hej hej kochane
u nas nocka ok , tzn prawie bo lodówka zaczęła nam w nocy fiksować tzn zaczęła piszczeć , zaczęły sie temperatury przestawiać , ale T do niej wstał hihi jak do kubusia a on do lodówki i na szczęście sie uspokoiła
i na razie hula ale w nocy już myślałam że po niej a ma dopiero 3 lata
rano pomyłam okna, podkurzała, pościel zmieniałam
jeszcze zastało mycie połóg i
i oczywiście prasowanko ale to chyba na wieczór
teraz kończę łązanki ,kubuś śpi
na dworze byliśmy i nie ma wcale 28 stopni
prognozy
,wiało
ale uwaga teraz słońce wychodzi
kamizela nie wiem co ci poradzić ,kubuś nigdy nie gryzł , ale myślę że to taki etap i że przejdzie szybko trzymam kciuki
kasiekk miłego dnia w pracy
natka ucz się ucz ale na pewno będzie do przodu , trzymam kciuki
i co z
EL ?
kochana nie każ nam czekać w niepewności odezwij się
a i wiecie od przedwczoraj kubuś zaczyna mówić siii tzn po fakcie ale mówi siiiii i pokazuje na pamersa i chodzi tak dziwnie z nóżkami w kształcie litery v czyli zaczęło mu przeszkadzać bo wcześniej nie przeszkadzało czy siku czy nawet kupka jak był zabawiony i jeszcze kłamał jak się pytałam , teraz jak pokazuje to tłumacze mu że musi wcześniej wopłać itd ale i tak sadzam go na nocnik siuku nie robi ale kupke udało się złapać mam nadzieję że coś się ruszy
a 6 czerwca jedziemy do logopedy tej specjalistki ,ciekawe co teraz powie tzn bedzie dalej uczyła kubusia gryźć ale jestem ciekawa zy bezei zadowolona z postępów