Hej
Anetko- teraz zajeta kobitka z Ciebie, jak te szkolenia? Szkoda, że pogoda Wam nie dopisuje bo u nas pieknie.
MAziu- ale się na imprezujesz,
na koncercie musiało być super
Chloe- Kornelek jakoś do końca nie może dojść do siebie, od choroby brał priobiotyki i właśnie od trzech dni przestaliśmy mu dawać bo pomyślałam, że może po nich te kupy takie rzadkie i jakby jest lepiej ale jeszcze nie do końca, zobaczymy chciałabym zeby to był powód jak się nie unormuje to spróbujemy mu dać mleko sojowe
Asiu- jak Wikunia się czuje?
Gdzie NEll się podziewa?
A Kasiulinka odpoczywa pewnie nie ma czasu zajrzeć, może zdjęcia cyka w tej halce różowej
Mój smotruszek dzisiaj tak się wybrudził na dworze właśnie usnął a ja mam w końcu wolne uff, zmykam posiedzieć na tarasie może jakiś drink papa