Awatar użytkownika
laupina
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3921
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:39

30 cze 2008, 22:51

czy Wy tez latacie do łazienki ciagle? Nie mowie o biegunce tylkoo normalnym... chyba ze mi sie przemiana materii polepszyła
ja od około tygodnia tak mam

[ Dodano: 2008-06-30, 22:53 ]
A do mnie przed godziną dzwoniła jeszcze moja ginka, powiedziała z kom się mam jutro kontaktować,bo już rozmawiała z położną tak,że mam się nie martwić,że jej tam jutro i w najbliższych dniach fizycznie nie będzie,bo czuwa :ico_sorki: :ico_sorki: Kazała mi się trxzymać i jak coś to mam na komórkę do niej dzwonić, tak,że muszę powiedzieć,że na razie czuje się bezpiecznie...

Awatar użytkownika
Wronka
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 329
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:02

30 cze 2008, 23:06

laupina, fantastyczna lekarka- państwowa????

Kurcze nie pocieszyłaś mnie tą łazienką... Niby chcę już ale jak dzisiaj siedziałam na tej izbie przyjęć to sobie przypomniałam 5 lat do tyło i ten zapach szpitala..... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
laupina
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3921
Rejestracja: 16 wrz 2007, 14:39

30 cze 2008, 23:50

Wronka, chodziłam do niej państwowo wcześniej,a w tej ciązy chodziłam prywatnie,bo nie mam nerwów do tych kolejek w przychodni. Ale w poprzedniej ciąży chodziłam pół na pół na NFZ i prywatnie i też się zjęła mną w trakcie porodu tzn.przyjechała na zaplanowaną cesarkę w sobotę i była od 9-18ze mną mimo,że nie miała dyżuru, ale teraz niestety nie będzie jej :ico_placzek:

Awatar użytkownika
jasma
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 274
Rejestracja: 07 mar 2007, 10:07

01 lip 2008, 09:21

hej wam, laupinko trzymamy kciuki .
Wronia to dobrze, że tam już jesteś zapisana i cie pokierują dalej-pewnie jesteś spokojniejsza.
Szczerze mówiąc to wam zazdroszczę tego latania do kibelka, bo ja niestety od długich tygodni wręcz przeciwnie i wierzcie mi, że to jest dopiero niemiła przypadłość :ico_placzek: -sterty owoców, razowego pieczywa, kefirów itp i nic, muszę się czasem ratować lekami :ico_placzek:

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

01 lip 2008, 09:48

Hej
laupina trzymam kciuki i czekam na sms-a :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Co do latania do kibelka, ja na około 2 tyg przed porodem zaczęłam tak gonić 2-3 rzy dziennie :ico_wstydzioch: Czytałam gdzieś,że w ten sposób organizm przygotowuje się do porodu :ico_oczko:

A wiecie,że ja miałam na dzis termin? :-D :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

01 lip 2008, 11:37

No to czekamy na radosne wiesci :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


BeataW, no i z lipcowki stalas sie czerwcowka :ico_oczko:

Awatar użytkownika
delfi1
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 551
Rejestracja: 24 lut 2008, 18:56

01 lip 2008, 11:59

laupina trzymam kciuki, za udana cesarke:)))
jestem ciakawa kolejnej lipcowki...i czy bedzie kolejny chlopak czy jakas dziewczynka sie zbuntuje i nam sie ukarze....
jest znow slicznie na dworzu...:) :ico_brawa_01:
boje sie ze nie zauwaze kiedy juz nadchodzi porod... :ico_placzek: :ico_olaboga:
boli mnie coraz czesciej na dole wszystko, moze juz mala wchodzi glowka w kanal rodny, zdziwie sie jak 11 pojde i bede juz miala jechac na porodowke..kurcze bym wolala sie przygotowac psychicznie i tak po 15 ur najszybciej, a i tak termin na 23 lipca mam..ciekawe co z tego wyjdzie...
Pozdrawiam :ico_ciezarowka:

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

01 lip 2008, 13:20

hej :ico_ciezarowka:
Laupina-super wiadomość-powodzenia i trzymam kciuki :)
czy Wy tez latacie do łazienki ciagle? Nie mowie o biegunce tylkoo normalnym... chyba ze mi sie przemiana materii polepszyła :ico_haha_01:
u mnie to samo :/
A wiecie,że ja miałam na dzis termin? :-D :ico_haha_01:
ale Synuś się pośpieszył... a mojemu wcale sie nie spieszy :( wczoraj jak jechalam na ktg pol drogi mialam skurcze a w szpitalu aby jeden i puscił mnie do domku i jak do niedzieli nie urodze-to juz w niedziele mam jechac rano i mnie może zostawi w szpitalu :) mam nadzieję, że w koncu urodzę!!
dzis jeszcze wybrałam się do fryzjera :-D i mam zupełnie nową fryzurke i baaardzo mi sie podoba :-D potem jakby się Maluszek urodził-to ciezko byloby mi sie wyrwac nawet do fryzjera :) i za chwilkę jade do babci na imieninki :) więc bede moze jeszcze pozniej... pozdrawiam i milego dnia zycze

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

01 lip 2008, 14:04

delfi1, Nie boj sie napewno bedziesz wiedziala kiedy to Juz.To tylko w filmach porody odbywaja sie expresowo.Tym bardziej,ze to twoje pierwsze dziecko :ico_oczko: A z tymi terminami to wiesz sama jak jest,mala moze cie zaskoczyc:)a moze przenosisz :ico_noniewiem: ale nie zycze tego zadnej z was.

mojamaja.corcia, dobrze mu u ciebie w brzuszku :ico_oczko: nie chce wychodzic.Przeciez w ciazy wiecznie chodzic nie bedziesz,i o ile to cie pocieszy...to spojrz ile juz za toba...teraz to kwestia paru dni. :ico_brawa_01:

karina22
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1900
Rejestracja: 10 mar 2007, 14:18

01 lip 2008, 15:33

kochane teraz czas na was,trzymam kciuki za spokojne i bezbolesne porody :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość