Rośnij duza, zdrowa i wesoła
Kurcze Juli ja nie napisałam, ze to nie fajnie. Ja zadałam Ci pytanie, na które nie odpowiedziałaś. Bo pamietam jak niedawno pisałas, ze te "stare" studia to jest to co Cie kręci. Pisałaś, ze je uwielbiasz, że nie mozesz sie doczekac kolejnych zajęć. I już planowałaś przyszłość z nimi związaną. Dlatego moje zdziwienie, ze nagle je rzucasz. Dlaczego?? Co się stało?? Tak po prostu??
A poza tym - ostatnio Kamilka napisala, codo moich zmian. Ze moze to niezbyt fajne, ze tego nie rozumie. I jakos - nie obrazilam sie. Ale widze ze po prostu chyba tylko Madziorka zyje podobnie jak ja.
A co to znaczy, że tylko Madziorka żyje tak jak Ty?? Z tego co wiem ona nie śpi po 3 godziny tylko normalnie.
Masz na myśli to, ze spotyka sie z ludźmi? Ja tez się spotykam, ale nie zdaję relacji ze wszystkich wypadów bo mi się nie chce. Jeśli chodzi o balety to imprezuję tu najczęściej ze wszystkich. Ale czy częstotliwość spotkań powoduje, ze ktoś Cie bardziej rozumnie lub mniej? Nie sądzę.
Na razie żadna z nas tu nie pracuje i tym się różnimy.
Oczywiście podziwiam, ze masz tyle siły i nie wiem jak bym sobie poradziła z praca i szkołą dodatkowo. na pewno nie jest łatwo.
To wszystko super. Tylko czy to znaczy, ze tamten kierunek Cie poprosu znudził??Niecierpie stagnacji, rutyny. I cale zycie bede szukala czegos, cobede mogla w sobie rozwijac. Szybko sie nudze i teraz znalazlam nowa alternatywe - polaczenie pracy, studiow i sztuki.. I tego sie bede trzymala.
My też Cie uwielbiamy. Nawet ja mimo mojego ględzenia.Uwielbiam was babeczki.. I mam nadzieje ze choc raz na jakis czas mozemy tu sobie zawsze wpasc i poopowiadac jak u nas, u maluchow.. mezow, rodziny.. Co na zakupach, w domu, cogotujemy.
Po prostu nawet najszczersza rozmowa przez neta nie zastąpi poznania drugiej osoby w realu i wymiany poglądów oko w oko.
A zdjęcia Gnomka super!!!
[ Dodano: 2008-07-01, 18:46 ]
Serdeczne zyczenia dla Emilki!!!!
No widze ze watek sie kreci hehe
Juli napisałas "Szkoda mi czasu na pitupitu o tym ze robie obiadek i zdawanie nudnych relacji z dnia. " moze dla Ciebie to nuda bo twoje zycie biegnie z predkoscia swiatla ale dla mnie to nie nuda tylko zycie
Co do lubienie ja Wszystkich lubie i jest mi tu dobrze nawet czasem jak wieje nudą hehehehe
No to pomarudze hehe
Wrócilismy od tesciów Marcinek dostał super auto ...tatus piwko i kosmetyki a mamusia czosnek marynowany 5 sloiczkow w kazdym inny smak mowie wam pycha ( o ile ktos lub czosnek ) tylko ten jest taki ze zjesz i nie czuc smrodu hehe
I jakos dzionek zlecial ...
Jutro ide z Marcinkiem na kontrole bioderek bo moja pediatra powiedziala ze trzeba skontrolowac jak dziecko juz chodzi wiec ide
W sobote wybieramy sie na mala imprezke moj bratanek zaliczyl 4 rok Akademi Morskiej mial 7 egz i wszystkie zaliczyl za pierwszym razem wiec jest co opijac a dodam ze na 40 osób zaczynajacyhc ten kierunek konczy tzn obrania sie 6 tak bylo w tamtym roku normalnie szok 
No i sto lat dla Emilki
Juli napisałas "Szkoda mi czasu na pitupitu o tym ze robie obiadek i zdawanie nudnych relacji z dnia. " moze dla Ciebie to nuda bo twoje zycie biegnie z predkoscia swiatla ale dla mnie to nie nuda tylko zycie
zgadzam sie z Kamilka jedna z nas jest taka ze pisze dokladnie wszystko co robila przez caly dzien a albo jak pisze Kamilka nie opisuje wszystkiego ....ale fakt jest taki ze styl zycia jaka kazda z nas prowadzi nie powoduje ze rozumie bardziej ech mam nadzieje ze mnie zrozumieliscie heheJa tez się spotykam, ale nie zdaję relacji ze wszystkich wypadów bo mi się nie chce. Jeśli chodzi o balety to imprezuję tu najczęściej ze wszystkich. Ale czy częstotliwość spotkań powoduje, ze ktoś Cie bardziej rozumnie lub mniej? Nie sądzę.
Co do lubienie ja Wszystkich lubie i jest mi tu dobrze nawet czasem jak wieje nudą hehehehe
No to pomarudze hehe
Wrócilismy od tesciów Marcinek dostał super auto ...tatus piwko i kosmetyki a mamusia czosnek marynowany 5 sloiczkow w kazdym inny smak mowie wam pycha ( o ile ktos lub czosnek ) tylko ten jest taki ze zjesz i nie czuc smrodu hehe
I jakos dzionek zlecial ...
Jutro ide z Marcinkiem na kontrole bioderek bo moja pediatra powiedziala ze trzeba skontrolowac jak dziecko juz chodzi wiec ide
W sobote wybieramy sie na mala imprezke moj bratanek zaliczyl 4 rok Akademi Morskiej mial 7 egz i wszystkie zaliczyl za pierwszym razem wiec jest co opijac
a dodam ze na 40 osób zaczynajacyhc ten kierunek konczy tzn obrania sie 6 tak bylo w tamtym roku normalnie szok No i sto lat dla Emilki
DLA EMILUSI
[ Dodano: 2008-07-01, 19:57 ]
HIHIHI sie dzieje i dobrze,kazda ma swoje zdanie,ja mam takie same poglady jak Madzia wiec nie bede pisac tego samego 
magda26, super prezenciki ekstra widze ze stosunki z tesciowa sie calkowicie poprawily superowo
u mnie niestety nigdy nie bedzie dobrze bo to wredny babsztyl
[ Dodano: 2008-07-01, 19:57 ]
HIHIHI sie dzieje
i dobrze,kazda ma swoje zdanie,ja mam takie same poglady jak Madzia wiec nie bede pisac tego samego magda26, super prezenciki ekstra
widze ze stosunki z tesciowa sie calkowicie poprawily superowo u mnie niestety nigdy nie bedzie dobrze bo to wredny babsztyl
Hej!
Oj, widzę, że już nie tak nudno na naszym wątku Ja mam tylko chwilkę, bo zaraz Krzyś wychodzi spod prysznica i obejrzymy sobie jakiś filmik 
Tak więc przed wszystki dla Emilki
Co do obecności na forum, to wbrew temu co napisała Kamilka, niektóre z nas jednak pracuja (np ja) i niestety, ale nie mam czasu na tt. Popołudnia należą do Krzysia i Helenki - razem śmigamy na spacery do znajomych na zakupki etc... cieszymy się sobą i tyle. Kropka. Oki, spadam na filmik
Oj, widzę, że już nie tak nudno na naszym wątku
Ja mam tylko chwilkę, bo zaraz Krzyś wychodzi spod prysznica i obejrzymy sobie jakiś filmik Tak więc przed wszystki dla Emilki Co do obecności na forum, to wbrew temu co napisała Kamilka, niektóre z nas jednak pracuja (np ja)
i niestety, ale nie mam czasu na tt. Popołudnia należą do Krzysia i Helenki - razem śmigamy na spacery do znajomych na zakupki etc... cieszymy się sobą i tyle. Kropka. Oki, spadam na filmik Frydza tez to przerabiam Marcinek wchodzi na drukarke bo stoi na podlodze kolo biurka ech pokazuje mu nunu on sie zlosci i odpuszcza ale na ile hm...boje sie ze peknie szybaWIKI ma nowe zajecie nauczyla sie wchodzic na wszystko i caly czas wchodzi na fotel i łózko
_________________
Aniu ciesz sie rodzinka tak dlugo byliscie rozdzieleni ....
[ Dodano: 2008-07-02, 07:37 ]
No to witam z rana jako pierwsza
Stawiam kawke i zapraszam
Alinko miłego wypoczynku. Waneskę uściskaj od nas w dniu urodzin i dobrej zabawy.
Ale wam zazdroszczę wyjazdu. Sama bym chętnie gdzieś nad morze wyskoczyła poleniuchować. No nic, bawcie sie za was i za nas:).
Słuchajcie, ja dzis z Jarkiem podjęliśmy pewną wymiane zdań na ciekawy temat. I właśnie chciałam zapytac co wy o tym myślicie?
Otóż Tomek jakis czas temu zainteresował się samochodami. Bawi sie niesamowicie wszelkimi zabawkami mającymi kółka. ładnie jeździ po całym domu. Cieszy mnie to niezmiernie bo widac jak mały dojrzewa.
No i tu naszło mnie pytanie. Czy jeśli któregoś dnia zobaczy w sklepie lalke i będzie ją chciał to czy mu ją kupić czy nie?
Jarek oczywiście wyskoczył, ze absolutnie. Chłopcy mają się bawić wszystkim tylko nie lalkami. Ale ja mu mówię, ze przeciez przez taką zabawę dziecko tez sie uczy życia. A on oczywiście swoje racje,ze dzis lalka a jutro mu jakiegoś Stefana za ręke przyprowadzi i powie, ze on też zawsze lubił lalki.
Facet.
Jego syn nie będzie sie bawił lalkami.
No i co wy na to?
[ Dodano: 2008-07-02, 10:08 ]
Ja też nie lubie pitu pitu o gotowaniu i spacerkach, ale tez nie chce mi sie w szczegółach opisywac swojego dnia. Zauważ,ze tygodniowy pobyt u mamy opisałam w dwóch zdaniach. A działo się... No przeciez strony by zabrakło jakbym zacząła sie uzewnętrzniać.
A co do częstotliwości bywania na TT to nie mam Ci nic do zarzucenia. Wiadomo, ze rodzina na pierwszym planie. Kropka.
Ale wam zazdroszczę wyjazdu. Sama bym chętnie gdzieś nad morze wyskoczyła poleniuchować. No nic, bawcie sie za was i za nas:).
Słuchajcie, ja dzis z Jarkiem podjęliśmy pewną wymiane zdań na ciekawy temat. I właśnie chciałam zapytac co wy o tym myślicie?
Otóż Tomek jakis czas temu zainteresował się samochodami. Bawi sie niesamowicie wszelkimi zabawkami mającymi kółka. ładnie jeździ po całym domu. Cieszy mnie to niezmiernie bo widac jak mały dojrzewa.
No i tu naszło mnie pytanie. Czy jeśli któregoś dnia zobaczy w sklepie lalke i będzie ją chciał to czy mu ją kupić czy nie?
Jarek oczywiście wyskoczył, ze absolutnie. Chłopcy mają się bawić wszystkim tylko nie lalkami. Ale ja mu mówię, ze przeciez przez taką zabawę dziecko tez sie uczy życia. A on oczywiście swoje racje,ze dzis lalka a jutro mu jakiegoś Stefana za ręke przyprowadzi i powie, ze on też zawsze lubił lalki.
Facet.
Jego syn nie będzie sie bawił lalkami.
No i co wy na to?
[ Dodano: 2008-07-02, 10:08 ]
Aniu jasne zapomniałam, ze Ty pracujesz. Ale ostatnio zagladasz tu rzadko więc Cie ominęłam. Przepraszam. Zresztą to nie o to chodziło kto pracuje a kto nie tylko o aktywność codzienną. Juli szalona lata, biega, pracuje, uczy się, nie spi itd.. itp... I napisała, ze tylko madziorka zyje tak jak ona. A ja uważam, że Madziorka nie ma nic wspólnego z takim życiem. Ona po prostu lubi towarzystwo.Co do obecności na forum, to wbrew temu co napisała Kamilka, niektóre z nas jednak pracuja (np ja) i niestety, ale nie mam czasu na tt. Popołudnia należą do Krzysia i Helenki - razem śmigamy na spacery do znajomych na zakupki etc... cieszymy się sobą i tyle. Kropka.
Ja też nie lubie pitu pitu o gotowaniu i spacerkach, ale tez nie chce mi sie w szczegółach opisywac swojego dnia. Zauważ,ze tygodniowy pobyt u mamy opisałam w dwóch zdaniach. A działo się... No przeciez strony by zabrakło jakbym zacząła sie uzewnętrzniać.
A co do częstotliwości bywania na TT to nie mam Ci nic do zarzucenia. Wiadomo, ze rodzina na pierwszym planie. Kropka.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość