Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2008, 11:50

Anuszka na wszystko przyjdzie czas ale z tego co widze to podobne objawy i ja mam. I tylko spokój może nas uratować :ico_szoking: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

27 lut 2008, 11:53

dziewczynki moje kochane, czy wy wiecie po jakim czasie zus placi chorobowe? tzn jeśli jest sie na chorobowym np styczen caly to pracodawca placi ale jak jest sie dalej na l4 caly luty to juz placi zus, tylko kiedy on placi? np 10 marca? jak wyplaty placą? czy może 30 dni po lutym? :ico_puknij:
w sumie normalnie jak sie jest na chorobowym to powinno przyjsc jak wyplata bo z czego czlowiek ma zyc gdyby zus nie placil ale moze sie myle? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2008, 11:53

Wiadomo tez , że te terminy sa różne. Jak ja sie pytałam połoznej o te terminy to powiedziała mi, ze jeśli miało sie reularne miesiączki to jest szansa ze dziecko sie urodzi z tygodniowym poslizgiem albo tydzien wcześniej albo tydzien później. więc nie ma co się za bardzo stresowac :ico_nienie:

[ Dodano: 2008-02-27, 10:56 ]
Lalunia wypłata powinna przyjśc w ten sam dzien co miałas wypłatę w pracy.

[ Dodano: 2008-02-27, 10:57 ]
Kamila no w tym tygodniu raczej ne pojedziesz bo to jeszcze luty a przecież Ty jesteś marcówka :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

27 lut 2008, 11:58

kurcze moja mama dostawała po miesiącu, ciekawe od czego to zależne, czyżby pracodawca podawał im termin wypłat?

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2008, 12:00

Ja wiem, ze kolezanka jest juz prawie pól rou na chorobowym i pieniądze zawsze wpływaja pierwszego tak jak u niej w zakładzie pracy.

Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

27 lut 2008, 12:07

no to może 10 marca dostane bo szef płaci 10 zawsze :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zirafka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7734
Rejestracja: 19 paź 2007, 18:55

27 lut 2008, 13:16

Dziewczyny czy słyszałyście o takim przesądzie że jeśli kobieta jest w ciąży to nie powinna iść na pogrzeb??? O co w tym chodzi???

monika83
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 22 wrz 2007, 22:13

27 lut 2008, 13:37

czesc dziewczyny
widze ze nasze marcowki sie wyrywaja na luty :ico_haha_01: :ico_brawa_01:
dona i emilka moje ogromne gratulacje :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:
dona pierwsze dziecko i uwinelas sie w dwie godziny :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ja tez tak chce :ico_brawa_01:
moja malutka narazie sie nigdzie nie wybiera,zadnych boli,czop mi nie odchodzi ,nic sie nie dzieje :ico_placzek: w srode ide na masaz szyjki i cos tam jeszcze i jesli nie urodze do poniedzialku 10 marca to w poniedzialek na wywolanie,mam nadzieje ze mala sie sama ruszy,bo podobno wywolywany porod znacznie dluzszy jest ,czyli wiecej bolu :ico_olaboga: a ja taka nieodporna :ico_placzek:
dziewczyny te ktore juz urodzily wy wszystkie bez znieczulenia? :ico_szoking:
zirafka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 38 tydzien

Awatar użytkownika
lalunia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3198
Rejestracja: 16 mar 2007, 13:10

27 lut 2008, 14:24

zirafka pisze:Dziewczyny czy słyszałyście o takim przesądzie że jeśli kobieta jest w ciąży to nie powinna iść na pogrzeb??? O co w tym chodzi???



ja wiem że na pogrzeb sie nie chodzi z nieochrzczonym dzieckiem, moja znajoma poszła właśnie jak mały miał chyba dwa tyg, po tygodniu okazalo sie że jest strasznie chory, po piątym tygodniu życia zmarł :(, przesąd? nie wiem , może tak poprostu musiało być :( a może...

[ Dodano: 2008-02-27, 13:31 ]
monika83 bez znieczulenia, kiedyś mówili że nie można dać znieczulenia bo nie czujesz skurczów, a tylko w nie można przeć, jak jest teraz po 10 latach? nie mam pojęcia :ico_puknij:

co wy rozumiecie przez "poród wywoływany"? chodzi o to że nie ma bóli, skurczów, dają kroplówke i zaczynają sie skurcze i bóle? jesli tak to nie wiem, ale moim zdaniem szybciej sie rodzi, mój drugi poród właśnie taki był bo nie odeszły mi wody i nic więcej, zero bóli, skurczów, 4 godz chodziłam z kroplówką potem dali mi zastrzyk i 20 min od zastrzyku dziecko było na świecie, może pierwiastki dłużej muszą chodzić pod tą kroplówką, nie wiem ale mi poszło raz dwa :ico_haha_01:

jusgrze
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 3
Rejestracja: 20 lis 2007, 22:11

27 lut 2008, 14:33

Z tego co wiem to najczęściej wtedy płacą, jak kończy się okres np zwolnienie jest do 19.01.08 to około tego terminu powinno być wypłacone. Ja naprzykład dostałam pierwsze zwolnienie, które powinien płacić zus właście do 19 i do tej pory nie mam kasy. Ale mój lekarz zrobił jakiś błąd i jak byłam u niego 19 to on tego jeszcze z zusu nie dostał, a ja wiedziałam , że powinno być , bo dostałam do wiadomości a/a. Poza tym zakład pracy też ponoć miał kilka razy robić wujaśnienia, więc trzeba cierpliwie czekać. Najgorsze jest to , że to moje pierwsze zwolnienie od 10 -ciu lat i zus ma taki okropny problem. Pozdrawiam. Z tego co się zorientowałam, to jesteśmy w przybliżonym terminie na 12-go marca. życzę powodzenia

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Marthalib i 1 gość