, to jest najwazniejsze, u mnie przy krmieniu z milanem bylo to samo, i teraz tez tak bedzie, jestem dobrych mysli.tak bardzo pragnelam karmic... nie dopuszczalam mysli ze bedzie inaczej
Nie wiem jak wy ale ja nawet jak karmilam to nie wytrzymywalam calego karmienia bez wypicia choc szklanki wody, tak strasznie mnie suszylo.