Cześć dziewczyny...
pochmurno od rana, a teraz się zimno zrobiło...
śliczne zdjęcia powklejałyście,
Pinko nawet zmajstrowała suwaczek
moja mama zabrała Gabriel na spacer i mogę odetchnąć chwilkę...
Pinkona razie bezglutenową, ale ostatnio przeczytałam w poradniku żywieniowym z bobovity, że dzieci karmione piersią powinny dostać wcześniej produkt glutenowy (ale w ściśle odmierzonej ilości) żeby zapobiec późniejszemu wystąpieniu celiakii... od 5-tego miesiąca bodajże, zaraz sprawdzę i Ci napiszę... dzieci na butli później dostają gluten w każdym razie...
Ja w sumie kupiłam mleczną (ryżową) ze względu na to, że ciężko mi jest odciągnąć pokarm z piersi-nie wiem czemu
a poza tym jakbym chciała, żeby była troszkę cieplejsza-bo Gabriel taką lubi, to bym się bała, że przegrzeję, a mleko z piersi przy 50st zmienia właściwości... z resztą ja robię Gabiemu taką gęstszą i łyżeczką dostaje troszkę na śniadanko, bo z butli mój łobuz nie chce pić, dosłownie 1.5 cm kaszki na dnie takiego zwykłego dziecięcego kubeczka z uszkiem... no i kupiliśmy bananową-sama próbowałam i jest faktycznie bardzo dobra, ale jest też jabłkowa, gruszkowa i brzoskwiniowa, no i bezsmakowa oczywiście...
Gosia na takich delikwentów trzeba uważać... dobrze, że masz dobre koleżanki w pracy
ach i
Pinko dobrze, że z bioderkami Uli wszystko już w porządku
takie dobre wieści zawsze pozytywnie nastawiają do wszystkiego
[ Dodano: 2008-06-21, 16:02 ]
Pinko okazuje się, że to po 4-tym miesiącu ten gluten... (ekspozycja na gluten się to nazywa
) i ma wynosić każdego dnia 2-3 gramy produktu glutenowego w proporcji na 100ml posiłku i dopiero po 2 pełnych miesiącach można zwiększyć dawkę do 6g na 100ml posiłku... ja bym chętnie się podjęła tej ekspozycji na gluten, ale jak ja mam to zrobić skoro mleka nie mogę sciągnąć, a nic innego Gabriel nie chce jeść i to jeszcze 100ml
chyba, że kupię kaszkę mannę bobovity tak jak w poradniku napisali i będę do tej kaszki ryżowej dodawać