No więc tak Anitko cieszę się że udało ci sie podjąc jakąś decyzję, ważne żebyś ty się czuła dobrze z tym na co się decydujesz

Ja sobie myślę, że może dlatego że ja już od października poszłam na zajęcia i Tosia zostawała z babciami prościej mi jest ją pozostawić pod opieką opiekunki. Masz racje instytucja babci się przydaje ale myślę, że w dzisiejszych czasach to już rzadkość takie niepracujące babcie. Moja mama została teraz dziekanem więc 4 lata z głowy, potem druga kadencja czyli razem 8 więc nawet na drugie dziecko nie starczy, a zresztą ona jest pracoholiczką, znów teściowa (tutaj ukłon w strone martuuni , rozumim Cie moja droga) jak się zastanawiałam czy zdecydować się na dziecko to twardo mi obiecywała, że ona pójdzie na wczesniejsza emeryture, że mi pomoże itp, tylko po narodzinach Tosi się nagle jej odwidziało bo by dostaal strasznie małą emeryture, ale zmusic jej nie moge, boczyć się też nie ma po co, takie życie.
martuunia ale fajnie miec takiego egzotycznego męża, wiesz mój przyjaciel urodził się w nigerii ale skolei tylko dlatego,że jego tata robił w nafcie i mieszkali tam 10 lat :)
yvone- to we wrocławiu sa prywatne żłobki, no popatrz a tutaj nie ma , przynajmniej ja nie znalazłam nic ciekawego, przedszkoli jest od groma prywatnych.
kasia- wiesz moja koleżanka jest teraz też w drugiej ciąży, 13 tydzien a jej synek ma 14miesięcy no i wczoraj mi mówiła, że w porównaniu z pierwszą ciązą to mega szybko jej rośnie brzuchol bo już sa na nią spodnie za ciasne, smiałam się że to może bliźniaki, ale na usg wyszło że jeden bobas.
A ja dziś wysprzątałam mieszkanie, bo jutro jade do tego zaichanego zakopca na ortopedie, musze wyjechac z krakowa o 6.30 żeby zdążyc na zajęcia na 9. Będę się starała wrócic tego samego dnia, mam nadzieje, że osobiście uda mi się kobiete przekonać.
Zwierzę sie wam,że ostatnio z coraz większym sentymentem patrze sobie na koleżanki z

ech. No a ja nadal bez okresu, popieprzył się ten mój organizm całkowicie, nawet nie ma kiedy pójść do tego mojego doktorka, jak skończe ortopednie to się w końcu wybiore.
[ Dodano: 2008-05-28, 10:18 ]
A i zapomniałam Anita fotki super, Kacper podobny do taty ale ciebie tez widać zwlaszcza jak się uśmiecha :)
Yvone i Karolina

wszystkiego naj dla Amelek!!
[ Dodano: 2008-05-28, 10:25 ]
A własnie nie mówiłam wam, Toska w domku do jeść normalnych obiadów nie chce, tylko słoiczki, a u babci to normalnie jak aniołek wszystko wsuwa i potem mi nikt nie wierzy tylko myślą, że mi się gotowac nie chce:
A tak smiesznie ostatnio zasnęła:
A tutaj siedzi sobie, idzie jej to już prawie idealnie, ale pare razy musiała się walnąć pożądnie w głowe, żeby zajarzyć że trzeba trzymac pion
