kasiekk, Pelek juz Ci dorosł, normalnie w szoku jestem ze tak sie zmienił tylko przez scięcie włosków. Zostawiłam Ci komantarze na nk.
Dziewczyny wracajac do szkół róbcie ile wlezie i najlepiej za jednym zamachem, bo pozniej sie na rpawde nie chce - wiem to po sobie. A im wiecej papierkow sie ma tym łatwiej pozniej z pracą (i ze stawkami w pracy) - tez wiem to z doswiadczenia.
Za to u nas z nocnikiem to po prostu porazka
Anka sie zaparła i nie siada wcale nie chce siadac - jakby ja nocnik parzył. Za to siusia obok nocnika na podłoge. No i co mam z nia zrobic. Jak ja sadzam to wrecz histeria.... nie wiem dlaczego. Chce kupic nakładke na ubikacje moze łatwiej pojdzie. Moze macie jakies pomysły...
No w kazdym razie 3:0 dla niej dzisiaj.
Słuchajcie biorę sie za pokoik dla Ani. Mebleki juz wybrałam. Jeszcze tylko tapetki i bedzie przeslicznie :) Najpierw nie chciałam jej dawac lozka do pokoju bo myslałam ze bedzie spadac, ale kolega z pracy mnie oswiecił ze sa takie specjalne blokady na lozko ktore sie na noc podnosi na dzien opuszcza i mysle ze to tez zakupimy.
No to tyle z monologu
Buziaki i miłego dnia Wam zycze