karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

jak ubierac???

25 kwie 2008, 16:41

Dziwne pytanie,wiem wiem,szczególnie ze jestem poraz drugi mamaa.
Niewiem jak ubierac mojego bombla w taka pogode,dzis załozyłam jej dresik-body z krótkim rekawkiem na to polarkowa bluza,kamizelka i spodenki,,teraz mam wyrzuty sumienia ze za lekko była ubrana,ale słonko swieciło tylko leciutki delikatny wietrzyk.Mnie było cieplo na krutkim rekawie.

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

25 kwie 2008, 19:44

bardzo dobrze ja ubrałas nic nie ma gorszego jak kiszenie dziecka i przegrzewanie jak widze jak mamy patula maluchy to mi sie az słabo robi sama sobie pomysl jabys była w taki dzien ubraba w gruby sweter i do tego koc byr..

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

26 kwie 2008, 23:03

Moja mała była ubrana w body z długim rękawem i kaftanik welurowy, spodenki i skarpetki i buciki i oczywiście czapeczka i było jej ciepło.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

27 kwie 2008, 21:29

Ja mojego bąbla ubrałam w kaftanik i śpiochy i na to dresik no i czapa oczywiście i wydaje mi się, że było mu za ciepło, ale też nie mam pojęcia zielonego jak w taką pogodę ubrać dziecko żeby było dobrze? czasami przebieram Go kilka razy i sie napłacze biedny, bo mama nie chce przegiąć w którąś stronę :ico_puknij:

rszczypka
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 11
Rejestracja: 24 maja 2008, 22:41

24 maja 2008, 23:57

Podobno najlepsza zasada to popatrzeć na siebie, co i ile ubralibyśmy w taką pogodę i podobnie ubrać dziecko. Na wszelki wypadek wziąć ze sobą coś do dołożenia.

Wszyscy mamy niestety tendencje do przegrzewania dzieci.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

01 cze 2008, 21:07

Ja po tym jak przegrzałam troszkę Lenkę i jak jest ciepło stosuję nadal metodę moje ubranie + jedna warstwa. Jeżeli jest tak gorąco, że nie zmarzłabym nago ubieram ją tak jak siebie, a czasem nawet cieniej bo ja nie noszę krótkich spodni.

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

02 cze 2008, 06:43

ja ubieram zawsze Alicję tak jak siebie. Jeżeli ja mam krótkie spodnie to jej też zakładam. zawsze mam w wózku coś na przebranie (jakby się spociła) i coś cieplejszego. W zeszłoroczne upały w lipcu leżała w wózku w samym bodziku i czasami nawet bez czapki jak wiatru nie było. Miała wtedy dwa miesiace

cocco15
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 02 cze 2008, 12:24

02 cze 2008, 12:40

Ze 3 tygodnie temu jak byłam po syna w przedszkolu były dwie koleżanki po swoje dzieci z maluszkami w wózku, jeden ubrany w kombinezon, czapke, drugi w jeansach, bez rajstop, tylko body, bez czapeczki.
Wniosek taki że to trudna sprawa ubranie niemowlaka i chyba subiektywna, bo ja np. jestem straszny zmarżluch i chyba przegrzewam swoje dzieci, chciaz staram się z tego "wyrosnąć" i ubierać ich "na cebulkę", to chyba najlepsza metoda.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

02 cze 2008, 12:56

Ze 3 tygodnie temu jak byłam po syna w przedszkolu były dwie koleżanki po swoje dzieci z maluszkami w wózku, jeden ubrany w kombinezon, czapke, drugi w jeansach, bez rajstop, tylko body, bez czapeczki.
Bez czapeczki bym nie pusciła szczególnie, że pogode mamy tak dziwną, że jest gorąco potwornie, a przy okazji wieje strasznie. Teraz zazwyczaj zakładamy jakiś kapelusik. Dziś Lenka miała krótki rękaw, spódniczkę, skarpetki i lekkie buciki, no i siedziała sobie w chuscie.

NICOLA_1985

02 cze 2008, 13:58

ja ubieram teraz Karolce body na krótki rekaw albo jakąś bluzeczke na krótki rekaw, do tego spodenki krótkie bawełniane, wczoraj miała ubraną sukieneczke , oczywiście do całości chustka na głowe albo kapelusik bawełniany przewiewny. zdaza sie ze wezme jej skarpetki ale zazwyczaj niepotrzebnie... ubieram ja tak jak siebie jesli mi jest gorąco w bluzce na krótki rekawek to jej pewnie tez, zreszta w razie czego zawsze mam przy sobie sweterek albo cienki kocyk wiec jestem zabezpieczona hehe

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość