Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

25 lut 2008, 20:35

Ja powiem tak, ze to w cale nie to samo jak dziecko stoi samo w łóżeczku i jak stoi w chodziku, bo on wymusza ine ustawieniw bioder, ale myślę, że kilka chwil nie zzaszkodzi, raczej miałma na mysli, żeby dziecko w tym pół dnia nie przesiadywało.

Yvone- no u nas ta rodzina mała i wszystko robi razem, widujemy sie pare razy w miesiącu na różne okazje więc troszke inaczej niż u twojego meża :-D Mam nadzieje, ze wam się pogoda uda na ten chrzcinowy gril.

Pogoda się niestety w Krakowie popsuła na wieczór, mam nadzieje, ze juro wróci słonko, bo bysmy sie przeszł chętnie na długi spacer.

Karolina- fajowe zdjęcia, Amelka zuch dziewczynka że się tak ładnie obraca. Tosia tak nie szaleje, obraca się owaszem ale nie żeby się turlała.

Co do wagi , w końcu po tych chorobach zaczeła przybywać, ale i tak do waszych dzieci to raczej nigdy nie dojdzie. Dzisiaj ważyła 6,630 :-D co mnie bardzo cieszy.
Dzisiaj zostala z babcią i nie wiem jak ona to zrobiła ale uśpiła ją w dzień i efekt taki, ze jest już prawie ósma a Tosia szaleje jak zwykle, siedzi u mnie na kolanach i wali w kalwiature :-D

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

25 lut 2008, 21:28

Aga, jak mozesz to przeslij mi ten projekt na maila, wiesz, ze ja kocham takie rzeczy :ico_haha_01:

Co do roznych wynalazkow typu chodzik czy jumperoo czy inne takie to zgodze sie, ze nigdy nic na sile i wszystko z umiarem. I chociaz Szymek uwielbia swojego skoczka, to nie pozwalamy mu w nim dlugo szalec :ico_nienie:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Dla tosienki za przybieranie i dla Amelki za przekrecanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Nawet mi sie zrymowalo :ico_oczko:

A my wlasnie wrocilismy z 2-godzinnego spaceru. Uchodzilam sie, ze hej i teraz troche kregoslup mi siada :ico_noniewiem:

I zapomnialam sie Wam pochwalic ze wczoraj zaczal sie przebija trzeci zabek. Dolna dwojka :ico_haha_01: Na razie malutko widac, ale dziaselko juz przecial :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-02-25, 20:31 ]
karolina-ch, wyglada na to, ze Wasze Amelki sa najmlodsze... :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

26 lut 2008, 00:21

a ja nie wiem czy to zab idzie czy co?? tak mocno gryzie jak wkladam jej palca ale poki co tak jakby podpuchlo kolo dolnej dwojki, no sama nie wiem :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-02-25, 23:25 ]
a to juz na jutro dla wszystkich :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: a do tego :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za dwie Amelki na ich pol roczku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ten czas tak leci ze szok, ja mam wrazenie ze dzis zaczal sie inny etap rozwoju Amelki, caly dzien szaleje, jak wrocil tatus z pracy to tak odrazu przy nim sie nie krecila, ja sie smialam ze sie rogrzewa, a potem pokazala czego sie nauczyla i byla taka usmiechnieta ze jej wyszlo :ico_haha_01:

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

26 lut 2008, 10:18

Ja również stawiam tort :ico_tort: na pół roczku naszych Amelek. U nas idzie druga dolna jedynka juz prawie się przebiła. amelka znowu smoczek przesuwa na bok i pluje i chce. Teraz muszę jej kupic dla zębatych :-D
Co do chrzcin, to się zdenerwowałam i powiedziałam mężowi, co o tym myslę i że mam dosyć. W przyszłym tygodniu idę do kościoła u nas i załatwię. Powiedziałam, że jest decyzyjny jak nasza Amelka, a jesteśmy rodziną i nie będę się dostosowywać do innych, tylko czas najwyższy, by oni się dostosowali do nas. Będą chrzciny po mojemu i koniec. a jak się dziadkom nie podoba, to niech nie przyjeżdżają. To jest święto Amelki, a nie jego rodziny. Powiedziałam też, że może se rozmawiać z rodzicami, a ja na pewno go nie poprę i jesli chce robic pseudo-wesele, to niech se urop weźmie, bo ja nie będę stac przy garach. Zwyczaje będziemy mieli swoje, bo jesteśmy z różnych rodzin i my musimy wypracować to, co dla nas jest dobre.
Tak samo jak mnie zdenerwował z ciągłym wyjeżdżaniem do rodziców. Jemu dobrze, bo ma wolne, bo jedna babcia, druga ciotki i pociotki, a tak naprawdę dla mnie nic się nie zmienia, tylko bardziej w kość dostaję, bo oni się znudzą zabawianiem lub wracają do swoich zajęć, a ja robię to, co w domu, z tym że nie mam wszystkiego pod ręką i tego konfortu psychicznego co tu. Poza tym po weekendzie on se idzie do pracy,a mi dzieciak daje w kość, bo wybity z rytmu. PRzyznał rację. a na argument, ze jego rodzice wychodzą z założenia, ze do nich się jeździ, bo to dzieci jeżdżą do rodziców, powiedziałam, że mam dosyć. Ze niech se wychodzą z założenia jak chcą. A jak nie chcą, to niech nie przyjeżdżają, ja się nie dostosuję, bo to im jest łatwiej wsiąść w samochód i przyjechać niż nam, a jak nie to nie. Zdziwił się, ale przyznał rację.
Pruedence a z pogodą, to od nas z Wrocławia przeszła do Was.
Karolinko zdjęcia super. rośnie Twoja pociecha jak na drożdżach.

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

26 lut 2008, 10:35

dla Amelek :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:

Yvone, ja Cię popieram :ico_brawa_01: , musisz robić to co Tobie wyjdzie na dobre i będzie wygodne- ja przy chrzcinach mojej dwójki postawiłam na swoim- bo to święto dzieciaczków !!! a inni muszą się dostosować jeżeli chcą oczywiście :ico_oczko: (w ten sposób siostra mojego męża nie była na ani jednych :-) , ale to że z Niemiec nie może przyjechać, bo za tydzień ma egzamin na studia- gdzie jeden przedmiot tłucze przez cały semestr- to dla mnie bzdurne wytłumaczenie)

wisienka widzisz nawet nie pomyślałam, że mogłabym skorzystać z rad specjalisty :ico_wstydzioch: ale jak rzucisz na to okiem to będę mega wdzięczna :-D , wieczorkiem postaram się coś wysłać :509:

my ząbka jeszcze ani jednego nie mamy :ico_placzek:

karolina-ch, faktycznie moja Julia taka okrąglutka :-D jak Amelka- zdrowe kobity nam rosną :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , tylko żeby lodówki na klucz nie trzeba było zamykać :-D :-D :-D

Marta27
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 54
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

26 lut 2008, 11:04

witam was wszystkie po dlugiej przerwie

Wiecie co myslalam ze jak sie juz przeprowadze to bedzie wszystko latwiej szlo, a tu wielka pomylka!! kurcze mieszkamy w ciaglym balaganie bez przerwy sie cos dzieje, nie ma czasu zeby wszystko zrobic za jednym zamachem , bo maz moj pracuje od rana do nocy.czesto nawet bywa tak ze wychodzi jak my jeszcze spimy i wraca jak juz lulamy :ico_placzek:
do tego wszystkiego to sa takie potworne koszta :ico_olaboga: kurcze najwiecej kosztuja pierdoly , a ze ja jestem pedantyczna to juz wogole mam wielki problem :ico_noniewiem:
Dla wszstkich dzieciaczkow na pol roczku :ico_tort: bo na to wyglada ze juz wszystkie maja skonczone :-)
U nas bylo troche marudno w ostatnim czasie, ale efektem tego mamy juz dwie gorne dwojki!! a jak maly dorwie sie teraz do mojej reki :ico_olaboga: katastrofa takie ostre ma te zebicha ze szok :ico_szoking:

Wisienka ciesze sie ze wszystko juz za Toba i wcale Ci nie zazdroszcze tego tygodnia przezyc :ico_zly:

No i nastal wielki dzien bo zaczelam sie odchudzac!! ciezko idzie dziewczyny, ale juz tak utylam ze nie moge sie na siebie patrzec :ico_olaboga: zaczelam troche cwiczyc , ale najbardziej postawilam na calkowite wyeliminowanie slodyczy (wszelkiego rodzaju :ico_oczko: ) Chleba ogolnie produktow macznych i ziemniakow!!
mam nadzieje ze poskutkuje bo lada chwila przyjdzie zdiac z siebie te wszystkie ciezkie swetry i kurtki , a tu klops moja figura pozostawia niestety duuuzo do zyczenia :ico_placzek:

A teraz lece jakis obiadek zmatowac i posprzatac , bo niedlugo nie bede miala jak sie ruszyc :ico_duzepranko: :ico_pranko: :ico_prasowanko: :ico_odkurzanie: kiedy ja juz bede normalnie mieszkac :506:

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

26 lut 2008, 11:47

Witajcie !!!
Yvone ja sie zgodze z Toba, my robilismy skromny slub, zjechalismy na ten czas w czrewcu do Polski ja bylam juz w ciazy, dosc zaawansowanej, i tez postawilam na swoim albo sie rodzina do mnie dostosuje albo nie, oczywiscie czesc ciotek sie poobrazala, Krzyska brat wogole nie przyjechal bo byl w Irlandii bo urlopu nie dostali, czego ja tez nie moglam zrozumiec bo to jego jedyny brat a jak doszlo do chrzicn tez postawilam na swoim a okazalo sie ze ze moja tesciowa z Krzysia bratem ustalali sobie date i ja tez sie wkurzylam, powiedzialam albo sie dostosuja albo bede szukala innego chrzestnego, wychodze tez z zalozenia ze teraz to my jestesmy rodzina i mamy myslec o sobie a nie wiecznie robic zeby innym bylo wygodnie :-D

a wogole co ile zmieniacie dzieciom smoczki??? :ico_olaboga:

Aga z ta lodowka to dobre :ico_smiechbig: ale zaczna raczkowac, chodzic to zrzuca, ja mysle ze gorzej jak dziecko nie chce jesc a jak chce to niech je i wyglada puciato :ico_brawa_01:

marta to trzeba czasu az sie poukladacie ze wszystkim, my mielismy przeprowadzke w czerwcu, ja bylam w ciazy masakra :ico_olaboga: dlugo minelo zanim sie ze wszyztskim ogarnelam ale bedzie dobrze, tlyko trzeba czasu, a moj maz wtedy tez pracowal calymi dniami i musialam rezerwowac sobie czas zeby mi powiesil firanki i takie tam :ico_szoking:

my niedawno wstalysmy, mala juz sie rwala zebysmy poszly do samolu, polozylam ja na podlodze ale ona tlyko sie kreci, pupka w jednym miejscu a reszta naokolo sie przemieszcza bo chyba nie moze sobie przypomniec jak to bylo te obroty ale czuje ze zaraz sobie przypomni :ico_haha_01: :ico_haha_01: problem w tym ze jak ma sie raczi w buzi no to troche ciezko sie pokrecic a palec w buzi non stop, zaraz jej zobacze to dziaslo :)

wczoraj masowalam jej dziselka takim gumowym czyms na palec i ona tak to gryzla mocno ze az mnie palec rozbolal :ico_szoking:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

26 lut 2008, 15:05

:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: Dla naszych połrocznych dziewczynek!!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: No to mamy komplecik :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


Yvone, ja całym serduchem jestem z Toba. Dobrze, ze sobie pogadaliscie z mezem i wyjasniliscie kilka spraw. U mnie to jest taka sytuacja, ze to ja zawsze sie podporzadkowuje (niezaleznie czy to moja rodzinka czy Rysia), ale jak cos mnie wkurzy to postawie na swoim i wtedy wszyscy sie dziwia, ze taka zawsze bylam "grzeczniutka" i nagle diabel ze mnie wychodzi :ico_haha_01: (cytat tesciowej).

Aga, z ta specjalista to przesadzilas i to bardzo :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: Tak po prostu jestem ciwkawa jaki bedzie ten wasz wymarzony domek. Bo ja od 3 lat wybieram projekt i wybrac nie moge. A jak narysuje swoj, to mi wychodzi 300 m kw :-D

Marta, fajnie ze wpadłas :ico_haha_02: a tym bałaganem sie nie martw, jeszcze troche i wszystko sobie zorganizujesz :ico_haha_01: Ja tez musze wrocic do swojej diety, bo zrzuciłam troche, ale przez ostatni tydzien 4 kg mi sie przytylo. Przez stres i jedzenie w fast foodach :ico_zly: Mam nadzieje, ze szybko to zrzuce, bo bylo juz tak calkiem niezle i znowu brzuchal wyskoczyl. A wlasnie to mnie najbardziej wkurza, ze zawsze mi brzuch rosnie. Nie biodra, nogi, tylko brzuch :ico_zly:

Karolina, ja kupiłam Małemu taka "szczoteczke" do zebow. Wlasnie takie gumowe i tam tez sa takie wypustki do masazu. Szymek uwielbia jak mu sie masuje dziaselka tym wynalazkiem :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-02-26, 14:07 ]
Yvone, ja nie wiedziałam, ze Ty mieszkasz we Wrocławiu... :ico_sorki: A ja kiedys tak napisałam o tym Wrocku, sorki :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

26 lut 2008, 15:12

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_tort: dla Amelek za pól roczku.

U nas raczej problemuz zamykaniem lodówki nie będzie bo Tosia nie jest głodomorkiem :-D

Yvone- tak trzymaj, co ci będą teście mówi c co masz robić, to wasz dzień i Amelki i spędzicie go tak jak wam sie podoba :ico_brawa_01:

marta- to ja się dołaczam do twojego odchudzania, w sierpniu mam być świadkiem na ślubie i własnie sie dowiedziałam, że nie sama sobie wybieram sukienke tylko wszystkie druhny będa miec takie same, a że jestem jedyna pulchan to głupio się będe czuła więc musze schudnąć. Choć trudno mi :ico_placzek:

A ja zaraz będe musiała wyjść bo we wtorki mam tez zajęcia popołudniu :ico_placzek: a tak mi się nie chce!

[ Dodano: 2008-02-26, 14:13 ]
A i Tosi wyszła już druga dolna dwójka, dostała od cioci taką gumową szczoteczke do masazu dziąsełek, wprost ja uwielbia.

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

26 lut 2008, 16:52

Dzięki za życzenia dla mojego Szkraba. No nasze Amelko to prawie wrześniowe.
No muszę coś takiego kupić do ząbków.
Dzięki dziewczyny, że mnie wspieracie. Bo ja to już zgłópiałam w pewnym momencie czy aby ze mną wszystko ok. Ale to nie ze mną było źle tylko z moim M. Tak więc w przyszłym tygodniu idę do kancelarii parafialnej. Żałuję tylko, że tak długo się nie decydowałam, ale cóz.
Wisieńko, Wrocław to jeden wielki niewypał, bo tu ciągle coś odkopują, tak więc poniekąd miałaś rację. Mieszkamy na bobmach z 2. wojny światowej :-D
Smoczek teraz zmienię na dla zębatych.
Siadanie Amelki wygląda przekomicznie, bo przechyla się do przodu i juz na brzuszku i na plecy i pełza. Nawet podparta poduszkami. Może krzesełko coś zmieni, no zobaczę.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość