Tuska, ja miałam taką planowaną cesarkę. Przyszłam na umówioną godzinkę zrobili mi tylko KTG,, zbadali, lewatywa,cewnik i na stół, po 10 minutach Filip byl już z nami. Ja miałam zzo więc wszystko doskonale pamiętam - nie było tak źle...
Ja oczywiscie 2 w 1
Tak pozno sie melduje bo jak zwykle pozno wstalismy o 10.30.
Sloneczko swieci, a u mnie dzis nic nie zapowiada sie na porod.
Tuska, u mnie w polsce w szpitalu , cesarke zawsze o 9 robia, jesli jest umowiona.
Ogromne gratulacje dla Malgorzatki , czeklala czekala i sie doczekala.
Ale naprawde kruszynka z tej jej Martusi. choc w sumie sie tego spodziewala bo ciagle jej termin przesowali bo dzidzia byla mala.
[ Dodano: 2008-06-03, 11:19 ] janoszka, a kiedy mialas date ostsniej @ ??
[ Dodano: 2008-06-03, 11:22 ]
całą ciąże lekarze mi wyliczali rózni, że na 10 będzie termin a polozna mi ostatnio powiedziala ze 16
no a teraz ze 13go i sama nie wiem. wazne ze 14go bedzie juz napewno po wszystkim. no...moze 15go :P
janoszka, to tak samo jak ja i Kasiulinka
Date ostaniej @ mialysmy na 5 wrzesnia wiec we trzy powinnysmy w ten sam dzien urodzic.
mi wylisczyli termin z @ na 11 czerwca a z usg na 9
hej ja sie też melduje, oczywiscie , jeszcze sie troche planuje pokulac Małgorzatka Wielkie gratulacje, a imię córci najpiekniejsze na świecie ale kruszyneczka musi byc ta Martusia
my nocke spokojnie przespalismy, wczoraj na wieczór dopadł mnie mega strach przed porodem ,jeszcze takiego nie miałam, dosłownie panika bo sobie uswiadomiłam co mnie czeka
ale z rana poprawilismy sobie z m. humorek ledwo oczy otworzylismy w sumie juz powoli mozna dzidzie zacząc wywoływac, zanim ja przekonamy to akurat wejde w termin
w ogóle to jakie mi się straszne rozstępy porobiły na brzuchu od dołu i na górnej części ud całą ciąże nie miałam żadnych a tu w przeciągu tygodnia takie kolory brzydkie