właśnie nadrobiłam czytanie. Karolina spi wiec mam troszkę czasu.
nadrobiłam wczoraj prasowanie

troche tego było... ale juz mam z głowy skończyłam przed północą ale było warto bo przynajmniej teraz mam spokój.
Karolina cos ostatnio nie ma apetytu.. robie jej 90 ml mleka to wypije 40 ml i to jeszcze pije chyba z 15 minut ..
na szczescie jak daje jej kasze łyżeczka to wie ze nie ma wyjscia i zje prawie wszytsko. ostatnio pochlipała troche zupli pomidorowej chyba była głodna bo zjadła ponad połow tego co jej nalałam. no i deserki owocowe je dośc chętnie.
do tego serki dochodzą wiec chyba nie schudnie za bardzo. nawet mi sie wydaje ze troche przytyła pewnie warzy teraz koło 7700 albo 7800.
co do tego ile spi mi w dzien to jest zalezne chyba od tego jaki ma dzien czasem śpi nawet 5 razy dziennie po 30min - 1 h a czasami około 3 razy dziennie po 1 -2 godziny.. różnie to bywa. ostatnio miała taki dzien ze spała tylko 1 raz w ciagu dnia i to jeszcze w wózku na dworze przez godzine i tyle bylo jej spania.. później dopiero około 20.30 poszła spac i przespała cała noc.
ale to chyba takie zmiany w jej zachowani z tych zębów bo sie meczy bidula
dzisiaj rehabilitacje na 12.00 musze obiadek zrobic .. szkoda ze chociaz zupka nie jest gotowa.. ale dzisiaj placki ziemniaczane wiec nie ma z tym duzo roboty.. zupka sie sama ugotuje hehe
a mój S ma jakis kurs na górnika rabunkarza i dzisiaj wstał przed 7.00 bo na 8.00 kurs ma.. ciekawe o ktorej bedzie wracac do domu. w piatek mam go z głowy bo po kursie ma impreze oddziałową z pracy wiec cały dzien bede miała wolny tylko musze go zawiesć.
a zapomniałabym całkowicie Karolinka dzisiaj skończyła 9 miesięcy

wiec od Karolinki dla was i waszych maluszków
idę nastawić pranie bo musze dzisiaj wygotowac pieluchy, sliniaki i pare ubranek bo plamy nie schodza po zwykłych praniach.. oj cos to prasowanie chyba mnie uwielbia bo znowu bedzie na mnie czekac.. ale postaram sie tym razem załatwic to znowu w jeden wieczór.. chocbym miała isc spac w srodku nocy
w lipcu koło 20 ma przyjechac kuzyn z żona i dzieciaczkami Julką (7 lat) i Eryczkiem (2 latka) fajnie bedzie juz sie nie moge doczekac gosci :)
aha i niedawno poznałam kolezanke w ciązy jest Asia, na listopad ma termin 5 lipca bierze slub dałam jej mój diadem bo znalazła mnie na naszej klasie u swojej znajomej i chciała odkupić.. ale mi to lezy wiec postanowiłam jej go podarowac w ramach prezentu slubnego .. hehe to nic ze jej nie znałam

no i ugadałysmy sie ze po slubie sie umówimy gdzies na spacerek no i jak bedzie jezdziła z wózeczkiem to bedziemy sie tez spotykac .. fajnie bo nie mam za duzo kolezanek z dziecmi więc przydadza sie nowe znajomosci w moim miejscu zamieszkania. kolezanka mieszka na sąsiednim osiedlu.
po za nia to mam tylko chyba jeszcze moze ze 2 kolezanki ktore maja dzieci ale z jedna zadko kiedy sie widuje a z druga umawiamy sie juz chyba od kad Karolina skonczyła miesiac i jakos sie zgadac nie możemy...
dobra ja lece bo zaraz Karolina wstanie i juz nic wtedy nie zrobie a pranie czeka, czeka tez rozwieszanie bo jedno sie skonczylo wlasnie prac no i sniadanko wypadaloby zjesc. zajze pozniej.
[ Dodano: 2008-06-25, 09:56 ]
pranie rozwieszone na balkoniku schnie już pomału, drugie sie juz robi gotowanko, zupke własnie nastawiłam, a Karolinka jeszcze śpi.. pewnie zaraz sie obudzi

idę do niej zajżeć może lezy bez słowa z otwartymi oczkami.. ona czasem tak sobie lubi poleżeć i nawet mnie nie woła widocznie chce mieć chwile spokoju tylko dal siebie
