Awatar użytkownika
asiula_o
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 517
Rejestracja: 18 kwie 2008, 18:40

06 cze 2008, 14:42

Ja zachcianek to nie mam...Narazie jeszcze mnie mdli, choc zdecydowanie mniej. Ale owockami nie pogardzę, dziś całą miskę czereśni pochłonęłam:) A i uwilbiam solony słonecznik, mogę go jesc paczkami:)choc wiem, ze to zbytnio nie jest zdrowe..

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

06 cze 2008, 16:34

Zachcianki.. zachcianki.. uwielbiam pomidory takie z solą, pieprzem i cebulką, po prostu pycha.. oczywiście truskawki w śmietanie.. wcześniej to serki typu almette, a na samym początku ciąży to śledziki i zupki chińskie, szczególnie rosołek- to moge jeść zawsze i wszędzie.. :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: po za tym zachcianki to uroki ciąży, więc sobie nie odmawiam.. całe szczęście, że nie mam jakiś dziwnych zachcianek.. Chociaż P się śmieje, ze jak otwiera lodówke, to nie ma w niej nic dla niego, ale grzecznie je to co ja :-) :-) i są skutki bo od operacji przytył jakieś 5 kg, ale w jego wypadku to tylko na dobre mu wyjdzie, bo waży 80 kg przy 190 cm wzrostu

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

06 cze 2008, 16:57

Ja też sobie nie odmawiam zwłaszcza że moje zachcianki są bardzo zdrowe :-D Ale o mężusiu też nie zapominam i zawsze jakieś dobre mięsko zrobię, chociaż ostatnio do obiadu często była sałata :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

06 cze 2008, 18:16

Motylku, u nas ostatnio jeśli tylko jest drugie danie na obiad, to dodatkowo sałata, ogórki, pomidory w śmietanie, uwielbiam ten zapach i smak i zjadam cały półmisek, właściwie nie potrzebuje niczego więcej:):) ale faktycznie P ma na obiadek jakieś dobre mięsko..

Jak tak się zastanawiam, to moje zachciewajki też są raczej zdrowe, bo smakuje mi nabiał, owoce, warzywa, mięsko to już nie koniecznie, wędliny kupujemy tylko dla P, mi w zupełnośći wystarczają warzywka..

Coś mnie dzisiaj jajniki bolą, chyba macica mi się rozciąga, bo czuje jakby też mnie lekko ciągneło..

Znów zrobiłam ciasto z truskawkami i galaretką, akurat do jutra wszystko się pięknie zejdzie, pycha!!!

Awatar użytkownika
betka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 921
Rejestracja: 30 maja 2008, 10:44

06 cze 2008, 21:27

asiula_o, piekne te malowanki!!!!! a przy okazji dziecko od malego moze sie juz uczyc nazw zwierzatek :) wlasnie takie rzeczy mi sie podobaja - ktore mimo uroku maja jeszcze cos do nauki.

Ja zachcianek jako takich nie mam. Jem wszystko wlasciwie. Czasem mnie na cos naleci - ale z tego co pamietam to zawsze tak mialam. Tylko zmienilo sie to ze przed ciaza moglam zjesc rzadek czekolady i juz mi bylo za slodko a ostatnio pochlonelam snikerska pawelka i jeszcze mi malo bylo - ale na szczescie juz ten etap slodkosci odszedl. A poza tym jem olbrzymie ilosci arbuza i nektarynki, a pomidory ze smietana i cebulka moglabym jesc zawsze od zawsze, tak smao jak ogorki i salate. Ale za to przed ciaza jadlam co chwile salatke grecka - wlasciwie kiedy nie pomyslama o niej to ja chcialam zjesc a teraz tyle razy tesciowa robila i jadlam ja ale jakby jej nie bylo to tez ok.

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

07 cze 2008, 11:16

ja w pierwszej ciazy mialam takie "zachcianki" (czy raczej ich brak) jak betka, teraz czasami tak mnie nachodzi ze normalnie az nerwowa sie robie :ico_wstydzioch: ale przewaznie nachodzi mnie na "normalne" jedzienie - szczegolnie kanapki ze swiezej buleczki z serem i pomidorem, jakies surowki, no i nieszczesne chinskie zupki.... Musimy zapisywac nasze zachcianki i pozniej sprawdzimy z plcia naszych fasolek :ico_haha_01: :ico_oczko:

pokaze wam jak mnie wczoraj "spuszylo" :ico_noniewiem:
Obrazek

Awatar użytkownika
lala1985
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 4
Rejestracja: 11 kwie 2008, 18:20

07 cze 2008, 11:54

witam Was ja tez sie dopisuje do forum gdzy mam termin na listopad :) ja na razie zachcianek nie mam jeszcze ;) pozdrawiam wszystkie mamusie :D :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

07 cze 2008, 12:22

Oista, pięknie wyglądasz, na prawde :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i brzuszek już też ładny.. Ja u siebie jakoś nie specjalnie widze, chociaż byliśmy przedwczoraj u znajomych, niewidzieliśmy sie cały miesiąc i koleżanka mówiła, że już ładnie wygląda..

Mam dzisiaj wolne popołudnie, P idzie na jakąś firmową imprezke, będą mieć grila, piwko itp.. Śmieje się, że nie wie jak wróci i w sumie to się nie dziwie, bo dawno nie pił, a ma dwie okazje, raz za operacje, dwa za Jasia.. I tak właściwie, to niech sobie poimprezuje, bo później to juz się urwie.. Po za tym jest taki słodki po alkoholu, więc raz na jakiś czas.. :-) :-)

lala1985, witaj u nas, pisz dużo, często i zawsze kiedy będziesz miała ochote!!!!

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

07 cze 2008, 14:19

osita, brzuszek pierwszoligowy!!!! :ico_brawa_01:
witam nową forumowiczkę i spokojnego ciążowania!!!!! :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
#ania#
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1613
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:41

07 cze 2008, 14:21

zirca, jak Twoje bóle? Mineły już czy się jeszcze męczysz??

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość