hej
i ja korzystam z chwilki
a wiec maly sobie nadal nie pojada,wczoraj sciagnelam z dwoch piersi 50 ml i wypil to a po godz placz,wiec dostal butle a na niej przespal 3 godz,nie wiem,moze moj pokarm jest jakis nie taki,butli wypil znow jakies 60ml,a pozniej prawie 90 az w szoku bylam
dzis wybralam sie na taki kurs karmienia-czy inaczej szkole
byly tam same irlandki i nadawaly jedna przez druga,nic mi nie pomogli tam,kazali karmic itd,a moj Natanek moze od cycka nie odchodzic a to juz czasami wykancza jak i plecy mi odpadaja
bylam przed chwilka z nim na pierwszym takim dluzszym spacerku godzinnym,cieplo jest wiec milo sie spacerowalo,szkoda,ze brak towarzystwa
posluchajcie a bedzieci dopajac maluszki herbatkami??
ja znalazlam w ruskim sklepie herbatke z kopru wloskiego i jakas ziolowa ,ale one sa od 1 miesiaca
moja mama mi wczoraj mowila,zeby go dopajac i ze w ten sposob sie go troszke przetrzyma,nie wiem co o tym myslec,a co do herbatki z kopru wloskiego to pilam nawet2 razy dziennie i tez mi mama odradzila ja tak pic,bo ponoc maluszkowi taka herbatke tez mozna zrobic niezla rewolucje w zoladeczku
nie wiem,kurcze i tak zle i tak zle
sama mam byle jaki dostep do herbtek dla siebie czy dziecka
takich jak plantex czy inna np laktacyjna
moj spadl na wadze,wazyli go dzisiaj i wazy teraz 2995 g
a jak wasze maluszki???
ide cos przekasic i sie napic,bo Natanek jeszcze lula
acha i jeszcze jedno co jadacie???