witam
nocka ok,pobudka przed 7,Kacper sie bawił a ja drzemałam i wstałam o 8
jak narazie 1:1 z tym że zrobił w majty kupsko
ale był zawstydzony
zauważyłam że rano rzadko robi siku,pierwszy raz po wstaniu to gdzieś dopiero ok 10,a dzis po 10 jeszcze nie robił dopiero potem,ale latał i co chwila mówił ze chce,nie mógł sie skupić i zrobić
a może juz ta kupa dawała znać o sobie,tyle że siedział i zaraz wstawał mówiąc ze nie chce siku i tak kilka razy
w końcu posadziałam go na kibelek z nakładką bo chcial i puściłam wode pod prysznicem i zrobił
a za jakąś chwilę ta kupa w majtkach
u nas dziwnie,słońce świeci ale przed chwilą pochmurzyło sie i cos troche pomruczało,ale przeszło,pewnie będzie tak sie kręcić ta burza
małż pisał że juz jedzie
pewnie ok 18-19 bedzie w domku
zupkę mam już gotową - krupnik,mielone od wczoraj,tylko sos grzybowy robie do nich na dzis
przydałoby sie isć potem po jakieś miecho na rosół i warzywa,tylko czy jeszcze cos bedzie
rano nie miałam czasu bo sprzątałam żeby jutro mieć mniej już
dla Oskarka i powodzenia na egz
Nat
a za bób pół kg 4 zł ,kilka dni wcześniej było 5,5zł ale potaniał już