Czy prawdziwie kochac mozna tylko raz?

Tak - prawdziwą połówkę znajduje się raz na całe życie.
24%
18
Każda miłość jest inna - nie można ich porównywać.
68%
51
Ja tam wszystkich swoich eksów i teraźniejszego kocham tak samo;-)
Brak głosów
0
Można kochac gorąco wiele razy;-)
8%
6
 
Liczba głosów: 75
Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

03 gru 2007, 10:25

cyn.inspiration pisze: mam nadzieje ze i ja się przekonam i ze ten grom spadnie szybko ale dobry grom heh


trzymam mocno kciuki abys dostała gromem po głowie :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

14 sty 2008, 23:56

odp 2 :ico_haha_01:

lilo

30 sty 2008, 10:15

cyn.inspiration i bardzo dobrze :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

30 sty 2008, 14:38

cyn.inspiration pisze:kwiatunio napisał/a:
trzymam mocno kciuki abys dostała gromem po głowie

i sobie wykrakalam hahahaha :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))


SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

NICOLA_1985

30 maja 2008, 23:41

ja zaznaczyłam, że każda miłość jest inna bo tak mi się wydaje, że tak jest naprawde. nie można porównywać miłości do byłego chłopaka z miłością do swojego męża... uczucia się zmieniaja wraz z naszym wiekiem, bagażem doświadczeń, zależą też od tego jaka jest osoba z którą aktualnie jesteśmy... miłość ma wiele twarzy, ile ludzi na świecie tyle rodzajów miłości bo każdy z nas przeżywa ja na swój sposób.

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

01 cze 2008, 00:40

ja naprawde nie chcialam pokochac mojego meza
Ja też się przekonałam, że jak się szuka na siłę uczucia to człowiek się tylko może rozczarować, a jak się tego najmniej spodziewasz - miłość spada jak grom z jasnego nieba
Skąd ja to znam :-D
Kiedyś był sobie taki T. świata poza nim nie widziałam i to przez ponad 3 lata, a on poza tym, że fizycznie mu się podobałam, dobrze się dogadywaliśmy nie potrafił się zdobyć na nic więcej. Potem pojawił się M. pierwszy raz jak go zobaczyłam spodobał mi się, ale wkurzyły mnie jego dziwne mądrości, zobaczyłam go potem z jego ówczesną dziewczyną i było mi smutno, że ona taka ładna i szczupła i ja nie mam szans. To było bez sensu biorąc pod uwagę, że z założenia go nie lubiłam.
Minął rok i zaczęliśmy się widywać coraz częśćiej i trafił ten grom, trafiał stopniowo bo nie chciałam się sparzyć, ale udało się.
Ależ to było fajne, niby taki łajdak, ale kwiatuszka przyniósł, za piwko w knajpie zapłacił, na przystanek odprowadzał i całował w rękę. No i może księciem z bajki nie jest ale byłym rycerzem już tak :ico_oczko:

Ciężko mi teraz powiedzieć czy to co czułam do T. to była miłość, może tak mi się wydawało...
Z M. chociaż czasem możemy się pozabijać (uwielbiamy się bić na żarty, świetnie działa na rozładowanie napięcia), kłócimy się nie raz to przez takie zwykłe, małe sprawy można poczuć, że to coś więcej. Niby się wkurza, że każę mu zostawać z Lenką, ale teraz jak idzie sesja powiedział, że nawet jak nie będę wychodzić postara się być więcej w domu, żebym mogła się uczyć. Niby nic, a jednak...bo ja o nic nie prosiłam

lilo

06 cze 2008, 20:21

Pamiętacie taką piosenkę???

"Każda miłość jest pierwsza,
najgorętsza, najszczersza,
wszystkie dawne usuwa w cień.
Każda miłość jest siłą,
która burzy, co było,
zanim nastał dzisiejszy dzień.
Zostaje jeden cel, zostaje jeden sens
i ta myśl, jedna myśl, że się życie zaczyna od dziś."

Myślę, że to całkiem dobre podsumowanie tego tematu :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

09 cze 2008, 17:25

lilo, podpisuję się pod słowami tej piosenki :-) tak to właśnie widzę :-)

dorcia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2008, 07:02

10 cze 2008, 15:29

ja zaznaczyłam, że każda miłość jest inna bo tak mi się wydaje, że tak jest naprawde. nie można porównywać miłości do byłego chłopaka z miłością do swojego męża... uczucia się zmieniaja wraz z naszym wiekiem, bagażem doświadczeń, zależą też od tego jaka jest osoba z którą aktualnie jesteśmy... miłość ma wiele twarzy, ile ludzi na świecie tyle rodzajów miłości bo każdy z nas przeżywa ja na swój sposób.
Zgadzam się z tym co napisałaś :ico_brawa_01: .... też tak uważam

NICOLA_1985

11 cze 2008, 09:57

To fajnie, że się zgadzasz ja tak napisałam bo tak właśnie jest w moim życiu.
Przed moim mężem miałam chłopaka 6 lat starszego ode mnie bardzo go kochałam myślałam, że to jest już ta prawdziwa miłość na całe życie, byliśmy zaręczeni i mieliśmy brać ślub planowaliśmy dziecko nawet nasz dom był w trakcie remontu.. no i co...??? wszystko się rozpadło... do dzisiaj pozostał mi sentyment do mojego eks... ale cóż takie jest życie.
wszystko się tak ułozyło, że wyszłam za mąż za mojego S i mamy teraz wspaniałą córeczke. bardzo kocham mojego męża ale czy to musi oznaczać, że kocham go mniej lub że go nie kocham bo już tak naprawde byłam zakochana?? nie. po prostu kocham go inaczej, inną miłościa taka bardziej dojrzałą i bardziej przemyślaną. zmieniło się wiele w moim życiu zmieniłam się i ja i mój charakter.. juz nic nie jest takie samo i miłość też jest inna powiedziałabym, że lepsza :ico_oczko:

Wróć do „Być kobietą”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość