hej
a ja od rana w biegu..rano tesc mnie zawiozł do społdzielni i okazało sie wielka kicha, nie potrzebnie sie tyle w korkach meczylismy, taka nonono społdzielnia a zadnego mieszkania wolnego, a jak jakies bedzie to pierwszenstwo maja juz ci zapisani kiedys tam, no i oczywiscie jakies przetargi beda ale to trzeb chodzic i ogladac ona mi nic nie moze powiedziec wiecej..jasne znajomi pewnie powiadomieni a my szaraki nonono
teraz Mała spi toja szybko aerobik i musze leciec pranie wywiesic i jeszcze jedno nastawic i jeszcze prace pisac, kurna i to mam wszystko w przeciagu tej połtora godziny jak Mila spi
wiec lece, wpadne pozniej..
a
Jagodka widac z piaskownicy zadowolona, siedzi w niej jak krolowa na tronie
Majeczka tez jakas modelka kiedys bedzie, oczywiscie jak nie bedzie podpijac tatusiowi