U nas podobnie,przetrzymaliby do poniedziałku...ale może różnie jest w szpitalach?Byc moze u Ciebie jest inaczej,ale z tego co wiem w weekend raczej nie biora sie za te sprawy
Bo te Tik-Takowe kłamią,ja miałam,ale zmieniłam,bo do połowy tyg pokazywał dobrze; potem dodawał 1 tydzień,po kilku dniach znowu odejmował; nie mogłam się połapać...wkurzyłam się i zmieniłam Coś mają pochrzanione tu z suwaczkamiChyba suwaczek mi wariuje... Pokazuje 34 tydzien
koleżanka ostatnio podawała,co może jeszcze pomóc w przyspieszeniu porodu,ale nie wszytsko pamiętam Na pewno na pierwszym miejscu był seks Potem chyba napar z malin, sprzątanie,mycie okien,specery...reszty nie pamiętamja nadal oczekująca, łapię się wszystkiego nawet 15 minutowego masażu brodawek
To trzymam kciukico do tej soboty to lekarka kazala mi sie wtedy zglosic jesli do piatku nie urodze. wiec moze beda wywolywac, zwlaszcza ze mamy tam 'zalatwiona' polozna, wiec mam nadzieje ze ona cos ruszy do poniedzialku
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość