Ewcik,ja Cie doskonale rozumie...my zawsze razem na szczepieniu bo mi sie slabo robi na sam widok igly

...A. trzyma Maye a ja w konce zamykam oczy ....
a z Jastrzebia do Rybnika to rzut kamieniem wiec chyba nawet autobusikiem bys dotarla.....hihihi albo w moim malym miescie mogloby na ryneczku dojsc do spotkania bo byloby Wam z Lady sprawiedliwie z odlegloscią

...widzisz,mnie brakuje jednak w tej PL bo bym wszystkiego dopilnowala
hahaha...Maya jest jednak smieszna....probuje sama ubrac buciki ale na stojaco hihihi i zawsze poklada je za daleko od siebie i musi stac na jednej nodze i o dziwo jakos jej to stanie chwilami wychodzi
[ Dodano: 2008-06-11, 12:06 ]
Lady...oj widze ze dzialasz ostro!!i tak trzymaj,konkretne dzialanie i beda konkretne efekty!!!a jak szukasz??z netu czy z gazety??
Doris,sliczny usmiech ma Kinia...taki niby skromny ale uroczy!