Ja padnieta po urlopie :)),wchodze ledwie zywa na TT,a tu znowu taka wspaniala nowina!!!Zdazylam przeczytac tylko aktualna strone,ale wyraznie zrozumialam ,ze Mroweczek przybedzie-OGROMNIASTE;SERDECZNE GRATULACJE!!!!No to juz mamy dwie kwietnioweczki,ktore "nie spoczely na laurach "po pierwszym dziecku,brawa!!!!
My wrocilismy wczoraj,ale juz caly dzien u lekarza,maly podlapal tam jakiegos wirusa(nazwy nie pamiatam)i wyglada jak biedronka,ale przy okazji pobrali troszke krwi z paluszka(tak tutaj spradzaja,czy infekcja bakteryjna czy wirusowa,zeby niepotrzebnie nie faszerowac antybiotykami)no i wyszlo,ze ma bardzo podwyzszone parametry na stan zapalny,Bardzo sie martwimy,dzisiaj lapalam siuski na badanie ,ae byly w porzadku,wiec pobrali Antkowi krew

i teraz czekamy co wyjdzie,gdzie jest jakies ognisko zapalne w organizmie.Strasznie sie martwie

bo ta norma jest podwyzszona 20 krotnie.
Jak znajde chwilke to Was doczytam,pozdrawiam na razie,papatki