Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

21 cze 2008, 14:08

Kolka, mam nadzieje ze zapomni...
Lecimy do MC.Donalds...obiecalam dzieciakom wypad a teraz mi sie nie chce tylka ruszyc :ico_puknij: :-D
A musze sie pochwalic jeszcze :-D mam dzielną córkę...Nati sama poleciała do IRl...do taty i jest zachwycona :-D Ja oczywiscie bałam sie bardziej niż ona ale co tam :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Mróweczka
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1333
Rejestracja: 14 mar 2007, 19:35

21 cze 2008, 14:52

M0rD3CzKa, dobrze ze sie dobrze wszystko skonczyło :ico_sorki: :ico_sorki:


a mój narzekacz lezy i narzeka :ico_olaboga: ...idziemy z Erykiem zaraz na miasto...

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

21 cze 2008, 21:57

a mój narzekacz lezy i narzeka
chorzy faceci powinni być od nas izolowani :-D :-D

Mordko tak mi przykro,że to się stało... :ico_placzek: :ico_placzek:

Delicja nie martw się :ico_nienie: , pamiętasz jak to samo pisałam o Oskarku, a teraz wszystko się zmieniło :-)

Dobrze,że dziewczyny napisałyście o nocnikowaniu, bo myślałam,ze ja tylko taka leniwa,że dziecka nie sadzam :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

21 cze 2008, 22:29

Delicja nie martw się :ico_nienie: , pamiętasz jak to samo pisałam o Oskarku, a teraz wszystko się zmieniło
no może i tak.
ale ja już czasami nie wytrzymuję, Olka marudzi jeśc nie chce, dziś sobie nabiła guza, bo wynalazła sobie zabawę wyłażenie na balkon i włażenie z powrotem. Nerwy mi puszczają na wszystko i na wszytskich, lae to dlatego, że jestem z nią 24 godziny na dobę, mąż mi w niczym nie pomaga, jego obowiązkiem jest tylko praca, ot taka maszyna do robienia pieniędzy, jak wróci z roboty to to siądzie wielce zmęczony i się nie ruszy, nie weźmie dziecka na ręce nie pobawi, a jak muz zwrócę uwagę to puszcza focha, ja już nie wiem co robić :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-06-21, 22:31 ]
może jak będzie miał 40 lat to wreszcie dorośnie, bo teraz tego nie widzę, a może to nie od wieku zależy, nie wiem

dobranoc

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

21 cze 2008, 23:20

Delicja niestety to nie zalezy od wieku ... :/ ale pogadaj z mężem i powiedz mu co czujesz...czasem to pomaga... na pocieszenie moge powiedziec Ci tylko tyle ze ja siedze 24/h z czwórką dzieci i uwierz mi ...wolalabym czasem zeby cala czwórka miała rok... :ico_szoking: im starsze tym gorsze :-) Postaraj sie wyjsc gdzies z kolezanka a jesli boisz sie zostawic mała z mężem albo z kims innym to ja najpierw uspij i idz na jakas potancówke w nocy...pomoże -uwierz mi...i nie sluchaj nikogo ze nie wypada czy ze mąż nie da sobie rady...umow sie z kims i poprostu wyjdz!!
a wiecie co... Przyszła Kinia ze spaceru z płaczem wielkim i mi tak coś tłumaczyła zawzięcie ze zrozumiałam tylko auto,okno,kot Shocked Okazało sie ze jakiś facet wyrzucił z auta przez okno malutkiego kociaka i moje dziecko bardzo chce sie owym kociakiem zaopiekować... Very Happy Płakała bo szkoda jej było zwierzątka i tłumaczyła ze przecież na ulicy mógłby mieć wypadek tak jak ona ale kotek jest malutki to by umarł a juz na pewno nie przyjechałoby po niego pogotowie i nie wyleczyłoby go..tak wiec mamy nowego członka rodziny...ma na imię Łatka :-D

[ Dodano: 2008-06-21, 23:23 ]
Dobrze,że dziewczyny napisałyście o nocnikowaniu, bo myślałam,ze ja tylko taka leniwa,że dziecka nie sadzam
_________________
caro, ja mysle ze jeszcze conajmiej pół roku nasze dzieciaki maja czas do nocnika... :D

Awatar użytkownika
Kolka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3779
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:38

22 cze 2008, 10:28

cześć

M0rD3CzKa, Ale ta Twoja Kinia ma złote serce :-) Tzn wszystkie dzieciaczki mają jak czytam, ale ta historia mnie wzruszyła... I co za podłość ze strony tamtych ludzi :ico_zly: No, ale wszystko dla kotka dobrze się skończyło :-) Gratuluję nowego członka rodziny :-D

Delicja , u mnie też czasem tak jest. Z tym, że u mnie pokojowa gadka nic nie działa tylko powiem szczerze darcie gęby aż do skutku i nie patrzę na fochy, tylko ciągnę temat dalej, aż sobie ulżę... No i działa :-) Chociaż ostatnio nie mogę narzekać, mąż chyba sobie przemyślał so36b3i6e3 636925
2552825 bie co nieco i mamy kompromis. Nawet co drugi tydzień on wstaje do małej itd. Muszę zmykać. jedziemy nad wodę :ico_brawa_01:
Papapa

[ Dodano: 2008-06-22 ]
Sorki, za te cyferki, ale Jula dodała co nieco od siebie :-D Nawet nie zauważyłam :ico_puknij: Pewnie pozdrowienia dla narzeczonego :-D

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

22 cze 2008, 12:27

Narzeczony też pozdrawia :D
a to nasza kicia :-D
fajna jest :-D
Obrazek

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

22 cze 2008, 14:58

M0rD3CzKa, ale się wzruszyłam :ico_haha_02: śliczy kotek. A Kinia przekochana. Wycałowałabym ją :ico_haha_02: no a jak ona się czuje???
no i nawet nie wiesz jak mi się chce na dicho. A z czwórką dzieciaków???Przynajmniej wesoło :-D

Ze mną już lepiej nerwa puściła, mąż w pracy, Oleńka dziś kochana, zjadła jogurcika teraz śpi.
Czasem mi się wydaje, że mam depresję poporodową :ico_szoking:

kolka może spróbuję twojego sposobu :-D

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

22 cze 2008, 20:48

witam wieczorowo..
Kiedys nasz wątek tętnił życiem... kiedys nie było dnia żeby każda z nas tu nie napisala czegos...a teraz... ?? ech... smutno tu i pusto...pajęczyny w oknach i na żyrandolu...kurze na fotelach ... czyzby wątek nam umierał ?? :P
delicja, Kinia czuje sie juz super..nie ma sladu po wypadku...no nie licząc kilkunastu strupków po zadrapaniach :D

hektorka
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 594
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:30

22 cze 2008, 22:54

hello wieczorkiem

delicja, Olci przejdzie, Kamil też niejadek, dzisiaj np miał ochote pić tylko mleko z butli, rano zrobiłam mu budyń to sama go zjadłam, obiad dla niego był bleeeeeeeee, kolacje jego też zjadłam, no i wieczorem p okąpieli znowu butla, więc moje dziecie prowadzi sobie sam diete, też mnie nerwy ponoszą, ale go nie zmuszam jak nie chce to nie, będzie głodował.
A z facetami tak bywa, u nas też nieraz na swojego nakrzycze że sie nie chce zajmować małym.

M0rD3CzKa, jeszcze watek nie umarł, poprostu każda z nas przy bąblach ma dużo roboty, no i ciepełko się zrobiło to na dworku cały dzionek spędzamy.
Dla Kangi duże :ico_brawa_01: , i fajniusia dla Kicia.

Mróweczka, Kiedyś oglądałam zdjęcia na blogasku erysia i twoje mieszkanko wydało mi sie duże, ale cosik pokręciłam. Duzo zdrówka dla narzekacza

Kamil jakiś dziś maruda chyba mu zębole dokuczają. Cosik się budzi mi.
Jest na etapie pytania "co to", w domu na spacerku na podwórku zamęcza nas tym pytaniem, duzo mówi po swojemu, po chińskiemu, ale zna juz dużo słów, już się nieraz dobrze dogadujemy i wiem o co mu chodzi. No i zaczął biegać, on chodzi biegiem, wszeńdzie go pełno. Jest słodziutki poprostu.

PAPA do jutera wieczorkiem

[ Dodano: 2008-06-22, 22:57 ]
M0rD3CzKa, Acha piękne te twoje skrabki, ja jakoś nie mam czasu na zabawe, nawet już kici zrobiłaś, poprostu zdolniacha z ciebie

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość