zupkę którą babcia mu ugotowała.. Wypił ją z butelki ponad 200ml. Zasmakowała mu strasznie.. aż się śmiałam bo jak lekko odjęłam mu butelkę od buzi to przyciągał mi ją swoimi rączkami i buzie przystawiał coraz to bliżej butelki
Jednak to lepsze niż te słoiczkowe. Jak wrócę do Londynu to też będę mu sama gotowała
.
Wogóle Norbert taki silny jest.. non stop rwie się do siedzenia. Jak go sadzam to takie uradowany. A mało tego z pozycji siedzącej nóżkami się podpiera i staje jak go lekko uniosę za rączki. Chciałabym by już sam siedział. A na leżąco to też już się obraca z plecków na brzuszek i odwrotnie. I l;ubi wcinać swoje stópki
Taka radość już z tymi maluchami.. jak go rozśmieszamy to się tak superancko chichra. I już się nie mogę doczekać aż mu ząbki wyjdą bo tak fajnie będzie wyglądał z tymi maluśkimi ząbeczkami
Którymś maluchom pojawiły się już pierwsze ząbki czy każda z nas jest jeszcze na razie w oczekiwaniu na te białe ząbusie???
Iwona, to Ty już wracasz do Hiszpanii? Ale czas zleciał co? Mi jeszcze niecały miesiąc został, ale za 2 tyg Rafał wraca
.
A jak tam sprawy urzędowe? Porejestrowaliście Majkę w Polsce? Ja jutro jadę odebrać przetłumaczony akt urodzenia Norberta i muszę po urzędach pochodzić.. tylko nie wiem od czego mam zacząć
Monia, fajnie Ciebie znów widzieć na TT
Mariola, fajne fotki.. a Julcia jest śliczną dziewczynką
Amelka też fajnie wygląda z tym smokalem.
Wogóle fajne foteczki powstawiałyście. Ja niestety nie mam jak teraz coś wkleić
bo muszę z aparatu zgrać na laptopa, z laptopa na pendrive a z niego dopiero na kompa. Siostra parę dni temu wywiozła laptopa do chłopaka i nie mam jak zgrać. A nie wiemy czemu ona nie może zainstalować neostrady na swoim laptopie
Dobra.. uciekam. Idziemy spać. Do jutra