Czy prawdziwie kochac mozna tylko raz?

Tak - prawdziwą połówkę znajduje się raz na całe życie.
24%
18
Każda miłość jest inna - nie można ich porównywać.
68%
51
Ja tam wszystkich swoich eksów i teraźniejszego kocham tak samo;-)
Brak głosów
0
Można kochac gorąco wiele razy;-)
8%
6
 
Liczba głosów: 75
dorcia
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 06 cze 2008, 07:02

11 cze 2008, 15:24

Pięknie piszesz o miłości i swoim obecnym związku :ico_haha_01: . Bardzo się cieszę, że udało się Wam stworzyć taką szczęśliwą rodzinkę. Oby tak dalej!!!!

NICOLA_1985

11 cze 2008, 18:40

Chciałabym, żeby tak już pozostało :-) myślę, że będzie dobrze.
Ty na pewno też masz już swoją miłość a jesli nie to napewno ona cie sama znajdzie :ico_oczko: na kazdego przychodzi odpowiedni czas :-D

kati84
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2043
Rejestracja: 28 cze 2007, 22:02

25 lut 2009, 23:25

Ja tak naprawde to nie wiem ktora odp.zaznaczyc.To jest bardzo trudne pytanie,nie ma na nie prostej odp.Ale zgadzam sie z wami co napisalyscie wyjzej,ze kazda milosc jest inna.Ale nie wiem czy po rozpadzie jakiegos dluzszego zwiazku mozna znow tak samo mozno pokochac.My z T mielismy kryzys,spokowalam sie,zabraalm mala i odeszlam.Mowilam sobie-jestes mloda,ladna ..jeszcze sobie kogos znajdziesz ale nie moglam przestac myslec o T.Wiele razem przeszlismy,gdy odeszlam brakowalo mi doslownie wszystkiego,tego jak sie do mnie zwracal,jego bliskosci w nocy,po prostu wszystkiego.Oboje cierpielismy z powodu naszego rozstania.Na szczescie w pore zdalismy sobie sprawe z bledow jakie popelnilismy.Teraz naprawiamy to wszystko,wyciagnelismy wnioski z naszych bledow.Wierze ze teraz bedzie juz tylko lepiej i zaczelismy doceniac co mamy najcenniejszego- siebie i wspaniala coreczke.

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

25 lut 2009, 23:43

Ja napisze tak. Każda miłość jest inna. Ja swoją najsilniejszą- nastoletnią miłość przeżyłam dawno temu i pamiętam ją do dziś i wzdycham do tych wspomnień i uważam, że to była miłość prawdziwa, ale krucha i ulotna zważywszy na wiek, teraz utrzymuję znajomość na cześć.Potem poznałam chłopaka który mi się podobał, byliśmy razem kilka miesięcy- wydawało mi się że to miłość, ale to nie była miłość tylko zauroczenie, bardzo mnie zranił i chociaż nie rozpaczałam jak po kimś bardzo ważnym długo nie mogłam sie otrząsnąć. Te dwie "miłości" były inne, pierwsza szalona, delikatna i piękna, druga taka trochę dla szpanu, żeby się pokazać. A potem poznałam męża, nie było ani fajerwerków przy pierwszym pocałunku jak by się zdawać mogło, nie było jakiś uniesień za bardzo i nawet nie było romantycznie- bo mój mąz do takich mężczyzn nie należy. Nawet na początku do nie lubiłam :ico_wstydzioch: i nie podobał mi się za bardzo, bo chadzał do mojego brata jako kolega. Potem coraz bardziej stawał mi się bliższy i całe te wspólne lata takie proste i zwyczajne sprawiły, że bardzo się zaprzyjaźniliśmy- nie musieliśmy nic mówić, wystarczyło tylko spojrzenie i gest. Potem po kilku długich latach przyszła miłość. A teraz ..teraz kocham jeszcze bardziej mojego T. ale inaczej niż nasze dzieci.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

21 mar 2009, 20:37

A mnie sie wydawało ze kiedys kochałam i tak tez było, ale to uczucie ktore dziele teraz z mezem, jest inne, piekniejsze, dojrzalsze i wspaniałe.
Mozna kochac wiele razy i kazda miłosc jest inna, nie wierze, ze jest tylko jedna ta prawdziwa, bo przeciez zycie pisze rozne scenariusze i ja chciała bym aby moja druga połowka w razie gdyby mnie zabrakło, znalazła sobie bratnia dusze :-)

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

26 cze 2009, 10:21

zgadzam sie kazda miłośc inna jest,tez jako małolata myslałam ze kocham bo byc moze kochałam ,a teraz wiem ze mojego męża kocham prawdziwie i szczerze,niemoge porównac tej miłości do "tamtej"z przed lat :-)

rysio51
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 27 paź 2009, 11:22

Re: Kochać mozna tylko raz...

27 paź 2009, 16:36

Czy takie stwierdzenie jest prawdziwe?
Nie. W życiu przychodzą różne chwile. Spotykamy różnych ludzi i cały czas się zmieniamy. Uważam, że człowiek tak naprawdę zakochuje się co jakiś czas od nowa. Ważne jest aby zakochiwał się w tej samej osobie :)

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

27 paź 2009, 17:18

Ważne jest aby zakochiwał się w tej samej osobie :)
tylko nie zawsze tak jest...

rysio51
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 125
Rejestracja: 27 paź 2009, 11:22

30 paź 2009, 10:36

Ważne jest aby zakochiwał się w tej samej osobie :)
tylko nie zawsze tak jest...
Dlatego właśnie należy zrobić wszystko aby tak było. Po prostu trzeba żyć zgodnie z własnym sumieniem.

agus2112
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 360
Rejestracja: 13 paź 2009, 13:37

30 paź 2009, 13:16

a co jak sie kocha 2 jednoczśnie.
moją miłością prawdziwą był mój eks , ale nie dane nam było być razem na zawsze i rozstalismy sie.po kilku latach dowiedziałam sie ze on załuje ze nie jestesmy razem i ja też.teraz jestem mężatką od 4 lat ale z innym i też kocham mojego męża, ale to już nie jest to samo.....on tez sie ożenił w tym roku "bo musiał"- to jego słowa

Wróć do „Być kobietą”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość